polska żywność na niejadalnej soli?
W ciągu kilkunastu lat trzy firmy: dwie z województwa kujawsko-pomorskiego i jedna z woj. wielkopolskiego mogły sprzedawać miesięcznie tysiące ton niejadalnej soli, twierdząc, że jest to sól spożywcza - wynika z ustaleń CBŚ i poznańskiej prokuratury.
Sól trafiała głównie do odbiorców hurtowych, wytwórni wędlin, przetwórni ryb, mleczarni czy piekarni, skąd mogła trafić do sklepów w całym kraju.
fakty.interia.pl/polska/news/inspekcja-s...-ilosci-soli,1765957
P.S.
w końcu wydała się tajemnica niepowtarzalnego smaku polskich wędlin, ryb, nabiału i chleba
W ciągu kilkunastu lat trzy firmy: dwie z województwa kujawsko-pomorskiego i jedna z woj. wielkopolskiego mogły sprzedawać miesięcznie tysiące ton niejadalnej soli, twierdząc, że jest to sól spożywcza - wynika z ustaleń CBŚ i poznańskiej prokuratury.
Sól trafiała głównie do odbiorców hurtowych, wytwórni wędlin, przetwórni ryb, mleczarni czy piekarni, skąd mogła trafić do sklepów w całym kraju.
fakty.interia.pl/polska/news/inspekcja-s...-ilosci-soli,1765957
P.S.
w końcu wydała się tajemnica niepowtarzalnego smaku polskich wędlin, ryb, nabiału i chleba