Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Czytali temat:
Arkadiusz Koltowski (3575 niezalogowanych)
65 Postów

(limonka)
Początkujący
ja z tobą w tej sprawie dyskutowała nie będę, ale jak chcesz mozesz się tu produkować ...
lubie cie czytac mimo wszystko
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
32 Posty
Ania J.
(ana79)
Nowicjusz
limonka napisał:
podbijam temat dla Cysi po prostu

Maleńka, jesteś Wielka. Dzięki.

Elise, dzięki za info. Myślałam, że każda kommuna ma przeznaczone na ten cel pieniądze. Znajoma musi mieszkać w ekonomicznie lepiej usytuowanej.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
252 Posty
Kaśka N.
(factorytka)
Stały Bywalec
ana79 napisał:
limonka napisał:
podbijam temat dla Cysi po prostu

Maleńka, jesteś Wielka. Dzięki.

Elise, dzięki za info. Myślałam, że każda kommuna ma przeznaczone na ten cel pieniądze. Znajoma musi mieszkać w ekonomicznie lepiej usytuowanej.


Zadałam już to pytanie ale jak grochem.
Czy Pani jest mamą tylko Marceliny czy całej trójki widocznej na fotografiach blogowych?
Czy jest jakakolwiek szansa na całkowite wyleczenie córki?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
571 Postów
helen :)
(pozazycie)
Wyjadacz
factorytka napisał:
ana79 napisał:
limonka napisał:
podbijam temat dla Cysi po prostu

Maleńka, jesteś Wielka. Dzięki.

Elise, dzięki za info. Myślałam, że każda kommuna ma przeznaczone na ten cel pieniądze. Znajoma musi mieszkać w ekonomicznie lepiej usytuowanej.


Zadałam już to pytanie ale jak grochem.
Czy Pani jest mamą tylko Marceliny czy całej trójki widocznej na fotografiach blogowych?
Czy jest jakakolwiek szansa na całkowite wyleczenie córki?


TY MASZ ZE SOBA,ZAPOMNIALAS JAK DZIEWCZYNIE NAPISALAS,wiec cyt.

Odp.:I Ty możesz Pomóc - 1% podatku Marcelince 2 Dni, 16 Godziny temu Oklaski: 1
a ja mam pytanie do założycielki tego wątku.
Popatrzyłam na bloga (muzyczka trochę irytująca) i wywnioskowałam ... ty masz trójke chorych dzieci?

Wnioskujesz stwierdzajacym zapytaniem ,ze ma troje chorych,a teraz pytasz o jedno, by pozniej zapytac, a co dolega pozostalym...Nawet muzyka cie irytuje,a mnie najbardziej Ty jako kobieta.
Bo na przejmujaca tym raczej nie jestes, gdybs byla wiedziala bys wszysko na swoje zapytanie.
Prawda...no raczej...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
32 Posty
Ania J.
(ana79)
Nowicjusz
factorytka napisał:
ana79 napisał:
limonka napisał:
podbijam temat dla Cysi po prostu

Maleńka, jesteś Wielka. Dzięki.

Elise, dzięki za info. Myślałam, że każda kommuna ma przeznaczone na ten cel pieniądze. Znajoma musi mieszkać w ekonomicznie lepiej usytuowanej.


Zadałam już to pytanie ale jak grochem.
Czy Pani jest mamą tylko Marceliny czy całej trójki widocznej na fotografiach blogowych?
Czy jest jakakolwiek szansa na całkowite wyleczenie córki?


Jestem mamą trójki dzieci. Zarówno na blogu jak i w temacie postu jest napisane, że pomoc potrzebna jest Marcelince, nie chłopcom. Dokumentacja medyczna jest córki, nie braci. Oczywistym jest również, że Marcelina ma zdjęcia z rodzeństwem tak jak i ze mną, babcią, przyjaciółmi, darczyńcami, fizjoterapeutami itd.

Na kolejne pytanie (z resztą bardzo często zadawane) sama chciałabym znać odpowiedź. Prawdopodobnie nie ma takiej szansy ale robię wszystko by poprawić jej jakość życia. Mogę mieć nadzieję, że chociaż nie pójdzie na studia będzie mogła usamodzielnić się, założyć rodzinę. Żaden lekarz nie podaje odpowiedzi, jeden kiedyś powiedział, że nie potrzebnie to wszystko robię bo "to będzie dziecko leżące." A Marcelina chodzi samodzielnie. Jej chód jest chwiejny, na szerokiej podstawie, rozedrgany, ma labilność tułowia, przodopochylenie miednicy ale chodzi sama!! Wszystko dzięki rehabilitacjom. Od półtora roku korzysta z nocnika, zaczyna mówić. Melodyjnie i końcówki słów, jednak artykulacja ruszyła. Potrafi się dłużej skupić, jest z nią fantastyczny kontakt wzrokowy a kiedyś nie było wcale. Przede wszystkim bardzo ciężko pracuje i chce pracować mimo, że znów ma regres i mnóstwo napadów. Jednak dzięki diecie ketogennej na której jest od września 2008r napady trwają do dwóch minut a nie jak kiedyś czterogodzinne ciężkie stany padaczkowe. Mam nadzieję, że te nie powrócą, że nie będę musiała patrzeć jak ją resuscytują i intubują. Mam nadzieję, że odpowiedź jest zadowalająca. Nie będę mogła chwilowo jej uzupełnić, ponieważ jutro mamy na cito przyjęcie na oddział neurologiczny w związku z pogorszeniem się stanu zdrowia. Pochłonięta jestem dokumentacją, załatwianiem pilnych spraw, pakowaniem. Pozdrawiam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
65 Postów

(limonka)
Początkujący
wrzucam temat na wierzch
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -1  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
ana79 napisał:
Jednak dzięki diecie ketogennej na której jest od września 2008r napady trwają do dwóch minut a nie jak kiedyś czterogodzinne ciężkie stany padaczkowe.
Polecilabym sprobowac diete bez glutenu oraz bez casein (czyli komletnie bez wyrobow mlecznych, w jakiejkolwiek postaci). Duzo badan wykazuje, ze casein a szczegolnie gluten ma duzy wplyw na rozwoj mozgu i polaczen nerwowych w nich. Probowac trzeba przez 3 miesiace, gdyz pozbycie sie z organizmu wszystkich resztek z polaczen tych skladnikow zajmuje w przypadku casein 2-3 tygodnie a gluten 2-3 miesiace.
Co prawda dieta ta jest masowo stowowana przy innych zespolach zaburzen, lecz warto spobowac (pomimo kosztu).
Osoboscie bylam na wielu seminariach prowadzonych prze swiatowej slawy badaczy zajmujacych sie akurat tymi sprawami (oddzialywaniem gluten i casein na mozg). Wiecej widaomosci, jezeli cie to interesuje, na pw.
Jezeli po trzech miesiacach nie bedzie jakichkolwiek zmian/polepszenia, to mozna diete przerwac, jako nie dajaca efektu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj
32 Posty
Ania J.
(ana79)
Nowicjusz
Elise napisał:
ana79 napisał:
Jednak dzięki diecie ketogennej na której jest od września 2008r napady trwają do dwóch minut a nie jak kiedyś czterogodzinne ciężkie stany padaczkowe.
Polecilabym sprobowac diete bez glutenu oraz bez casein (czyli komletnie bez wyrobow mlecznych, w jakiejkolwiek postaci). Duzo badan wykazuje, ze casein a szczegolnie gluten ma duzy wplyw na rozwoj mozgu i polaczen nerwowych w nich. Probowac trzeba przez 3 miesiace, gdyz pozbycie sie z organizmu wszystkich resztek z polaczen tych skladnikow zajmuje w przypadku casein 2-3 tygodnie a gluten 2-3 miesiace.
Co prawda dieta ta jest masowo stowowana przy innych zespolach zaburzen, lecz warto spobowac (pomimo kosztu).
Osoboscie bylam na wielu seminariach prowadzonych prze swiatowej slawy badaczy zajmujacych sie akurat tymi sprawami (oddzialywaniem gluten i casein na mozg). Wiecej widaomosci, jezeli cie to interesuje, na pw.
Jezeli po trzech miesiacach nie bedzie jakichkolwiek zmian/polepszenia, to mozna diete przerwac, jako nie dajaca efektu.


Słyszałam o tej diecie. To prawda, że całkowita eliminacja wyrobów mlecznych jest fantastyczna w leczeniu padaczek, jednak u nas eliminacja węglowodanów jest priorytetowa a w kazeinie jest jej od metra. Jeżeli jednak możesz podesłać, chętnie poczytam i porozmawiam w środę na ten temat z p.ordynator. Dieta ketogenna również powinna zadziałać do trzech miesięcy, Cysia zaskoczyła dopiero w czwartym. Teraz mam gorsze zmartwienie bo trzeba będzie ruszyć znowu całą machinę sprowadzenia leku o nazwie Stripentiol czy Diacomit (to druga nazwa handlowa). Po 27miu miesiącach od pobrania genetyki na bardzo rzadko występującą odmianę padaczki, przyszły wyniki. Potwierdzono Zespół Dravet. W Polsce można policzyć na palcach jednej dłoni ilość pacjentów z tą wadą genetyczną. Ironia losu w słowie pisanym factorytki. Mogę odpowiedzieć teraz jasno - nie, nie ma szansy na wyleczenie mojej córki, chłopcy też mogą mieć tego potwora. Elise, plusik ode mnie za chęć niesienia wiedzy. Dziękuję.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok