PROSZĘ O POMOC RZECZOWĄ - Norwegia - s12

Anna82 napisał:
brzydal a Ty bedziesz wysylal paczke do Kasi??


To podaj nam namiary gdzie mamy wyslac

No chyba nie myslisz ze tutaj bedzie podawac swoj adres, ja go nie posiadam.

Anna82 napisał:
Tak sie strasznie wkurzasz dociekasz itd.... kazdy ma swoj rozum i zrobi jak chce albo pomoze albo nie.

Uważasz, że pytanie zadane przez Brzydala, jest podyktowane nerwami, jest bezsensowne lub złośliwe ?
Pytanie jest bardzo zasadne w tym konkretnym temacie i szczerze mówiąc, mnie również ono nurtuje.....bo skoro kobieta nie ma na zakup słodyczy dla dzieciaków, z okazji mikołaja, to musi być faktycznie w skrajnie trudnej sytuacji finansowej.
Nie wskazuje jednak na to fakt, że ma dostęp do internetu( no chyba że korzysta z niego nieodpłatnie, dzięki np. dobroci sąsiadki lub kogoś innego- co jest raczej bardzo wątpliwe, bo juz dawno udzieliłaby odpowiedzi Brzydalowi na wielokrotnie powielane przez niego pytanie.)

Jeszcze Polska nie zginę-e-e-ła, póki my żyjemy...

giovi2 a tak szczerze co Cie to tak interesuje???? ma tutaj opisac pol swojego zycia, ile ma pieniedzy miesiecznie i na co wydaje??

Kowalscy napisał:


Jeszcze Polska nie zginę-e-e-ła, póki my żyjemy...


caly Ty

...wracajac

do tematu

jesli mialbym wyslac paczke

do kasi (tej czy innej),ktora jest tak biedna,ze stac ja na abonament

do tego nie wie,do ktorej szkoly chodzi jej dziecko...to juz nie musze wysylac

gama28 napisał:
Nie mnie oceniać kto i co zrobi z moim prezentem. Sprawą mojego sumienia jest pomagać, a sprawą sumienia tej drugiej osoby wykorzystać właściwie prezent Jeśli tego nie zrobi odpowiednio, to sama za to kiedyś odpowie przed Bogiem lub wróci to do niej (karma). Chciałam w tym roku pomóc w akcji szlachetne paczka, ale się nie udało. Może znajdzie się ktoś, kto zabierze paczkę i choć w ten sposób pomoże.

A co jesli Boga nie ma?

Mysle, ze ona nie nazywa sie Kasia tylko Asia .K - tak wynika z avatara

Anna82 napisał:
giovi2 a tak szczerze co Cie to tak interesuje???? ma tutaj opisac pol swojego zycia, ile ma pieniedzy miesiecznie i na co wydaje??

Powiem tak: zastanawiam się ile słodyczy, zabawek lub pieluch kasia moglaby zakupić za miesięczną oplatę za internet
Sama będąc matka, nie wyobrażam sobie abym miała opłacać abonament za internet a o paczkę dla dzieci prosić się obcych ludzi stawiając się w pozycji zdesperowanej mamusi.

Anna82 napisał:
No chyba nie myslisz ze tutaj bedzie podawac swoj adres, ja go nie posiadam.

Wcale nie potrzebny jej adres,podala miejscowosc w pl gdzie mieszka i moze podac
adres szkoly dziecka, przeciez adres szkoly- to nie jej prywatny.
Moze i mieszka na przeciw szkoly
Moim zdaniem, odnoszac sie do tego adresu nie jest problemem.
Nie rozumie jej....