Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Już jest! Polsko-norweski

Kalendarz 2025

Sprawdź
Autopromocja
Czytali temat:
zywczanin01 (2023 niezalogowanych)
267 Postów
Stały Bywalec
Najlepiej wyjechać przez agencje pośredniczącą,ALE z nastawieniem że jest to układ tymczasowy,to znaczy wcześniej lub pózniej opuścisz agencje żeby podjąć prace w normalnej firmie norweskiej.
Pośrednik żyje dzięki różnicy między Twoją stawką na h,a stawką na jaką ma umowe z aktualnym kontrahentem.
Przykładowo -Ty dostajesz na h 150NOK od agencji a agencja od firmy X do której Cię wypożycza (agencje z reguły nie mają swoich projektów) dostaje koron np 300.I teraz z tych 300-tu minus Twoje ubezpieczenia i te 150NOK i zostaje powiedzmy 30NOK z Twojej h dla agencji.
Jest to dobry układ,jednakże tylko teoretycznie,zachodzi bowiem kilka zmiennych,np;
-agencja ściąga ludzi na zapas,żeby mieć w razie kontraktu na 'już'.Co czasami daje taki efekt że ludzie ściągani z kraju przyjeżdżają i nie mają pracy po pare tygodni,a kasa na utrzymanie leci.
-często agencja z Norwegi posługuje się innymi agencjami z Polski w rekrutacji nowych pracowników,co daje efekt dwóch umów,jedna z agencją z Polski,a druga już na miejscu z agencją w Norwegi.W praktyce,agencja w NO zawsze może powiedzieć że nic nie obiecywała (i to zgodnie z prawdą) jako że zrobiła to ta pierwsza agencja z Polski,a oni mają ręce czyste.
-Prawdopodobne przestoje,chwilowe braki pracy,które odbijają się na pracownikach,i tak płacą przecież za mieszkania (często przepłacają)
-celowe skłócanie ludzi,poprzez wymieszanie fachowców z lewusami,alkoholików z abstynentami,kapusiów z ludzmi honoru.Efekt-pełna kontrola i wiedza na temat nastrojów i zagrożeń ldla firmy-zagrożeniem dla agencji,jest odejście pracownika do stałej pracy w norweskiej firmie,która to w ten sposób już nie będzie potrzebować tego człowieka od agencji.
-świadczenia na zasadzie,jak wygryziesz,wytargasz-to dostaniesz
-warunki mieszkaniowe w dużej mierze poniżej krytyki,z nieustającymi libacjami weekendowymi
-dojazd do pracy według uznania,najlepiej swoim autem z Polski.
itp,itd.
Plusy;
-agencja załatwia pozwolenie na pobyt i prace
-pracując w agencji uczysz się tutejszych systemów i języka
-poznajesz rynek pracy
-już 'po' pracy w agencji,wszędzie będzie lepiej
-dobra szkoła na początek.
Pracując w agencji trzeba pamiętać o jednej zasadzie;
-nikomu nie ufać,pamiętaj-będąc fachowcem,na pewno koło Ciebie znajduje się lewus,który tylko dlatego utrzymuje się w Norwegi (i w agencji) że donosi o Twoich poczynaniach i zamiarach.
W stosownym momencie należ y zacząć zarabiać pieniądze-tj skończyć współprace z agencją i zacząć prace w normalnej norweskiej firmie.Zakończenie współpracy powinno nastąpić między 6-12miesięcy
Najgorszą opcją jest stwierdzenie po np 10miesiącach że w agencji nie jest tak zle-jest,było i będzie.
Jeśli będziesz trzymał się zasady że agencja tak-ale tylko na początek-to dołączysz do grona tych którzy chcą normalnie pracować i normalnie zarabiać.Jeśli wystarczy Ci do szczęścia tylko zmiana Golfa III na IV,to wniesiesz tu,do polskiej społeczności w Norwegii,tylko kolejną porcje gnoju,na której hodowany będzie tylko tutejszy fiskus no i vinnmonopolet.
Tu jest praca,są pieniądze-ale potrzeba by to wzieli-ludzi z głową,myślących,którzy nie będą wspomagać budżetów tutejszych knajp i vinnmonopolu,ale swoje rodziny w kraju.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
Andre med mark napisał:
hooba proponuje afdecco
Drzesz łacha z szanownego...Śmadecco... a to przecież normalny pośrednik , jak każdy inny działający na rynku norweskim .
---
A że trzeba w Nim bardziej dbać o Swoją kasę niż u Innych ... No cóż , takie to śmieszne życie , że każde grabie są do Siebie a na na odwrót ...
...Śmańska...
...ŚmobZony..
...ŚmanPowery...
...i ...inne...Śmanrowery są i tak o 100% lepsze od pracy na dziko u ..."UCZCIWEGO Polskiego Pracodawcy" za 90Nok/per tim.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
balum ..jak masz takie świetlane wiadomości to o co pytasz ???pewnie połowa z tego forum wyjechała przez adeffo
przyjeżdżaj ..................
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
gabrielku nie dre łacha z tego adeffo
wiadomo że czasem grają nie fair ...ale z drugiej strony płacą vente på jobb . ja idę do roboty a gościowi z adcco płacą ( jest jeszcze na dawnych umowach )
a w innych przypadkach .......jedż do polski i zadzwonimy ( telefon milczy )
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
48 Postów
Nowicjusz
Gabriel, w jak zwykle dosc specyficzny i charakterystyczny dla siebie ( ale nie pozbawiony racji ) sposob wyjasnil Ci jak ma sie sprawa z agencjami posredniczacymi. Puenta jest jednoznaczna: taka agencja jest dla kogos stawiajacego pierwsze kroki w Norwegii, duzo lepsza, niz "kolega znajomego" zatrudniajacy na czarno do prostych prac, czesto za mniej, niz wspomniane 90kr/h.
Sporo zalezy od tego, czy sie czyta, jaki kontrakt sie podpisuje. Jesli ktos sklada podpis pod czyms, czego nie rozumie, nie nalezy sie dziwic, ze jest wykorzystywany na kazdym kroku.

Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
z tego co widzę to większość chcę ominąć pierwszy krok i od razu zarabiać huhuhu
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
Rafał G.
(homar12)
Wiking
Dobrze że tylu was włączyło się w tą dyskusję, można ją traktować jako kompendium dla żółtodzioba stawiającego pierwsze kroki w Norwegii i szukającego pracy bądź co bądź na "obcym" (czyt. nowym) terenie.

Reasumując, w Poznaniu faktycznie ma siedzibę pośrednik Adecco , przyznam że właśnie o tej firmie myślę żeby CV zostawić, myślę że tak jak Gabriel wyłuszczył nie powinno się związywać z taką firmą długo terminowo , bo zawsze będzie taki nie smak że ktoś dodatkowo zarabia na mojej pracy, lecz na początek chyba to najlepsze rozwiązanie zwłaszcza że nie zna sie języka.

BĘDĘ wdzięczny za kolejne wasze uwagi i spostrzeżenia. Pozdrawiam Rafał - Homar12
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
267 Postów
Stały Bywalec
Po pierwsze nie Gabriel wyłuszczył,tylko balum,po drugie-to że firma zarabia na Twojej pracy jest jak najbardziej fair,jest to jak najbardziej naturalne.Każda firma zarabia na Twojej/naszej pracy,tak to już jest zbudowane.
Problem nie leży w tym,tylko w tym żeby nie nadstawiać anusa ;
-nieświadomie
-dobrowolnie - co gorsza
Niestety nie zrozumiałeś polskiego słowa pisanego,a to daje już pewien obraz do której grupy dołączysz.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
Rafał G.
(homar12)
Wiking
Faktycznie ,Balum to o twojej wypowiedzi myślałem pisząc post, nie miej za złe przepraszam,przebywanie na tym forum to nie jedyne zajęcie na tą chwilę( pomagam córce w lekcjach) proszę tylko nie szufladkuj po jednej wypowiedzi... to tak na marginesie.

Oczywiście zdaję sobie sprawę że każda firma zarabia na Naszej pracy, no przecież na tym polega biznes, w mojej fabryce oprócz umów firmy macierzystej również są umowy przez pośrednika, no jest to oczywiście prawnie dopuszczone ...ale czy fair , i tu pracownicy na umowach pośrednika mają całkiem inne zdanie.

Ale nie o tym chciałem tu pomówić, odbiegamy od tematu który bardzo mnie na tą chwilę interesuje.
skupmy sie na możliwościach podjęcia legalnej pracy w Norwegii.

Proszę o sugestie, może nazwy sprawdzonych agencji pośredniczących.

Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
112 Posty
Początkujący
Ja wyjechałem 4 lata temu do Norwegii przez pośrednika mesterjobb. Wylądowałem na dalekiej północy. Miasto Alta. Po roku zmieniłem pracę bezpośrednio w firmie norweskiej. Teraz po 3 latach pracy w fabryce zmieniam firmę ze względu na zbyt dużą odległość od domu. 2 samoloty i wysokie koszta. Troszkę się też w firmie pozmieniało od kiedy zmienił się szef. Chodzi o to że po 4 latach w Norwegii nie miałem żadnego problemu ze znalezieniem pracy w innej firmie. Wystarczył jeden telefon, wysłanie CV, później gościu z nowej firmy zadzwonił do 2 osób ze starej firmy po referencje i po 2 tygodniach miałem odpowiedź pozytywną. Jak już się człowiek załapie i pracuje normalnie a nie ściemnia to później łatwo jest zmienić pracę. Bardzo trudno jest jednak zaczynać od zera w Norwegii. Jeśli nie załapiesz się u pośrednika lub nie masz kogoś na miejscu kto ci pracę załatwi to nawet nie myśl o przyjeździe i szukaniu w ciemno. Lepsze szanse będą jak puścisz totka

Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok