Resort potwierdza: w 2023 zakaz zatrudniania przez agencje pracy dla budowlanki w Oslo i okolicach - Norwegia - s3

Kolego meritum tego tematu jest takie ze agencje sa dobre dla ludzi takich ja Ty czyli pracownikow tymczasowych a nie na stale.

Agencja daje mozliwosc wejscia na rynek naszym wasaczom tak ze firmy typu AF traktuja ludzi z agencji jak psy, zero poszanowania bo tego wlasnie nauczyly agencje firmy budowlane. Ludzie nie sa wogole szanowani. Przuchodza na budowe, zasowaja myslac ze zostana itp a po roku nara. Ile to razy bylo ze kogos w nocy sms zeby jutro zabral swoje rzeczy i nara albo szweda mojego kolege po 2 latach na projekcie bo po polsku nie mowil….rece opadaja

Przez to Gowno jak agencje ciezko znalesc stala prace bo firmy wola brac vikarow z agencji bo sobie odpisy robia a nie oplaca sie firmom brac ludzi ns stale bo musza placic 5 mies odstepnego jak z bemaningu.

W samej Norwegii pracuję już 14 lat, pierwsze l
ata na fast, a od 2015 tylko agencja. Także, nie jestem tymczasowo. Trzeba mieć svennebrev, fag brev, konkretną profesję, fach w ręku podparty papierami, szkoła i referencjami. Wtedy dynda kto płaci i zatrudnia
Miałem kilka przypadków kiedy agencja dogadała się za moimi plecami i chciała mnie sprzedać na fasta, żeby mieć pewna kasę że mnie przez następny rok. Po zakończeniu oppdrag-u poszedłem do drugiej agencji i sprzedałem swoją pracę za dużo drożej.
Fakt, to zależy co robi się, jaką pracę sprzedaje się, nie piszę o chęciach ale o profesji.

Jeśli ktoś najął się na kontrakcie jako pies, to musi szczekać.

Ile to razy słyszałam od Agencji, że skończy się moje ich szantażowanie odnośnie, że pójdę do innej. No i co? A no nic.
Szanuję swoją pracę i zadam konkretną płacę. Mediana płac jest w moim zasięgu na pstryk.

Siema.
Praca na stał kontrakcie zabiera mi tożsamości, w agencji czuję się wolnym.
Pracuję tak długo jak chcę, kończę oppdrag, jadę na chatę, nie muszę martwić się spłacaniem kredytów za 30-30 letnie ciasne mieszkanko w piwnicy, albo na zadupiu stary dom.
Kto zastanowił się co dzieje się w takich starych domkach? Ile radonu tam w kjelarach wydostaje się.
Norwedzy cwaniacy wynajmują Pokusom piwnice samemu mieszkając na piętrach.
Radon gas.
Radon powstający z rozpadu radu występuje w środowisku naturalnie, emituje głównie promieniowanie α i w mniejszym stopniu β. W związku z tym, że jest gazem, może wydostać się ze skorupy ziemskiej do atmosfery wchodząc w skład powietrza atmosferycznego.
Aha, nie widać to nie ma.
Promieniowania radioaktywnego nie widać, elektromagnetycznego, koronowirusa niby nie ma bo nie widać.
A pana Boga nie widać a prawie wszyscy wierzą w Niego

Polusy złapały Pana Boga za nogi, że dostąpili norweskiego dobrobytu.
Najeli się na kontrakty jako psy teraz muszą szczekać.
Siedzą w zapyziałym Oslo, okręg Viken, nigdy nie będąc dalej niż 100km od swego cudnego 30-50 letniego domku na kredyt.
My, pracujący w agencjach przyjedziemy odpoczęci i zrelaksowani. Kurs co prawda szoruje na dnie ale jeszcze się opłaca. Jeśli nie droga wolna, pojedziemy gdzie będzie lepiej.
Polaczki znorweszczone, nie płaczcie za nami, będziecie szczekać dalej merdajac ogonkiem kiedy was norek będzie klepał po plecach
Sprzedaliście się za odrobinę luksusu, ale tak naprawdę cały czas wyjęcie z rozpaczy.

Boli mnie bardzo że osoby takie jak Ty mają Polski paszport i nazywają się Polakami ! W ch### mam co mi odpiszesz gardzę takimi ludźmi jak Ty!!

Hauhauhau....

Ty to masz nasrane w glowie

Nie masz argumentów do dyskusji to obrażasz adwersarza.
Zmień takielunek.