Rafik71...pozamykac to najlepsze. kiedys pracowalem jako koparkowy w Activ Bemanning dla AF to stawka byla chyba 250 kr dla tych co pracowali w AF a ja ze bylem przez agencje to mialem 220 kr a powinienem miec tez po 250 kr wedlug ustawy z 2013 ze wszyscy pracownicy powinni byc oplacani tak samo
Ja w agencji pracowalem wiele lat i takie smieszne syuacje byly. nie chciel idawac ludziom umow 100 % gdzie wszyscy zasowalsmy na 100 %. Wiadomo ze umowa wazna bo mozesz wziac kredyt no i pewniej sie czujesz a tu klops. Np jak pracowales dla Veidekke to z laski dawali Ci 80 % bo wtedy Veidekke zatrudnialo tylko tych z agencji co mieli 80 proc. Smieszne jest to ze robisz u kogos latami i masz umowe 20 % gdzie defacto pracujesz na 100 %
Inna sytuacja ze kolega mial 80 % to mu pod koniec roku przestali dawac prace bo zrobil 80 % w umowie. prace dostal dopiero w nastepnym roku Ja mysle ze duzo innych bylo takich sytuacji
Hitem bylo praca w AF gruppen gdzie AF jako Nybygg mial na te czasy stawke dla zbyklych roboli bez fagbrev 235 jako nowe projekty a ze duzo osob brali z agencji to otworzyli sobie spolke corke o nazwie Byggfornyelse gdzie ona byla od odnawiania starych budynkow to stawka dla roboli byla 223 kr. i na nic zwiazki, adwokaci itp...jak to mowili zeby byc cicho bo wyleci sie z projektu
Dlatego twierdze ze te wszystkie twory typu agencje powinni zamknac tak zeby firmy typu Veidekke czy AF mialy stale brygady a nie ze jest mniej pracy to cie do domu wysylaja. Idziesz do pracy i masz nad soba jakiegos norka co ci patrzy na rece w pracy i jeszcze do tego konsultant Cie batem smaga....to moim zdaniem nowy typ niewolnictwa