Z banknotami w kieszeni, czyli o przekazach pieniężnych do Polski - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Z banknotami w kieszeni, czyli o przekazach pieniężnych do Polski

Ktoś tu reklamuje internetowy kantor. Dla przykładu, ja mam rachunek w PKO BP (inne banki mają podobne opcje) z możliwością otwierania rachunków walutowych na większość europejskich walut, w tym też USD. Przez aplikację lub przez str. internetową zakładam (otwieram) dodatkowy rachunek np na NOK (zajmuje to kilka minut) Przelewam NOKi z norweskiego banku na dopiero co otwarty rachunek walutowy w PKO i za chwilę przez tą samą aplikację w wewnętrznym kantorze mogę wymienić NOK na PLN w dowolnym momencie i miejscu. Opłaty za przelew pobierają i norweski jak i polski bank (nie są duże). Wielokrotnie porównywałem kursy w kantorach stacjonarnych negocjując przy większych kwotach i coraz rzadziej mogę dostać więcej niż w banku.

Masz rację ale PKO BP ta zakładka kontoru działa od niedawna porównując IK Kantor ponadto banki zawsze mają większy speed teraz zrozumieli i jest nie wielki ale wcześniej zaporowo. Zachłanne banki.

An.Ka. napisał:
Ktoś tu reklamuje internetowy kantor. Dla przykładu, ja mam rachunek w PKO BP (inne banki mają podobne opcje) z możliwością otwierania rachunków walutowych na większość europejskich walut, w tym też USD. Przez aplikację lub przez str. internetową zakładam (otwieram) dodatkowy rachunek np na NOK (zajmuje to kilka minut) Przelewam NOKi z norweskiego banku na dopiero co otwarty rachunek walutowy w PKO i za chwilę przez tą samą aplikację w wewnętrznym kantorze mogę wymienić NOK na PLN w dowolnym momencie i miejscu. Opłaty za przelew pobierają i norweski jak i polski bank (nie są duże). Wielokrotnie porównywałem kursy w kantorach stacjonarnych negocjując przy większych kwotach i coraz rzadziej mogę dostać więcej niż w banku.
To co piszesz, w dzisiejszych czasach jest nieopłacalne, przelewać do polandi noki, by tam zamieniać na złote, to prawie TRZY OPŁATY ZA TEN SAM PRZELEW JAK NIE WIĘCEJ.

Ja z mojego banku sparesrale przesyłam do kaczystanu już gotowe złote.
Przewalutowanie po swoim kursie, robi sralebank i bierze jedną opłatę, jedynie za przelew.
Jak do tej pory, norweski kurs jest zawsze wyższy niż ten polski.
I w polskim banku, mam jedynie złotówki bez żadnych dodatkowych opłat!!!.

Onty_Ja_Gabriel_3. napisał:
An.Ka. napisał:
Ktoś tu reklamuje internetowy kantor. Dla przykładu, ja mam rachunek w PKO BP (inne banki mają podobne opcje) z możliwością otwierania rachunków walutowych na większość europejskich walut, w tym też USD. Przez aplikację lub przez str. internetową zakładam (otwieram) dodatkowy rachunek np na NOK (zajmuje to kilka minut) Przelewam NOKi z norweskiego banku na dopiero co otwarty rachunek walutowy w PKO i za chwilę przez tą samą aplikację w wewnętrznym kantorze mogę wymienić NOK na PLN w dowolnym momencie i miejscu. Opłaty za przelew pobierają i norweski jak i polski bank (nie są duże). Wielokrotnie porównywałem kursy w kantorach stacjonarnych negocjując przy większych kwotach i coraz rzadziej mogę dostać więcej niż w banku.
To co piszesz, w dzisiejszych czasach jest nieopłacalne, przelewać do polandi noki, by tam zamieniać na złote, to prawie TRZY OPŁATY ZA TEN SAM PRZELEW JAK NIE WIĘCEJ.

Ja z mojego banku sparesrale przesyłam do kaczystanu już gotowe złote.
Przewalutowanie po swoim kursie, robi sralebank i bierze jedną opłatę, jedynie za przelew.
Jak do tej pory, norweski kurs jest zawsze wyższy niż ten polski.
I w polskim banku, mam jedynie złotówki bez żadnych dodatkowych opłat!!!.


...dobrze kumie prawicie!
...u mnie z DNB też wysyłam złotówki i zawsze jest kurs dobry i w tym kursie jest opłata za przelew...i tak od wielu już lat
.PKO BP pobiera 11 zł..

bojfraoszlo napisał:...u mnie z DNB też wysyłam złotówki i zawsze jest kurs dobry i w tym kursie jest opłata za przelew...i tak od wielu już lat
.PKO BP pobiera 11 zł..
Mam w Millesrille, z Norge wypływa 500-złotych i na Mille wpływa 500-zł. bez żadnych dodatkowych opłat.
Srale- pobiera za każdy przelew zagraniczny 50-nok. bez względu na wysokość kwoty, a i tak przy przelewie 5-stówek, kursy kantorów i banków są w tyle, tyle o ile.

Ja przelewam przez Transfer24 z norwerskiego konta na polskie i od razu mam zlotowki na koncie w Polsce... I to nawet w 10 minut od wyslania...