„To nie wpływa na bezpieczeństwo‟. W Norwegii rezygnują z oświetlenia na drogach - Norwegia - s3

high_octane napisał:
''Ten kto mowi o niskich podatkach to zwykly oszust majacy na celu wybicia sie w polityce kosztem podatnikow'' Sam sobie zaprzeczyles.

Tylko gdyby nie te zasilki, ludzie pracujacy dorobiliby sie porzadnych domow i samochodow. Tak rownamy wszyscy w dol. Jak chcesz otworzyc biznes to musisz oddac panstwu 50% zarobku. Czysty komunizm. Tylko nieroby sie ciesza, ale to do czasu. Bez ropy Norwegia stalaby sie druga Kuba. Niemcy, Korea daja doskonaly przyklad do czego prowadzi socjalizm.

Domorosli politycy nie sa na tyle rozgarnieci, aby zrozumiec ide podatkow.
Wkladanie do wspolnego kosza istnialo od wiekow, wystarczy otowrzyc ksiazki do historii.

Dzieki naszym podatkom finansowane sa szkoly, policja, wojsko, sluzba zdrowia, drogi itp.
Zastanow sie, czy tak naprawde duzo podatkow placisz, po odliczeniach i ulgach kwota podatku nie jest wysoka.

Ja nie mam najmniejszych oporow, aby z wkladu do wspolnego kosza wyplacane byly zasilki socjalne dla potrzebujacych. Moze kiedys i ty sie znajdziesz w tej sytuacji - a wtedy panstwo opiekuncze dobrze jest miec!

Norwegia jest panstwem ludzi rozsadnych ( w wiekszosci) a to nie jest latwe do zrozumienia dla oszolomow i wiecznie niezadowolonych czy lepiej wiedzacych.

Spora wiekszosc narzeka na ta Norwegie, jakie to dziadostwo, jacy idioci, miejscowych nazywaja ''Norki" a jak ich sie nazwie ''Polaczkami" to sie obrazaja, a pomimo tego siedza tutaj i pracuja.
Jak Wam tak zle to co tutaj robicie?
Wracajcie do Polski, kraju geniuszy, poprawnosci politycznej...
Przeciez nikt Was tu na sile nie trzyma.

Podatek dochodowy jest na niskim poziomie, w porownaniu do innych europejskich krajow. Ale reszta podatkow to masakra. Podatek od majatku, akcyza na samochody, paliwo, papierosy, alkohol. Pomimo najdrozszej ceny paliwa na swiecie, jeszcze placisz podatek drogowy, bramki, mandaty. Koszt pojscia na basen to 200nok, w tym kraju nie ma nawet czegos takiego jak fitnes club (polaczenie silowni, sauny i baseny), gorzej niz 3-swiat. Po prostu "syberia".

Norwegia jest dalej najlepszym krajem do zarabiania pieniedzy. W zadnym razie do zycia. Co najwyzej pomieszkac pare lat, splacic kredyt za dom i pozniej wynajmowac. Niech inni sie mecza, a samemu wyjechac do Hiszpanii i zyc w spokoju.

Hm...........
Przy sredniej zarobkow 485.000 rocznie i 36 % stopie podatku..........to chyba jednak ta cena benzyny jest jedna z nizszych w Europie? Ale moge sie mylic Nie jestem zbyt rozeznany bo nie pracuje na budowie wiec nie wiem.

high_octane napisał:
Podatek dochodowy jest na niskim poziomie, w porownaniu do innych europejskich krajow. Ale reszta podatkow to masakra. Podatek od majatku, akcyza na samochody, paliwo, papierosy, alkohol. Pomimo najdrozszej ceny paliwa na swiecie, jeszcze placisz podatek drogowy, bramki, mandaty. Koszt pojscia na basen to 200nok, w tym kraju nie ma nawet czegos takiego jak fitnes club (polaczenie silowni, sauny i baseny), gorzej niz 3-swiat. Po prostu "syberia".

Norwegia jest dalej najlepszym krajem do zarabiania pieniedzy. W zadnym razie do zycia. Co najwyzej pomieszkac pare lat, splacic kredyt za dom i pozniej wynajmowac. Niech inni sie mecza, a samemu wyjechac do Hiszpanii i zyc w spokoju.

Czyzby lepiej krasc niz placic za zycie w dobrobycie?
Wysokie zarobki generuja adekwatne koszty i oplaty.

Co do cen basenu - w Polsce placisz "egzotycznie" od godziny pobytu. Tutaj wejdziesz rano i wyjdziesz wieczorem. Baseny kommunalne sa tanie ( na godziny), badeland'y tez sa niezbyt drogie. Nie ma za to strazy, ktora za minute nieuwagi nalicza

Wybierz gdzie chcesz mieszkac:
Czy w kraju miodem plynacym, pelnym tanich atrakcji i jeszcze tanszych ludzi, dobrowoli
podatkowej i malo rozsadnych politykow

Czy w normalnym kraju, gdzie pracujac nie musisz zebrac w bankach o chwilowke na zakup jedzenia.

Z wyborem tylko prawdziwi wielbiciele egzotyki polskiej moga miec klopoty.

Z satanskim pozdrowieniem.....

Wybieram 3 - opcje. Jeszcze chwile popracowac w Norwegii, a potem juz jako majetna osoba wyjechac do kraju o niskich podatkach, dobrej pogodzie i rozbudowanej infrastruktorze. Wtedy nie bede musial pracowac slasnymi rekami, tylko moj kapital bedzie na mnie pracowal.

Wezmy taka Hiszpanie. Ogrzewac domu nie potrzebuje. Solary ogrzewaja mi wode urzytkowa. Samochodu nie potrzebuje, wystarczy mi motor/rower, a jesli bedzie mi potrzebny to wynajme od reki za 20 euro/dzien. Jedzienie tez tansze, cieplejszy klimat to mniej jesz. Nieruchomosc w Norwegii bedzie mi generowac 15k nok/m-cy. Koszt zycia w Hiszpani to jakies 2k nok/m-cy + kawalerka 550k nok.

Jakbys tego nie policzyl to czy pracujesz w Norwegii i placisz wszystkie oplaty czy nic nie robisz w takiej Hiszpanii, to wychodzisz na to samo.

A najlepszy myk jest z podatkiem majatkowym. Jesli posiadasz rezydecje podatkowa na dany rok w No to panstwo norweskie oczekuje zebys rowniez zaplacil podatek za zagraniczna nieruchomosc jak i norweska. Jesli posiadasz zagraniczna rezydencje podatkowa, powiedzmy w kraju ktory nie posiada tego podatku, to juz prawo nie dziala tak samo w druga strone i od tej norweskiej nieruchomosci dalej musisz zaplacic podatek w Norwegii. Juz sie sami placza w tym ustawodastwie.

Wysokie podatki powoduja ze firmy nie maja pieniedzy na tworzenie nowych miejsc pracy , bo niestety stworzenie miejsca pracy to koszta. Nie inwestuja w rozwoj oraz pozyskiwanie nowych technologi (patenty itp.). Wysokie podatki oraz dodatkowe koszta zatrudnienia przerzucane sa na klientow (bo nikt do interesu doplacac nie bedzie) powoduja wzrost w/w co przeklada sie na spadek sprzedarzy produktow i uslug. Spadek sprzedazy powoduje koniecznosc zwolnien lub redukcji czasu pracy, kolejni pracownicy laduja na bezrobociu a wzrastajace koszta ich utrzymania wymuszaja kolejny wzrost obciazen podatkowych dla firm oraz dodatkowe koszta obslugi zwiekszonej ilosci bezrobotnych wymuszajace kolejne zatrudnienia w sektorze panstwowym (NAV, ZUS itp.) czyli dalszy wzrost kosztow funkcjonowania panstwa. I tak z roku na rok panstwo wpada w coraz wieksze problemy finansowe. Wiec nie zgodze sie ze lepiej placic wysokie podatki bo jak mi sie noga podwinie to panstwo mi pomoze. W zdrowej gospodarce jak mi sie noga podwinie to ide do innej pracy bo rozwijajace sie firmy potrzebuja nowych pracownikow a nie oczekuje pomocy panstwa. Zgadzam sie ze wysokie podatki sprawiaja ze pracownik otrzymuje pomoc od panstwa ale trzeba tez miec swiadomosc ze to wlasnie one powoduja ze czlowiek potrzebuje tej pomocy. Siedzenie na bezrobociu znowu powoduje wykluczenie z rynku pracy oraz przyzwyczajenie do innych czesto patologicznych zachowan ktore to powoduja ze czlowiek nie jest w stanie powrocic na rynek pracy i staje sie "zawodowym bezrobotnym". Dlatego system socjalistyczny nie sprawdzil sie w zadnym kraju na swiecie poniewaz wymaga nieprzerwanej i coraz wiekszej alimentacji czyli jak w przyslowiu "wpusc socjalistow na pustynie a za 60 lat piasku zabraknie". W Norwegi i Wenezueli ropa placila alimenty a w Szwecji rudy zelaza. W tym momencie ropa przestala placic i trzeba wycofywac coraz wiecej pieniedzy z funduszu naftowego oczywiscie ze strata zeby zrownowazyc upadajacy pod ciezarem nalezyMisiow budzet oraz szukac oszczednosci i nie dlatego ze jestesmy oszczedni ale dlatego zeby glod nie zagladnal w oczy. W 2016 Norwegia obok Rosji i Chin byla krajem ktory sprzedawal najwieksza ilosc amerykanskich obligacji. Naplyw duzej ilosci pieniedzy ktore gospodarka zrownowazyla juz wiele lat temu powoduje coraz wieksza inflacje (mowimy o realnej inflacji a nie parodi zwanej CPI) a to powoduje wzrost podatku inflacyjnego o ktorym malo kto wie, czyli coraz wieksze zubozenie spoleczenstwa. Jeden z moich przedmowcow strierdzil ze Norwegia madrze inwestuje a ja sie pytam ile powstalo fabryk, czy miejsc pracy w realnej gospodarce z tych madrych inwestycji bo z tego co widze to ida wiekszosci w nalezyMisiow. O tym czy w danym kraju zyje sie dobrze nie swiadczy ile zarabiasz brutto ale ile pieniedzy zostalo ci w kieszeni na koniec miesiaca. Powiedzmy sobie tak, gospodarka Norwegi sobie poradzi bo zaczynaja przestawiac gospodarke ze sprzedazy ropy na sprzedaz energi elektrycznej tyle ze poziom zycia spoleczenstwa bedzie na znacznie nizszym poziomie.

Same bajki tylko czytam o niskich podatkach.Jak jestes jeden biedny przed zmiana systemu naliczania podatku to po zmianie na niskie podatki staniesz sie jeszcze biedniejszy,bo panstwo nie bedzie mialo narzedzi by sciagnac nalezna Ci pensje jak pracodawca Ci nie zaplaci za twoja prace.Caly czas tylko podjudzacie,ze systemy w Norwegii,Szwecji czy Niemczech upadna,a tutaj jak na razie jest na odwrot,to wlasnie dzieki wysokim podatkom panstwo interweniuje w gospodarke i zapewnia prace nawet tym leniwym,silne zwiazki zawodowe daja coroczne podwyzki,ludzie maja czas na wyjscia z rodzina.Dziwnym trafem te male zaprute karly reakcji z polski siedza w krajach zachodu,pisza o mitycznej wielkiej polsce,jakis kapitalizmach,a jak to jeden z generalow wojsk augsbursko-saskich powiedzial wy polacy to do sluchania sie nadajecie nie dowodzenia

Same bajki tylko czytam o niskich podatkach.Jak jestes jeden biedny przed zmiana systemu naliczania podatku to po zmianie na niskie podatki staniesz sie jeszcze biedniejszy,bo panstwo nie bedzie mialo narzedzi by sciagnac nalezna Ci pensje jak pracodawca Ci nie zaplaci za twoja prace
ODP.
Mylisz wysokosc podatkow z systemem karno skarbowym ktory istnieje niezaleznie od wysokosci podatkow. Nieplacenie pensji to margines wszystkich wyplat i w gospodarce nieprzeregulowanej jest minimalny wiec sciagany jest ze srodkow trwalych przez syndyka. W gospodarce socjalistycznej gro podatkow idzie na utrzymanie rozbudowanej biurokracji ktora obsluguje pracownikow zwolnionych z upadajacych przedsiebiorstw. Mniejsza ilosc biurokracji mniejsze koszta ktore w jakiejs czesci mozna przeznaczyc na niewyplacone pensje jezeli syndyk nie zdobedzie. Dodatkowo jesli firma sie rozwija prawidlowo (niemozliwe w gospodarce sosjalistycznej) zaden pracodawca nie zaryzykuje nieplacenia pensji i wizyte syndyka.

Caly czas tylko podjudzacie,ze systemy w Norwegii,Szwecji czy Niemczech upadna,a tutaj jak na razie jest na odwrot,to wlasnie dzieki wysokim podatkom panstwo interweniuje w gospodarke i zapewnia prace nawet tym leniwym
Odp.
Upadna czyli zbankrutuja bo chyba o to Ci chodzi. Rosja bankrutowala w latach 80- tych , Argentyna juz ze dwa razy i jakos zyja. Bankructwo to reset dlugow panstwa czyli poinformowanie dluznikow ze im nie oddam i co mi zrobicie. Bankructwo to najlepsze wyjscie dla dluznika a najgorsze dla wiezyciela. A jaka prace zapewnia panstwo interweniujac w gospodarke bo z tego co wiem to prace zapewniaja pracodawcy ?. Mowimy o pracy przynoszacej dochod panstwu a nie go koncumujacy. Wydajnosc leniwego jak sama nazwa wskazuje jest zerowa i przynosi straty wiec nie jest w stanie zarobic na wyzsze podatki a ciagnie firme w dol, jesli w firmie jest wiecej leniwych to firma bankrutuje bo koszta dzialalnosci sa wyzsze jak zyski i ze zwiazkowcem niema komu rozmawiac.

silne zwiazki zawodowe daja coroczne podwyzki,ludzie maja czas na wyjscia z rodzina
Odp.
A o przyslowiu "z pustego i Salomon nie naleje" to Ty slyszales. Dlatego silne zwiazki zawodowe w SAS dostaly propozycje nie do odrzucenia "albo podpisujecie obnizki pensji albo my jutro oglaszamy bankructwo lini lotniczych". Powiedz to rowniez tym tysiacom zwalnianych pracownikow z branzy olejowej lub innych branz, oni rzeczywiscie maja czas na wyjscia z rodzina bo to o czym piszesz dziala tylko do czasu a pozniej jest juz tylko z gorki.

Dziwnym trafem te male zaprute karly reakcji z polski siedza w krajach zachodu,pisza o mitycznej wielkiej polsce,jakis kapitalizmach
Odp.
Nikt nie pisze o jakiejs mitycznej wielkiej Polsce ale wypowiadamy sie na tematy gospodarcze a Polska tak jak Norwegia czy wszystkie inne kraje na swiecie ma problemy, bo gospodarka swiatowa trzymana jest tylko od 2008 roku na kroplowce kolejnych QE realizowanych na zmiane przez FED, EBC czy BOJ poniewaz krajow kapitalistycznych juz nie ma. W USA kapitalizm skonczyl sie po Reganie a w Niemczech po kanclerzu Kohlu a procedura Ball-in czyli ratowanie obecnego systemu z pieniedzy klientow bankow zostala wdrozona juz w calej Europie (podobno w Polsce jeszcze nie ale nie jestem pewny czy nadal).

a jak to jeden z generalow wojsk augsbursko-saskich powiedzial wy polacy to do sluchania sie nadajecie nie dowodzenia
Odp.
taki maly pan z wasikiem nie wiadomo dlaczego uwazany za Niemca strasznie sie nadowodzil w 1945. Pod Grunwaldem przodkowie tego generala tez wykazali sie wyjatkowym zmyslem taktycznym.