Krowa napisał:
To ze ty przychodzisz z liczba, ktora nie ma pokrycia w rzeczywistosci to nie znaczy ze ja mam ci udowadniac ze ty popelniasz blad. Ja pytalem o zrodlo a ty odpowiadasz ze periodyk
Sorry kochany, ale nic mi to nie mowi.
Faktem jest , moj drogi (albo slonko , jak wolisz) w N. nie ma czegos takiego jak matura. Jest natoniast cos takiego jak \"studiekompetanse\" To osiaga sie sie po zdaniu pewnej liczby przedmiotow w zakresie okreslonej ilosci godzin co daje mozliwosc o staranie sie dostepu do wyzszych studiow. To mozna zrobic w czasie normowanym(/trzy lata) i nie normowanym tzn okolo 100 lat. O ile wiem, ukonczenie w czasie normowanym czy nie normowanym nie determinuje inteligencji tego kto osiaga studiekompetanse. W swoetle tego Twoje stwierdzenie ze 30%40 procent mlodziezy nie zdaje matury nie mowi absolutnie nic.
Faktem natomiast jest ze szkole srednia konczy (w normowanym czasie 5 lat)poniedzy 60 -70 procent. Jest to zle, ale nie jest to najgorzej i tendencje sa wzrostowe.
Wniasek z tego jest jeden , ze dyskutuje z idiota (po mimo ze jestem krowa) i nic z tego nie wyniknie.
By baby
Po co ty z nim piszesz Krowo? Duren nie wie co to ciężar dowodu ( onus probandi) to jak dyskusja z koniem. Lepiej zostawić go w spokoju. Tu nawet ostracyzm nie pomoze, on i cysiek są teflonowi- pojęcie wstydu jest im obce.
To ze ty przychodzisz z liczba, ktora nie ma pokrycia w rzeczywistosci to nie znaczy ze ja mam ci udowadniac ze ty popelniasz blad. Ja pytalem o zrodlo a ty odpowiadasz ze periodyk

Faktem jest , moj drogi (albo slonko , jak wolisz) w N. nie ma czegos takiego jak matura. Jest natoniast cos takiego jak \"studiekompetanse\" To osiaga sie sie po zdaniu pewnej liczby przedmiotow w zakresie okreslonej ilosci godzin co daje mozliwosc o staranie sie dostepu do wyzszych studiow. To mozna zrobic w czasie normowanym(/trzy lata) i nie normowanym tzn okolo 100 lat. O ile wiem, ukonczenie w czasie normowanym czy nie normowanym nie determinuje inteligencji tego kto osiaga studiekompetanse. W swoetle tego Twoje stwierdzenie ze 30%40 procent mlodziezy nie zdaje matury nie mowi absolutnie nic.
Faktem natomiast jest ze szkole srednia konczy (w normowanym czasie 5 lat)poniedzy 60 -70 procent. Jest to zle, ale nie jest to najgorzej i tendencje sa wzrostowe.
Wniasek z tego jest jeden , ze dyskutuje z idiota (po mimo ze jestem krowa) i nic z tego nie wyniknie.


Po co ty z nim piszesz Krowo? Duren nie wie co to ciężar dowodu ( onus probandi) to jak dyskusja z koniem. Lepiej zostawić go w spokoju. Tu nawet ostracyzm nie pomoze, on i cysiek są teflonowi- pojęcie wstydu jest im obce.