born napisał:
jasta102 napisał:
Ja kuzynie czekam na 3 Wojnę Światową aby walczyć gdzieś dzielnie jak żołnierze proroka Andersa przez 3 lata na plażach Palestyny
TY GNIOCIE OD GENERAŁA ANDERSA TO SIĘ TRZYMAJ Z DALEKA! DO SWOICH Z CZARNYM PODNIEBIENIEM PASZOŁ!
Polaku
prorok Anders miał prawo mieć swoje wizje
Mianowicie gen. Anders od 22 czerwca 1941 r., to jest od dnia agresji niemieckiej na ZSRR, był głęboko przekonany, że Niemcy wygrają tę kampanię wojenną. Prezentował wówczas bardzo prostą wizję dalszego przebiegu wojny: wpierw Niemcy pobiją Rosjan, potem zachodni alianci pobiją Niemców, w czym Polacy powinni im pomóc, miast wykrwawiać się na straceńczych pozycjach nad Donem czy Wołgą. Dodatkowo, motywowany swym ostrym antykomunizmem, był w ogóle przeciwny jakiemukolwiek współdziałaniu z Armią Czerwoną. Dopiero później, po bitwie stalingradzkiej, gdy zarysowało się wspólne zwycięstwo Zachodu i ZSRR, zmodyfikował nieco swe przekonania co do przebiegu wojny, zakładając życzeniowo, że przerodzi się ona w III wojnę światową, w której ... „Zachód runie na bolszewika”. Temu przekonaniu podporządkował potem wszystkie swe działania, aż do momentu rozwiązania przez Anglików II Korpusu Polskiego we Włoszech w październiku 1946 roku.
......
ale nie miał prawa
okazać przynajmniej dwukrotnie niesubordynację
raz waląc w rogi Sikorskiego w 1941
dwa waląc w rogi Naczelnego Wodza gen Sosnkowskiego w 1944
za te dwa czyny jak i hańbę jaką sprawił Narodowi, oraz rzeź pod Monte Cassino
każdy cywilizowany naród postawiłby go przed pluton egzekucyjny
a nie wystawiał córkę na kandydatkę do parlamentu z list Prawa i Sprawiedliwości obok dwóch wdów po chrześcijańskim pośle Gosiewskim