Polak. Lepszy imigrant - Norwegia - s6

Niektóre wpisy, szczególnie te o podatkach, ze to z "naszych podatków utrzymuje sie nierobów z Afryki lub środkowego Wschodu" powodują, ze mogą człowiekowi ręce opaść jak to czyta.
Dziwne, ze taki problem wielki, bo Somalijka sie wyleguje za pieniądze jakiegoś Polaka, i temu Polakowi to bardzo przeszkadza, mimo ze ta kobieta nic złego nie zrobiła.
Nie przeszkadza Polakowi, ze z jego podatków rzeczywiste NIEROBY I PRZESTĘPCY wylegują sie w więzieniach? Jeżeli ktoś ląduje w więzieniu, to jest tam z własnej winy i woli. A uchodźca nie ma wpływu na to skąd pochodzi.
Nie mamy wpływu na to kim sa nasi rodzice, skąd jesteśmy i jaki mamy kolor skory.
Rasizm to jest bolączka niewyedukowanych ludzi, ktorzy sami nie wiedzą dlaczego nienawidzą tego "ciapatego i czarnucha".

WujekJanek napisał:
cysiek33 napisał:
W Szwecji dochodzi do 60 tysięcy zgwałceń rocznie, czyli 164 zgwałceń dziennie. Jest to 20 razy więcej, niż w innych krajach europejskich. Liczba zgwałceń wzrosła o 12 proc. w latach 2009 – 2010. Większość gwałcicieli to muzułmanie.
Według statystyk, 1 na 4 Szwedek zostanie zgwałcona. Imigranci stanowią około 90 proc. sprawców, z czego muzułmanie stanowią 77 proc (biorąc pod uwagę odsetek imigrantów pochodzących z państw muzułmańskich).
. 82 proc. Szwedek boi się wychodzić z domu w godzinach wieczornych.

wiesz ze w Malmo i Sztokholmie sa dzielnice gdzie nawet policja sie boi przyjechac
a ataki na straz pozarna to codziennosc

Cysiu, w ubarwianiu nalezy zachowac pewien umiar. W Szwecji nie dochodzi jak to piszesz do 60.000 gwaltow rocznie, tylko w roku 2014 ktory byl rekordowy doszlo do 6.620 gwaltow. Mozna danymi zamanipulowac, ale ordynarnie dopisywac zero? Gdybym na twoim miejscu chcial "podrasowac wyniki" to przyjal bym iz Szwecka policja szacuje, ze okolo 50% gwaltow nie jest zglaszanych, czyli w sumie, faktycznie w szwecji ofiara gwalcicieli (bezspornie w wiekszosci muzulmanow) padlo okolo 13.000 kobiet.
Dla porownania w szlachetnej Polsce gdzie wedlug szacunkow pPolicji zglaszany jest co 14 gwalt, liczba zgloszonych zdarzen (statystyki te nie ujmuja tzw. gwaltow domowych) wyniosla w roku 2014 1.400, czyli w sumie mozna szacowac iz w Polsce ofiarami Polakow-Gwalcicieli padlo okolo 20.000 kobiet.

Pragne tez zauwazyc, ze w dzielnicy na ktorej sie wychowalem (Warszawa, Praga Polnoc, Szmulowizna) do dzis dzien wieczorem zaden policjant nie odwazy sie wyjsc na samotny patrol, tylu tam Polakow - Patriotow. Do dzis dzien na murach mozesz przeczytac ostrzezenie dla gosci, ktore nic z aktualnosci nie stracilo

UWAGA!!! STREFA WOLNEGO OGNIA!!!
ZERO INTERWENCJI POLICYJNEJ!!!
WCHODZISZ NA WLASNE RYZYKO!!!

Nie wyjezdzaj mi wiec z jakimis cienkimi bolkami i pakiska pseudogangsta ze sztockcholmu, bo takich cienkich bolkow to sie u nas na dzielnicy na zagryche bierze. I nie tylko u nas, na srodmisciu, na woli, na ochocie tak samo...
Chlopaki z Danii, rodowici solidni Dunczycy... OK, szacun wielki. Ale pakisy??? Wez mnie nie rozwalaj...

Szwecja Liczba ludności: 9,593 miliona 13.000 gwaltow
Polska Liczba ludności: 38,53 miliona 20 000 gwaltow

wujek przestan manipulowas statystyka
i dlaczego policja twierdzi ze 1 na 14 gwaltowe zglaszja a nie 1 na 50 ? jak nie zglaszaja to skad wiedza?

od 27.01.2014 Sprawcy gwałtów sa ścigani z urzędu.

LukaszBudzynski napisał:
Jestem rasistą i nie wstydzę się tego !mieszkajac w Norwegii muszę to całe kolorowe badziewe akceptować ,nie moj kraj nie moje małpy , sam w końcu jestem imigrantem ,w Moim kraju jak mogę takiemu kolorowemu utrudnić życie zrobie to z okrutną przyjemnością ....tą cała swoją pseudo tolerancją zniszczyliśmy własną kulturę i rasę !!(czytać europa)
mam Polaku dla ciebie dwie wiadomości
pierwsza
Określenie Polack stosowane jest jako pejoratywna i pogardliwa nazwa nadawana Polakom.

W amerykańskim angielskim stosuje się "Polack", po niemiecku używa się określenia "Polacke" lub "Pollack", w języku niderlandzkim określenie to brzmi natomiast "Polak".
pl.wikipedia.org/wiki/Polack
druga
jeśli ktoś w USA do człowieka o białej skórze powie : polaku
to to samo co by do murzyna powiedział " ty czarnuchu"
gówno zrozumiałeś
może inaczej
nikt z białych ludzi, nie traktuje POLAKA jako białego

70 procent amerykańskich studentów uważa, że Polacy byli nazistami
41 proc. Amerykanów uważa, że ludzie żyli razem z dinozaurami
26 procent Amerykanów nadal uważa, że to Żydzi są odpowiedzialni za śmierć Jezusa Chrystusa
Amerykanie uważają, iż co czwarty z nich to homoseksualista
tylko 25 procent Amerykanów wie, na jak długo są wybierani amerykańscy senatorowie
tylko 20 procent Amerykanów wie, ilu senatorów mają USA.
Ameryka ma najwyższy na świecie procent osób przebywających w więzieniach i najwięcej więźniów.
W Ameryce można nawet umieścić w więzieniu 81-letnie kobiety za karmienie ptaków.
29 procent Amerykanów nie wie, jak się nazywa ich wiceprezydent.
Tylko 30 procent Amerykanów może powiedzieć, w którym roku miały miejsce ataki z 11 września.
Dzieci w Stanach Zjednoczonych są trzykrotnie bardziej narażone na przepisanie im leków antydepresyjnych, niż dzieci w Europie.
Ameryka ma najwyższy wskaźnik nielegalnego zażywania narkotyków na całej planecie.
Ameryka ma najwyższy wskaźnik ciąż nastolatek na świecie
Ameryka ma największy dług publiczny w historii świata.
65 procent Amerykanów jest niezadowolonych z systemu amerykańskiego rządzenia krajem i jego efektywności. To jest najwyższy poziom niezadowolenia, jaki kiedykolwiek zarejestrował Gallup.

cysiek33 napisał:
70 procent amerykańskich studentów uważa, że Polacy byli nazistami

czy ja tu widzę swastyki i orła białego w koronie przy jednym dzwonie?

Polska leży w Niemczech i ma kolonie. Czyli Amerykanie rysują Europę



26% Amerykanów nie wie, że Ziemia krąży wokół Słońca

w USA żyje 27 min analfabetów i 45 min tzw. analfabetów funkcjonalnych.
Prawie połowa ze 191 milionów dorosłych Amerykanów nie jest w stanie wykonać tak prostej czynności jak wypełnienie przekazu bankowego
Tylko 4 proc. potrafi przy użyciu elektronicznego kalkulatora obliczyć koszt wykładziny, mając podaną cenę metra kwadratowego i rozmiary pokoju
Zadanie, z którym nie ma problemu 9 na 10 obywateli to rozpoznanie Gwiazdy Dawida.
Warto dodać, że dla przeciętnego Amerykanina przeczytanie jednej książki (zazwyczaj instrukcji obsługi długopisu jednorazowego, bez której pisanie byłoby niemożliwe) w ciągu dwudziestu lat jest wielkim osiągnięciem.

Chociaż Polska jest krajem wysoko rozwiniętym, to umiejętność czytania ze zrozumieniem jest prawdziwą kulą u nogi naszego społeczeństwa. Najgorzej pod tym względem wypadają mieszkańcy południa naszego kraju, gdzie co drugi Polak nie wie, o czym czyta. Specjaliści uważają, że będzie jeszcze gorzej.
Polska wypada najgorzej na tle krajów UE
Analfabetyzm, czyli nieumiejętność pisania i czytania występuje jeszcze w krajach rozwijających się, zwłaszcza w Afryce i Ameryce Łacińskiej, tymczasem w państwach wiodących takiego problemu raczej nie ma
krolowa-superstar.blog.pl/2013/05/06/wto...tac-ze-zrozumieniem/

cysiek33 napisał:
Polska leży w Niemczech i ma kolonie. Czyli Amerykanie rysują Europę



26% Amerykanów nie wie, że Ziemia krąży wokół Słońca

w USA żyje 27 min analfabetów i 45 min tzw. analfabetów funkcjonalnych.
Prawie połowa ze 191 milionów dorosłych Amerykanów nie jest w stanie wykonać tak prostej czynności jak wypełnienie przekazu bankowego
Tylko 4 proc. potrafi przy użyciu elektronicznego kalkulatora obliczyć koszt wykładziny, mając podaną cenę metra kwadratowego i rozmiary pokoju
Zadanie, z którym nie ma problemu 9 na 10 obywateli to rozpoznanie Gwiazdy Dawida.
Warto dodać, że dla przeciętnego Amerykanina przeczytanie jednej książki (zazwyczaj instrukcji obsługi długopisu jednorazowego, bez której pisanie byłoby niemożliwe) w ciągu dwudziestu lat jest wielkim osiągnięciem.

Ciekaw jestem cyśku ile to by europejczyków bez wiedzy z filmów holyłudzkich potrafiłoby więcej niż trzy stany poprawnie podpisać.

a to Polska ma bazy wojskowe w Ameryce ? i ciekawe czy wiecej niz jeden amerykanin potrafi wymienic 2 polskie wojewodztwa