Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Tomek Szy Daniel Scibor Krzysztof G. katkgis gi high octane mmxx . Miro vski (6529 niezalogowanych)
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
macieksz napisał:
jasiu chyba sie mylisz
nie daje głowy ale rok mozna jezdzic na 99.9%

mozesz jezdzic jesli twoj pobyt w Norwegii sie po tym roku zakonczy
a nie uwierza jesli masz umowe o prace na czas nieokreslony
jestes malzonkim kogos z pobytem stalym itp
ty masz pojezdzic do roku i spefalac raz na jutro z Krolestwa
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
109 Postów

(monia37)
Początkujący
A ja załatwiam takie kontole na ładne oczy i śmigam moją bryczką na przypałowej Pl rejestracji, jasne zlinczujcie mnie panowie ale cóż kto nie ryzykuje nie pije szampana.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
monia37 napisał:
A ja załatwiam takie kontole na ładne oczy i śmigam moją bryczką na przypałowej Pl rejestracji, jasne zlinczujcie mnie panowie ale cóż kto nie ryzykuje nie pije szampana.
poczekamy jak trafisz na policjantke
i do tego nie lesbijke
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1235 Postów
robert taki
(gargamello)
Maniak
kamil75 napisał:
jasta baran to dyma twoja matke jak jej maz jest w pracy
a ciebie nawet pies by nie ruszyl
wplace ci 500kr na konto jak znikniesz z tego forum pewnie nie jeden sie dorzuci i dobzre zarobisz sprzedawczyku jeba..y

ja tez dam 500 zeby ten imbecyl sie tu nie pokazywal...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
gargamello napisał:
kamil75 napisał:
jasta baran to dyma twoja matke jak jej maz jest w pracy
a ciebie nawet pies by nie ruszyl
wplace ci 500kr na konto jak znikniesz z tego forum pewnie nie jeden sie dorzuci i dobzre zarobisz sprzedawczyku jeba..y

ja tez dam 500 zeby ten imbecyl sie tu nie pokazywal...

zbieraj baranie wszystko
nawet puste flaszki
w koncu musisz te 400 000 w rok uzbierac
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1235 Postów
robert taki
(gargamello)
Maniak
jasta102 napisał:
gargamello napisał:
kamil75 napisał:
jasta baran to dyma twoja matke jak jej maz jest w pracy
a ciebie nawet pies by nie ruszyl
wplace ci 500kr na konto jak znikniesz z tego forum pewnie nie jeden sie dorzuci i dobzre zarobisz sprzedawczyku jeba..y

ja tez dam 500 zeby ten imbecyl sie tu nie pokazywal...

zbieraj baranie wszystko
nawet puste flaszki
w koncu musisz te 400 000 w rok uzbierac

nie musze 380 000 mi wystarcza tepy wasaty lbie...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
26 Postów

(mona8213)
Wiking
Słuchajcie, to i ja w tym temacie cos napisze bo jestem na bieżąco. Przyjechałam w 2012 roku, w sierpniu, po paru dniach wiedząc o tym- jakie jest prawo w tym temacie- maz zgłosił auto w urzędzie celnym. Pan powiedział : nie musi pan tego robic przez pierwszy rok, chyba ze ma pan umowę o prace na stałe. To wtedy musi pan auto polskie oclic i zapłacić podatek. Jesli nie, to jeździ pan rok, po roku stara sie pan o przedłużenie na kolejny rok, jesli nadal nie ma pan umowy na stałe. Maz postarał sie przed upływem roku o pozwolenie na następny rok poniewaz nie stac nas było jeszcze na kupno auta w Norge. I mamy pozwolenie do sierpnia 2014 roku, oraz ja jako żona dostałam pozwolenie na użytkowanie tego auta bez meza jako pasażera, bo nie mogłabym jezdzic bez niego gdybym nie miała tego pozwolenia. A celnicy nie sa tacy głupi i w porozumieniu z policja sprawdzaj auta robiąc zdjęcia obcym rejestracjom sprawdzając w systemie kto jak długo mieszka, co z praca i czy ma pozwolenie na pobyt samochodu wiem ze kary sa bolesne ...bo jeden pan nowym BMW tego doświadczył...hehe uciekł im nie raz...w końcu odwiedzili go w domku samochod zabrany a pan placże w tym roku zwoże auto do Polski bo nie opłaca mnie sie go oclic ... pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
mona8213 napisał:
Słuchajcie, to i ja w tym temacie cos napisze bo jestem na bieżąco. Przyjechałam w 2012 roku, w sierpniu, po paru dniach wiedząc o tym- jakie jest prawo w tym temacie- maz zgłosił auto w urzędzie celnym. Pan powiedział : nie musi pan tego robic przez pierwszy rok, chyba ze ma pan umowę o prace na stałe. To wtedy musi pan auto polskie oclic i zapłacić podatek. Jesli nie, to jeździ pan rok, po roku stara sie pan o przedłużenie na kolejny rok, jesli nadal nie ma pan umowy na stałe. Maz postarał sie przed upływem roku o pozwolenie na następny rok poniewaz nie stac nas było jeszcze na kupno auta w Norge. I mamy pozwolenie do sierpnia 2014 roku, oraz ja jako żona dostałam pozwolenie na użytkowanie tego auta bez meza jako pasażera, bo nie mogłabym jezdzic bez niego gdybym nie miała tego pozwolenia. A celnicy nie sa tacy głupi i w porozumieniu z policja sprawdzaj auta robiąc zdjęcia obcym rejestracjom sprawdzając w systemie kto jak długo mieszka, co z praca i czy ma pozwolenie na pobyt samochodu wiem ze kary sa bolesne ...bo jeden pan nowym BMW tego doświadczył...hehe uciekł im nie raz...w końcu odwiedzili go w domku samochod zabrany a pan placże w tym roku zwoże auto do Polski bo nie opłaca mnie sie go oclic ... pozdrawiam
nie nie kochana
to ty masz zjechac do Polszy
bo bedziesz musiala zaplacic do tylu
i karne odsetki
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Ludzie to sie groszami za pensje zadowalaja ponizej stawki startowej. Takiej na zachete na poczatek kariery i marszu szczurow bo o wyscigu trudno mowic w Norwegii.

Lecz wracajac do tematu to jesli ktos chce nieplacic engangsavgiftu poprostu przywozi z Niemiec samochod do Norwegii i placi 25 % MVA (odlicza w Niemczech 19 % ). Potem moze albo wykupic tablice jednorazowe za 270 NOK (o ile stawka ostatnio nie poszla w gore) za dzien z biltilsynet i jezdzic kiedy potrzebuje (engangsavgift na pozadny samochod nawet uzywany moze byc rzedu od 500 000 NOK do ponad 1 mln NOK).

Lub moze tez uzyc "inakszego" sposobu ktory nie jest zalecany poniewaz znajduje sie na granicy tego co legalne a tego co juz nie. Lecz zwalczajac socjalizm przynajmniej moralnie napewno jest to poprawne. Wiec wyglada to tak: Ktos zaklada sobie enkeltmannsforetak lub tez najlepiej AS (bo w koncu za aksjeselskap nieodpowiada sie osobistym majatkiem) i wpisac iz firma zamierza trudnic sie importem samochodow oraz handlem lub np. zlomowaniem samochodow (skraphandler) i dlatego potrzebne sa stale årsprøvekjennemerker ktore kosztuja lub kosztowaly kiedys NA ROK 10 000 NOK.

Oczywiscie jak wiadomo zawsze musi byc wypelniony "engangsseddel" na uzytkowanie samochodu w celu np. "testowania po przeprowadzonej naprawie". I oczywiscie samochod taki mozna wykorzystywac w dzialnosci firmy czy tez do testow dla klienta etc. I w przypadku doczepienia sie tollvesen do uzytkowania niby nie w ramach firmy moga probowac kogos wrobic w zaplacenie socjalista engangsavgiftu oraz straffeavgiftu ktory moze wyniesc drugie tyle co engangsavgift. Lecz podobno najstarsi norskowie (poza przypadkiem ewidentnego naduzycia) nieslyszeli aby to bylo czesto praktykowane. Pozatym AS daje pewna ochrone (lecz samochod przepada razem z bankructwem AS).

Wiec tak czy inaczej do kazdego nalezy ocena tego czy zamierza samochod na czerwonych tablicach uzytkowac legalnie.... Powyzsze to tylko informacje na temat zasad prawnych.

Najpewniejszym sposobem jest kupic sobie 30 letniego veterana do jazdy po Norwegii (najlepiej z silnikiem 6 litrow lub wiekszym aby pseudoekologa i socjalista duzo NoX i CO2 pozostawial). A w Polsce zakup prawdziwego pojazdu za normalna cene. W koncu jak norskowi ktos pokaze samochod to ten majac gorszy zacznie hytte albo lodke pokazywac, a w Polskim miasteczku samochod moze robic odpowiednie wrazenie

Wiec "robta jak chceta, ale najpierw pomyslta"
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
26 Postów

(mona8213)
Wiking
Przepraszam ale nie zrozumiałam Twojej wypowiedzi
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok