Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Ania Ka Justyna Michalak A A gimbus gimbciuś Christian M Iwka07193 piettro1973 Sykucki Skandynaw2903@o2.pl (12382 niezalogowanych)
763 Posty
Joanna C
(giovi2)
Wyjadacz
Lindemans napisał:
SENTI napisał:

Wybacz ale nie wiem z jakiej maki pieką chleb bo ta do kupienia w sklepie jest beznadziejna sprawdzilem wielokrotnie nalesniki z niej wychodza jak guma -


A to ciekawe
Moze poszukaj innej przyczyny z tymi nalesnikami Od 9 lat w Norwegii korzystam z tutejszej maki i oprocz zwyklych nalesnikow, swietnie udaje sie chleb, ciasta (zarowno drozdzowe, jak i biszkoptowe), paczki itp.

"Zlej baletnicy...."

W sprawie Lidla, ktorego tak Ci brakuje, to owszem byl w Norwegii.Niestety nie utrzymal sie, bo pies z kulawa noga tam chodzil na zakupy



Nie wiem jak było w Oslo z Lidlem, ale w mojej metropolii było zawsze dużo ludzi, nie tylko obcokrajowców bo i Norwegów. Często wszystkie kasy były pootwierane a i tak kolejki były. To tak na marginesie, bo chciałam wtrącić, że na samą myśl o naszych krajowych truskawkach dostaję slinotoku.:-D
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
5815 Postów
pati muzia
(patim)
Maniak
SENTI
zobac ile norwegow jest pod lidlem w Dani albo Szwecji
to nie tak daleko
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
w tych w Stavangerze i Egersundzie zawsze pustawo było
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Lidl, przez 3,5 roku dzialnosci w Norwegii zdolal uzyskac zaledwie 1,8% udzialu w norweskim rynku spozywczym. Mogli dalej probowac i po kolejnych kilku latach dojsc do np. 5 procent. Niestety to nadal byloby znacznie za malo. Lidl utopil kupe kasy (okolo 1 miliarda koron) i wolal zabrac swoje zabawki z piaskownicy . Nikt ich szczegolnie nie zapraszal, ani nie wyrzucal. Mieli szanse sprobowac sil na rynku norweskim, ale niestety Norwegia, to nie Polska, ktora zostala zalana wszelkim szajsem (Lidl, Biedronka, Tesco itp.).
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
5815 Postów
pati muzia
(patim)
Maniak
oczywiscie nawet w Hiszpani norwedzy kupuja tylko parowki z gilde i lommpy
no i pinekjot
to taki patriotyczny narod
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
No chyba bardziej patriotyczny niz Polacy
Na tyle tysiecy Polakow w Oslo i okolicy, to chyba dosc niepatriotycznie wyszlo, ze polski sklep z najlepsza na swiecie polska zywnoscia sie nie utrzymal
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
Lindemans napisał:... ze polski sklep z najlepsza na swiecie polska zywnoscia sie nie utrzymal
LindaMalinda ...
Kpisz w żywe Oczęta , czy też jesteś Już lekko naćpana ? .
---
Pisałem przecież wyżej iż LIDL to Gebelsowskie Nasienie ... !!! .
---
Cały zarząd na "ŚWIAT" mieści się w Tyskland i nigdzie Indziej .
---
Towary w Lidlu , opierają się głównie na Rodzimej Produkcji Danych Krajów Państw , przede wszystkim rolniczej i tylko znikoma część , to zagraniczne "nowalijki" jako uzupełnienie ...
---
Towary przemysłowe w większości Tajwan i Chiny ... .
---
DLATEGO W NORGE Lidl padł , ponieważ Norge ma bardzo ZNIKOMĄ Produkcję Rolną na Rynek Wewnętrzny , ponadto BARDZO DROGĄ ...
---
Dlatego takie nikłe były te wyniki ekonomiczne , JAK wiadomo , Eksport jest drogi nawet z Polski ...
---
I tak Dalij ... dalij ... d a l i j... j job twoja w tą i nazad .
---
Pozdrawiam
Świątecznie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Pijany jestes Gabrys z rana ?

Co ma Twoj filozoficzny wywod o Lidlu, do mojej wypowiedzi o polskim sklepie ?
Nie zauwazyles, do czyjej wypowiedzi sie odnioslam ? Skoro patim uwaza, ze Norwegowie patriotycznie wspieraja rodzime produkty, to wyglada na to, ze Polacy maja te kwestie gleboko w d.. Na forum jojcza, ze im brak polskiego zarla, a nie potrafili patriotycznie kupowac w polskim sklepie Mogli tam miec polska make, kapuche, parowki (z niemiesa ), oslizgla poledwice sopocka, mase slokow (podgrzej-zjedz), sery (seropodobne), twarog, podrabiana kawe Nescafe, soki, napoje i wiele, wiele innych polskich przysmakow I co ? I nic....handel byl tak znikomy, ze sklepy nie byly w stanie funkcjonowac. Co jest wiec nie tak z wieloma tysiacami Polakow w Norwegii ? Gdzie ich patriotyczne podejscie do rodzimych prokuktow ? A moze jednak z tym polskim zarciem cos bylo nie tak ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1209 Postów
Makaryna kowalska
(Makaryna)
Maniak
SENTI napisał:


ale braki w sklepach sa dla mnie nie do zniesienia dlatego raz do roku muszę jechać z polski z kontrabanda zywnosciowa


To tak jak ja, tylko w przeciwna stronę
W polskich sklepach niby dużo towaru, a nie ma co wybrać ! Ostatnio woze ze sobą śmietankę do kawy i rømme. W sklepach znalazlam 2 rodzaje śmietanki do kawy, obie z waznoscia na ok. pół roku, a po wlaniu do kawy waza się, tworząc "farfocle" i kawa nie do picia. A odpowiednika rømme, to wogole nie spotkalam
I tak jest z większością produktów .....
W tym roku robiłam święta w Polsce i jechałam objuczona żywnością z Norwegii !
Oczywiście wszystkiego nie da się zabrać, wiec było bardzo ubogo w warzywa i jarzyny. Kiepsko było tez z alkoholem......tzn. winem
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
3656 Postów
Anna Bak
(Lindemans)
Maniak
Makaryno, jadac do Polski (zakladam, ze podroz samolotem), to nalezy sie zaopatrzec w alkohol na bezclowym (jeszcze w Norwegii). Wtedy wiesz, co pijesz
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok