Davidzx napisał:
YHym, hae,
ok , nie zamierzam nigdy w życiu koczować na ulicy, wołabym juz konie paść... do alkoholu tez mnie nie ciągnie i nie przepijam ostanich groszy, pracowałem kiedyś dla Statoilhydro, malowanie rur gazowych koło Stavenger i zarabiałem około 130koron. pracowąłem krótko, ale narzekać nie mogłem, baraki nówka , szwedzki stół.
teraz zatanawiam się nad praca w Norwegi mam doświadczenie w budowlance, samochód combi LPG, i znam dobrze angielski. Chciałbym wyjechać z 3 letnią córką jak da radę, czasami udaje sie dobic do jakies rodziny która ma dziecko, które nie ma z kim sie pobawic w dzien wiec taka opcje szukam. opcjionalnie moge zgrać brygade do postawienia domu, lecz nie znamy norwskiego, ale mam paru znajomych, którzy moga pomóc w razie czego,
czekam na propozycje
tak sie zastanawiam czy jesteś tak głupi ....czy naiwny?
czy może jest jeszcze inna opcja....tatuśku?
YHym, hae,

ok , nie zamierzam nigdy w życiu koczować na ulicy, wołabym juz konie paść... do alkoholu tez mnie nie ciągnie i nie przepijam ostanich groszy, pracowałem kiedyś dla Statoilhydro, malowanie rur gazowych koło Stavenger i zarabiałem około 130koron. pracowąłem krótko, ale narzekać nie mogłem, baraki nówka , szwedzki stół.
teraz zatanawiam się nad praca w Norwegi mam doświadczenie w budowlance, samochód combi LPG, i znam dobrze angielski. Chciałbym wyjechać z 3 letnią córką jak da radę, czasami udaje sie dobic do jakies rodziny która ma dziecko, które nie ma z kim sie pobawic w dzien wiec taka opcje szukam. opcjionalnie moge zgrać brygade do postawienia domu, lecz nie znamy norwskiego, ale mam paru znajomych, którzy moga pomóc w razie czego,
czekam na propozycje
tak sie zastanawiam czy jesteś tak głupi ....czy naiwny?
czy może jest jeszcze inna opcja....tatuśku?