Proszę rozważyć że to wyprawa na ponad 20 godzin .
Być może trzeba będie się przespać w hycie /ok 800 kr na 5 osób/.
Do Geiranger musimy płynąć promem ./Można objechać ale dużo tracimy m.in Trollstigen/ .Nie wiem co jest bardziej godnego polecenia czy Geiranger czy Trollstigen ?Jest też inna opcja .Z miescowości Valldall po drodze odpływa prom który przewozi pasażerów do Geiranger .Statek płynie fiordem .bardzo malownicze widoki i Geiranger fjord który jest odwiedzany przez rzesze turystów.Strome zbocza opadające do fjiordu.Geiranger fjiord wpisany jest na listę UNESCO./To właśnie chyba dla tego rejsu ludzie tam zmierzają /.Można wrócić inna drogą.Przez Gamlestrynfjellet /Bardzo widowiskowa trasa ./Trzeba nadłożyć ok 50 km i dużo czasu bo widoki same zachęcają aby zrobić przerwę w podróży./
Trollstigen otwarta jest tylko do końca sierpnia .Potem może być różnie .Ja tam nie pojadę
jak będzie zła pogoda .Byłem już tam dwa razy i wiem co mówię.
Gorąco polecam .Przejazd przez Dombas /okolice/ gdzie z jednego jeziora początek biorą dwie rzeki.Jedna /Glomma/.A druga do Andalsnes.
Trasa piękna i widokowa .
.Warto rozważyć opcję płynięcia promem i koniecznie nocleg w hycie ok 800 kr /NIEZALEŻNIE ILE OSÓB/ Trzeba posprzatać po sobie /.Łózka piętrowe na dwie osoby /2 POKOJE/ i jedna osoba w salonie .,Nie pamiętam ale trzeba mieć własne śpiwory -chyba .
Pomysł bardzo fajny życzę powodzenia w jego realizacji. Zwłaszcza Trollstigen .Trasa bardzo ciasna ,kręta ,i dużo zjazdów i podjazdów. Ale widoki zwłaszca latem zwracają wszystko .Kodują się na dysku na całe życie .Miło potem je powspominać .
Proszę rozważyć opcję z noclegiem .Kierowca wysiądzie -NIE DA RADY PRZEJECHAĆ TYLU KM BEZ ODPOCZYNKU .Zbyt duża różnica pozionów I dużo pięknych widoków .Można skręcić przy powrocie ok 50 km i wjechać na Sognefjellet skąd widać najwyższy szczyt Norwegii oraz lodowce .Nie największe ale zwłaszcza latem kiedy się topią blyszczą w słońcu /Zimno -konieczne kurki /.Po drodze mamy jeszcze Opdall i możliwość zobaczenia Piżmowołów ,niestety ale trzeba się wdrapać w góry .Jest jeszcze kilka miejsc przy których trzeba się zatrzymać .Można rozważyć nocleg pod namiotem .
Bardzo piękna miejscowość Lom w drodze powrotnej .
Polecam .Proszę rozważyc wyjazd na weekend w piątek wyjazd .Ewentualnie w Sobotę o 3 rano .
Proszę sprawdzić promy Valldal -Geiranger ,Dla Pasażerów pieszych .Kierowca może jechać krótszym promem ./Latem jest tłok a prom nie jest duży/ .Koszt dla kierowcy ok 150 Nok za prom .Plus dojazd z Valldal do Geiranger .
Pomysł wart realizacji .Polecam ,jednak naciskam na tempo ,bo we wrześniu już jest ryzyko opadów sniegu i zamknięcia niektórych dróg.
Zyczę powodzenia w realizacji pomysłu.
Rozważe propozycję wyjazdu jak się nikt nie zgłosi.
Mówię jednak że to wspaniałe przeżycie zwłaszcza dla ludzi młodych .Zachęcam do poznawania Norwegii.
W niedzielę wybieram się na Vassafjell ./górę na której jest maszt radiowy ./Widać go chyba z całego Trondheim /
Czas wejścia ok 1,2 godziny .Dla młodszych sprawniejszych szybciej .
Koszt ok 100 kr od głowy.
Zabiorę spod City Syd.
Wejście od strony Kval .Dojazd ok 20 minut z Heimdal.
Plus powrót