Elin gratulacje
Nam spacerek dziś nie wyszedł ale za to Max spał w wózku 1,5 godzinki na dworku. A spacer nie wyszedł po Panowie od remontu domu w którym mieszkamy dopiero późnym popołudniem zdjęli rusztowanie a mieli zrobić to wczoraj i wózkiem bym się nie przecisnęła, bo wąska scieżka wokół domu spore rusztowanie i zaraz obok murek. Ale jutro ruszamy na bank chyba, że pogoda popsuje mi plany
Anita to już blisko

Jeszcze nie dawno ja miałam podobnie a juz mój synek ma prawie 3 tygodnie. Jak ten czas teraz szybko leci. A jak czekalo się na synka to się dłużył i dłużył.
Muszę ogólnie stwierdzić, że Max to bardzo spokojne dziecko. Ciekawe po kim się taki trafił

Jak jest głodny albo mocno zmęczony a nie chce zasnąć tylko popłakuje sobie i wcale nie mocno ani długo. Króciutko i cichutko. Jestem aż w szoku. No i brak jak na razie kolek ale to chyba może jeszcze nadejść. Lecz już mu czasem masuje brzuszek mimo, że ma zawsze miękki ale wtedy po jedzonku jak mu się odbije szybciej zasypia
Polka75 brawo za odwagę