Wysokosc alimentow - Norwegia

Czesc,

Czy mozna w jakis sposob oszacowac jaka bedzie wyskosc zasadzonych alimentow? Czy jest to gdzies napisane ze np. tyle i tyle procent z pensji ojca? Pewnie sa to indywidualne sprawy i zalezace od wielu czynnikow. Zona nie pracuje, ja ja utrzymuje, mamy 1 male dziecko (2 lata), jestesmy w Norge od 8 miesiecy. Ona chce zostac, znalezc prace i zyc jako samotna matka (w polsce mialaby przerabane dlatego ja rozumiem) i zebym ja placil jej alimenty. Oczywiscie bede to robil bo kocham swoje dziecko ale interesuje mnie jakie to sa kwoty przy zarobkach okolo 30000 nok netto miesiecznie. Czy np. 1/3 z tego? Czy wiecej badz mniej? Mozna to jakos wyliczyc?

Dziekuje
Zdesperowany ojciec....

Może nie kieruj się kalkulacją tylko tym ile kosztuje utrzymanie dziecka skoro ma 2 lata to orientujesz się ile wydajecie na nie, a skoro je kochasz to tymbardziej nie skąp kasy w końcu to Twoje Dziecko

a na jakiej podstawie chce zostac w Norwegi
bo juz nie na laczenie rodzin

moze da sie jeszcze dogadac
zacznij uwodzic zoneod nowa
jesli dziecko bedzie u ciebie przebywac przez 180 dni w roku to nie musisz nic placic
a jesli wiecej to zona powinna tobie placic
tu nie Polska i to rodzice ustalaja

marco77 napisał:
Czesc,

Czy mozna w jakis sposob oszacowac jaka bedzie wyskosc zasadzonych alimentow? Czy jest to gdzies napisane ze np. tyle i tyle procent z pensji ojca? Pewnie sa to indywidualne sprawy i zalezace od wielu czynnikow. Zona nie pracuje, ja ja utrzymuje, mamy 1 male dziecko (2 lata), jestesmy w Norge od 8 miesiecy. Ona chce zostac, znalezc prace i zyc jako samotna matka (w polsce mialaby przerabane dlatego ja rozumiem) i zebym ja placil jej alimenty. Oczywiscie bede to robil bo kocham swoje dziecko ale interesuje mnie jakie to sa kwoty przy zarobkach okolo 30000 nok netto miesiecznie. Czy np. 1/3 z tego? Czy wiecej badz mniej? Mozna to jakos wyliczyc?

Dziekuje
Zdesperowany ojciec....

Tak, mozna obliczyc.
Tu jest link:
tjenester.nav.no/bidragsveileder/innledn...ZDaVsK58.undefined?0

Wysokosc alimentow zalezy od wielu czynnikow, np. czy ty mieszkasz sam czy dzielisz mieszkanie z inna osoba, czy palcisz alimenty na inne dzieci, ile nocy w ciagu miesiaca dziecko spedza z toba, czy matka pobiera jakies pieniadze na dziecko.Zarobek podaje sie brutto roczny.
Jezeli matka poprosi NAV o obliczenie to wyjdzie podobnie jak z linka, okolo 4000 koron .
Z takich pieniedzy nie utrzyma ani siebie ani dziecka. Musi znalezc prace aby otrzynac rozszerzony barnetrygd, zadnych innych dodatkow nie dostanie, bo musialaby byc w Norwegii conajmniej 3 lata.
Moze sie starac o dodatek mieszkaniowy.

Nigdzie nie napisalem ze chce sie migac czy skapic na dziecku, nie o to mi chodzi. Moge spokojnie placic np. te 10tys co uwazam jest w sam raz, sam chcialem tyle zaproponowac, w tej chwili wydajemy duzo mniej na dziecko i niczego mu nie brakuje, przedszkole kosztuje jakies 2300, 7700 miesiecznie na zycie dla dziecka + child benefit 970 mysle ze w norwegii nie jest to za malo. Ok, dziekuje za wypowiedzi.

"child benefit 970"co to jest ???? i napewno nie jest to po norwesku

alimenty=barnebidrag liczy sie od brutta rocznego zarobkow i wynosi 14%

Kolega napisał:
alimenty=barnebidrag liczy sie od brutta rocznego zarobkow i wynosi 14%


Wysokosc alimentow w Norwegii jest uzalezniona od wielu czynników, nie jest to żadne 14 %.
Juz pisałam wcześniej o niektórych czynnikach.
Najpierw brany jest pod uwagę wiek dziecka, potem czy rodzic z którym mieszka pobiera na dziecko zasiłki i w jakiej wysokości, jaki jest roczny dochód bidragmottaker'a, ile nocy spędza dziecko w domu bidragspliktig ( placacego alimenty), czy płacący mieszka sam, czy ma inne dzieci.
Jeżeli bidragmottaker zarabia duzo wiecej, np 500 000 rocznie, a bidragspliktig np. 250 000 to moze dojsc i dochodzi do sytuacji, ze wypłata alimentów nie następuje.

Edit:
W skrócie - alimentynobliczane sa tak, ze na dziecko w danym wieku np. od 0 - 5 lat jest ustalona kwota, np. 7000 koron ( przykładowo, bo ńie pamietam), i ten rodzic, który ma płacić alimenty musi zapłacić np. 68,5 % tej kwoty, a resztę wydatków ponosi rodzic, który z dzieckiem mieszka na codzień.
Czyli tata który odszedł zapłaci 4795 koron. Albo mama, kobiety tez płaca alimenty.
Ustalenie kwoty to nie jest pstrykniecie i odliczenie 14 % od zarobku brutto, gdyby tak było, to saksbehandlerzy w Nav ńie mieliby co robić , a sprawy o alimenty nie trwałaby pól roku.

Pozdrawiam

qantan napisał:
"child benefit 970"co to jest ???? i napewno nie jest to po norwesku

A musi być po norwesku? Na stronie NAV wnioski dostępne sa rownież w angielskiej wersji językowej. Child benefit to poprostu barnetrygd .

Sąd decyduje ile jeśli się nie dogadacie