To bardzo duże uogólnienie : norwegowie mają azyl w Polsce ( słyszałem tylko o dwóch przypadkach). Takie same jak 60 tys. faszystów na marszu niepodległości. I tu nieprawda i tu. A co do barnevernet ... cóż. Wszędzie ludzie popełniają pomyłki, tu też. Ale patrząc z drugiej strony, dzięki takim organizacjom nie ma molestowania dzieci przez księży ( czy murarzy
) , nie ma przemocy w rodzinie, nie ma zabójstw przez pijanych konkubentów itp. itd. To w PL się dzieje cały czas, w NO jest to właśnie eliminowane.
