Witam
Mieszkam w Norwegii juz prawie 1,5 roku.Mieszkam z mezem,99% znajomych to mezczyzni, w pracy Norki i tak sie sklada ze brakuje mi plotek przy kawce z kolezankami. W tej calej bieganinie pt. szukanie pracy, praca, urzedy ciezko o przyjaznie i znajomosci, a lacznosc przez GG z Polska to troche za malo.
Moze jest jakas Polka w moim sasiedztwie (Sandnes,Stavanger)? Albo gdziekolwiek, ktos kto ma wolna chwile i ma ochote skoczyc na miasto,na kawke i ciacho?
Sporo dziewczyn na pewno tak jak ja przyjechaly tu do swoich chlopakow/mezow i poza domem nie maja przyjaznej duszy.
Pozdrawiam serdecznie
Magda

Mieszkam w Norwegii juz prawie 1,5 roku.Mieszkam z mezem,99% znajomych to mezczyzni, w pracy Norki i tak sie sklada ze brakuje mi plotek przy kawce z kolezankami. W tej calej bieganinie pt. szukanie pracy, praca, urzedy ciezko o przyjaznie i znajomosci, a lacznosc przez GG z Polska to troche za malo.
Moze jest jakas Polka w moim sasiedztwie (Sandnes,Stavanger)? Albo gdziekolwiek, ktos kto ma wolna chwile i ma ochote skoczyc na miasto,na kawke i ciacho?
Sporo dziewczyn na pewno tak jak ja przyjechaly tu do swoich chlopakow/mezow i poza domem nie maja przyjaznej duszy.
Pozdrawiam serdecznie

Magda