to ten sam "poloniusz", który tak namietnie/nachalnie szukął pokoju w stger?
Jesli to ten, to bardzo mu kurwa dobrze, a juz witał sie z gąską....
Jakos mi go nie szkoda........
reszta tak jak janek > jaki problem przebukowac bilet na nast dzien, badz ten sam na wieczór?
Ale jak ktos sie porywa z motyka na słonce i ma w kieszeni 100nok+debet na koncie to tak własnie sie konczy.....
Moze by ktos gramotny załozył oddzielny wątek i powklejał jego madrosci, tak ku przestrodze,zeby inni aliens mieli nauczke......
Jasna > wypraszam sobie z tym "lokalnym specjalistą" ja działam wiecej niz globalnie
I nie łudz (chyba tak sie pisze) sie, ze to tylko przejsciowe > tak własnie zatruwaja nasze umysły new aliens..
aaaaa marekkolo > dobry kierunek, dobra rada > myslisz, ze on widzi morze siedzac na terminalu, badz beda na zewnątrz....
Pewnie kawałek widział jak podchodził do lądowania, o ile pogoda była ok : ))