Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Hej wszystkim !!! - Norwegia

Czytali temat:
(490 niezalogowanych)
28 Postów
Beata W
(beti20001)
Wiking
Szukam ludzi ,którzy chodzą do Johanes .Chce zacząć naukę w tym roku i chciałbym sie dowiedzieć coś o tej szkole.Pozdrawiam !!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
55 Postów
Nowicjusz
wszystkiego dowiesz sie jak zaczenisz nie chcesz miec niespodzianki ??
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
28 Postów
Beata W
(beti20001)
Wiking
No wolalbym dowiedziec sie cos wiecej .Jesli wiesz cos na ten temat to napisz np ;ile godz trwaja zajecia ,czy jest jakis polski nauczyciel bo u mnie z jezykiem troche krucho !!! i wogole kiedy zaczyna sie rok szkolny ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
55 Postów
Nowicjusz
powiem szczeze ze nie mam zieloneo pojecia tak szczeze mowiac dopiero co przyjechalem i szukam mieszkania a temat fajny zalozylas ale chyba najlepiej to poznac ludzi w twoim wieku i CI wszystko powiedza

Pozdrawiam Serdecznie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
47 Postów
Nowicjusz
Odradzam ci naukę w tej szkole głównie rozwiązujesz jakieś głupie ćwiczeniówki, jeżeli chcesz nauczyć sie języka to od września zapraszam na naukę do pana Antoniego.Naprawdę sprawdzony koleś ja tam będę zaczynał.Jeśli chcesz namiary to daj znać.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
28 Postów
Beata W
(beti20001)
Wiking
Jesli mozesz to daj mi te namiary,ale nie wiem czy dobrze sie zrozumielismy bo ja mam 17 lat i musze chyba gdzies chodzic do szkoly a pewnie u pana Antoniego to jest tylko kurs norweskiego
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
172 Posty
Marek S
(telemarek)
Stały Bywalec
Totalna BeZeDURA!!
Akurat Johannes jest jedyna szkola w Stavanger, ktora oferuje nauke jezyka w sposob w miare profesjonalny i ma fachowych nauczycieli, ktorzy sa lingwistami, a nie nauczycielami matematyki, geografii czy historii, ktorzy nauczaja norweskiego tylko dlatego, ze rozmawiaja po norwesku bo sie tu urodzili. A bez przerobienia odpowiedniej ilosci cwiczen i wykonania duzej pracy w domu nie bedziesz w stanie przebic sie powyzej poziomu, gdzie mowisz slowkami, w sposob srednio zrozumialy dla norwega, a o skladaniu pelnych zdan mozesz zapomniec.
Przeszedlem przez kilka roznych kursow i na pewno moge odradzic:
- uczenie sie u polskich "nauczycieli" - moze komus, kto nie mowi po norwesku nic, sa w stanie zaimponowac, ale ucza i mowia z bledami, ktore pozniej bedzie ciezko wyeliminowac. Nic nie ujmujac panu Antoniemu, ale jesli nie wychowywal sie w Norwegii i nie jest prawdziwym nauczycielem, to szkoda, zeby meczyl siebie i innych.
- folkeuniversitet - prawdopodobienstwo trafienia na normalnego nauczyciela jest znikome, dorabiaja tam sobie nauczyciele wszelkich specjalnosci, ktorzy czesto nie maja pomyslu na zajecia. Z mojej grupy, przygotowujacaj sie do Bergenstest, z 12 osob do testu odwazyly sie podejsc 2, bo zajecia byly na poziomie zenujacym.

Z opini ludzi, z ktorych zdaniem mozna sie liczyc, slyszalem, ze kursy na uniwersytecie sa na calkeim dobrym poziomie, jednak w tamtym roku zabraklo chetnych na poziom zaawansowany i grupa nie powstala. W tej sytuacji jedyna szkola, ktora ja bym polecil, dla osob, ktorym naprawde zalezy na tym, zeby jezyka sie nauczyc, a nie tylko pochodzic sobie na kurs, jest Johannes.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
61 Postów
Magdalena Bogdańska
(ladyinblue)
Początkujący
Hmm co do Folkeuniversitet zgodzę się z Tobą tylko w połowie. Pierwsze dwa poziomy miałam z nauczycielką z prawdziwego zdarzenia i z kursu wyniosłam naprawdę bardzo dużo. Zapisując się na poziom 3, byłam strasznie rozczarowana, ponieważ gdy grupa pojawiła się na kursie okazało się, że nie było dla nas nauczycielki... Przyszliśmy więc na kolejne zajęcia, gdzie nauczycielką była Pani, która właśnie wróciła z Ameryki po 6 letnim pobycie tam. Jeśli rzeczywiście była kiedyś nauczycielką, to musiało byc to bardzo dawno temu, gdyż nie miała pojęcia w ogóle jak prowadzic zajęcia. Z kursu oczywiście zrezygnowałam, grubo tłumacząc się z jakiego powodu ekhm...

Co do Johannes, większosc moich znajomych tam chodziła i raczej nie narzekali, a dogadują się bez problemu Grunt to rozmawiac, rozmawiac i rozmawiac.
Co do lekcji u prywatnych osób, jestem takiego samego zdania co mój przedmówca
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok