Witam! Chciałabym poruszyć temat, atmosfery w norweskich gimnazjach.
Za kilka miesięcy opuszczam szkołę i przeprowadzam się do gimnazjum wraz z tym do Norwegii. Zaniepokoiły mnie pewne wiadomości o tamtejszej bezczelności i braku dyscypliny. Cytuje: "Moje dziecko jest prześladowane" , "Wyśmiewają się z mojego syna, ponieważ jest z innego kraju" , "Moja córka nie chce tak żyć. Myślałam o zmianie szkoły!". Mogłabym tak wymieniać cały dzień, ale pomyślałam, że dam delikatniejsze przykłady, a takich było mało... Jednak na nie których stronach czytałam o "wielkiej uprzejmości i tolerancji". Mam naprawdę mieszane uczucia co do dzieciaków z Norwegii.
Byłabym wdzięczna za opinię człowieka, który mieszka już dłuższy czas w tym państwie i wie co w trawie piszczy.
Z góry bardzo dziękuję.
Za kilka miesięcy opuszczam szkołę i przeprowadzam się do gimnazjum wraz z tym do Norwegii. Zaniepokoiły mnie pewne wiadomości o tamtejszej bezczelności i braku dyscypliny. Cytuje: "Moje dziecko jest prześladowane" , "Wyśmiewają się z mojego syna, ponieważ jest z innego kraju" , "Moja córka nie chce tak żyć. Myślałam o zmianie szkoły!". Mogłabym tak wymieniać cały dzień, ale pomyślałam, że dam delikatniejsze przykłady, a takich było mało... Jednak na nie których stronach czytałam o "wielkiej uprzejmości i tolerancji". Mam naprawdę mieszane uczucia co do dzieciaków z Norwegii.

Z góry bardzo dziękuję.
