To dziś porozważam sobie na temat pewnego przedziwnego typu forumoludka (w skrócie fludka), który charakteryzuje się cechą będącą właściwie typowym symptomem schizofrenii, a mianowicie, rozdwojeniem jaźni.. aktywni.pl/aktualnosci/schizofrenia-czyli-rozdwojenie-jazni/
Nie wiem co powoduje, że ktoś publikuje swoje zdanie na jednym i tym samym forum, pod róznymi pseudonimami.. Dziwne, że czasem są to dwa , albo nawet trzy odmienne poglądy..
Może jest to takie specyficzne poczucie humoru? A może rzeczywiscie objaw psychicznej choroby? W przypadkach ekstremalnych ten szczególny typ fludka, którego może nazwę schizofludkiem prowadzi pod róznymi nickami, dyskusje sam z sobą .. To już raczej wymaga konsultacji medycznej.. Nie wiem, czy schizofrenia jest uleczalna, ale na pewno współczesna medycyna jest w stanie złagodzić jej objawy..
Bardzo nieprzyjemny jest rodzaj schizofludka , który atakuje innych, Bogu ducha winnych fludków, bez żadnego powodu, czy to na łamach forum, czy to w wysyłanych do nich prywatnych, często obraźliwych wiadomościach..
Rozumiem, że nie każdemu się w życiu wiedzie .. W wiekszości przypadków wina leży w rękach samego delikwenta.. Ale agresywność i chamskie zachowanie wobec innych nie zmieni tego stanu rzeczy.. Może lepiej popracować trochę nad sobą.. Z pomocą psychiatry?
A może dać się uśpić , żeby nie być ciężarem dla tej części społeczeństwa, która płaci podatki i składki ubezpieczeniowe?
Moj byly kolego. Sugerujac tu i na blogu, ze ja i niejaki Veggemo Gutt to jedna i ta sama osoba popelniasz chyba blad. Do tej pory sadzilem, ze robisz sobie jaja - ot tak szukasz inspiracji, ktorej zdaje sie od dawna Ci brakowalo. Wlasnie napisalem do moderatora o mozliwosc potwierdzenia informacji, ze ja i tamten piszemy z dwoch roznych adresow IP. Mam nadzieje, ze cos takiego otrzymam. Mam tez nadzieje, ze Veggemo Gutt nie mieszka w Oslo, bo inaczej niewiele by to dalo /mozna pisac z domu, z kawiarenki itp. To wszystko co moge dla Ciebie zrobic, cobys wiare w ludzi nie stracil /swoja droga moglbys sam sie o to pofatygowac, zanim sie bedziesz pocil na tych roznych zalosnych stronkach/.
Co tu sie tlumaczyc, ale ostatnia jakakolwiek prywatna wiadomosc wyslalem chyba na poczatku stycznia w sprawie padnietego samochodu. Wczesniej zas to byla wymiana bodajze w czerwcu czy jakos tak, z pewna Twoja byc moze juz byla przyjaciolka, ktora wlasciwie nie wiem po jaki grzyb - mnie sie wyzalala z Twojego powodu /nawiasem, moglbys sie paru rzeczy ciekawych o sobie dowiedziec, gdybym byl choc troche taki jak mnie probujesz opisac/.
Juz mnie pare razy przepraszales, teraz juz nie musisz.
Jesli mialbym Cie juz okreslic to okresle Cie tu, a nie gdzies tam po katach:
zalosny starszawy pan, ktoremu oczy cipka zarosly.
Edit: potem byly juz tylko wiadomosci do Luby /od dawna jednak nie musze korzystac z portalu, zeby z Luba pogadac/ - tamta pierwsza zas probowala czasem pisac, z tym ze plotkarskie klimaty nie za bardzo mnie interesuja.
Niesnaski i to na samym początku widzę,skąd my to znamy
Nie o tym jednak chciałem zagaić.
Od jakiegoś czasu zapanowała chyba moda na "wiochę",bo nie wiem jak to inaczej nazwać,bez urażania kogokolwiek.
Chodzi mi o nicki i awatary,czyżby jednak ta "wiocha" to nie coś gorszego,słoma z butów i buractwo? Hasła o brataniu się klasy robotniczej z ineteligencją i wsią były przerabiane za komuny, i jakoś kiepsko to wychodziło.
Tak jakoś takim klimatem mi zajeżdża.
I nie szukajcie podtekstów,bo ich nie ma,zwykła ciekawość
retier1 napisał: Niesnaski i to na samym początku widzę,skąd my to znamy
Niesnaski? Po raz pierwszy mnie tu ktos wqrwil. Ze zrabkow informacji stworzyl se portret literaturowy. Nie mam nic przeciwko literaturze, ale wyraznie sugeruje kogo to ma dotyczyc. Jesli cala ta jego literaturzyna ma sie do faktow, tak jak sie ma do mnie, to ja szczerze wspolczuje wielu innym osobom w niej zawartym.
Fachurra - do dzis Cie lubilem. Mogles sobie pisac rozne pierdoly, w tym o mnie, czytalem, smialem sie z tego, bo potrafie sie smiac rowniez z siebie, ale przegiales pale...
To dziś porozważam sobie na temat pewnego przedziwnego typu forumoludka (w skrócie fludka), który charakteryzuje się cechą będącą właściwie typowym symptomem schizofrenii, a mianowicie, rozdwojeniem jaźni.. aktywni.pl/aktualnosci/schizofrenia-czyli-rozdwojenie-jazni/
Nie wiem co powoduje, że ktoś publikuje swoje zdanie na jednym i tym samym forum, pod róznymi pseudonimami.. Dziwne, że czasem są to dwa , albo nawet trzy odmienne poglądy..
Może jest to takie specyficzne poczucie humoru? A może rzeczywiscie objaw psychicznej choroby? W przypadkach ekstremalnych ten szczególny typ fludka, którego może nazwę schizofludkiem prowadzi pod róznymi nickami, dyskusje sam z sobą .. To już raczej wymaga konsultacji medycznej.. Nie wiem, czy schizofrenia jest uleczalna, ale na pewno współczesna medycyna jest w stanie złagodzić jej objawy..
Bardzo nieprzyjemny jest rodzaj schizofludka , który atakuje innych, Bogu ducha winnych fludków, bez żadnego powodu, czy to na łamach forum, czy to w wysyłanych do nich prywatnych, często obraźliwych wiadomościach..
Rozumiem, że nie każdemu się w życiu wiedzie .. W wiekszości przypadków wina leży w rękach samego delikwenta.. Ale agresywność i chamskie zachowanie wobec innych nie zmieni tego stanu rzeczy.. Może lepiej popracować trochę nad sobą.. Z pomocą psychiatry?
A może dać się uśpić , żeby nie być ciężarem dla tej części społeczeństwa, która płaci podatki i składki ubezpieczeniowe?
Moj byly kolego. Sugerujac tu i na blogu, ze ja i niejaki Veggemo Gutt to jedna i ta sama osoba popelniasz chyba blad. Do tej pory sadzilem, ze robisz sobie jaja - ot tak szukasz inspiracji, ktorej zdaje sie od dawna Ci brakowalo. Wlasnie napisalem do moderatora o mozliwosc potwierdzenia informacji, ze ja i tamten piszemy z dwoch roznych adresow IP. Mam nadzieje, ze cos takiego otrzymam. Mam tez nadzieje, ze Veggemo Gutt nie mieszka w Oslo, bo inaczej niewiele by to dalo /mozna pisac z domu, z kawiarenki itp. To wszystko co moge dla Ciebie zrobic, cobys wiare w ludzi nie stracil /swoja droga moglbys sam sie o to pofatygowac, zanim sie bedziesz pocil na tych roznych zalosnych stronkach/.
Co tu sie tlumaczyc, ale ostatnia jakakolwiek prywatna wiadomosc wyslalem chyba na poczatku stycznia w sprawie padnietego samochodu. Wczesniej zas to byla wymiana bodajze w czerwcu czy jakos tak, z pewna Twoja byc moze juz byla przyjaciolka, ktora wlasciwie nie wiem po jaki grzyb - mnie sie wyzalala z Twojego powodu /nawiasem, moglbys sie paru rzeczy ciekawych o sobie dowiedziec, gdybym byl choc troche taki jak mnie probujesz opisac/.
Juz mnie pare razy przepraszales, teraz juz nie musisz.
Jesli mialbym Cie juz okreslic to okresle Cie tu, a nie gdzies tam po katach:
zalosny starszawy pan, ktoremu oczy cipka zarosly.
Edit: potem byly juz tylko wiadomosci do Luby, tamta zas probowala czasem pisac, z tym ze plotkarskie klimaty nie za bardzo mnie interesuja.
Nie wiem o co dokładnie chodzi, ale na Twoją prośbę - potwierdzam- IP są rożne
I nie kłócić się już
Zostałeś poszkodowany w wypadku samochodowym w Norwegii?
Doznałeś obrażeń lub zostałeś narażony na utratę dochodu?
Sprawdź, czy masz prawo do odszkodowania!
Skorzystaj z porady prawnika już dziś
Możesz starać się o odszkodowanie, jeżeli uczestniczyłeś w wypadku komunikacyjnym z nie swojej winy. Nie ma znaczenia czy byłeś kierowcą, pasażerem, pieszym, czy rowerzystą.
Wystarczy, że ...
Barbara Krasowska napisał: Kow@lski napisał: Fachurra napisał:
To dziś porozważam sobie na temat pewnego przedziwnego typu forumoludka (w skrócie fludka), który charakteryzuje się cechą będącą właściwie typowym symptomem schizofrenii, a mianowicie, rozdwojeniem jaźni.. aktywni.pl/aktualnosci/schizofrenia-czyli-rozdwojenie-jazni/
Nie wiem co powoduje, że ktoś publikuje swoje zdanie na jednym i tym samym forum, pod róznymi pseudonimami.. Dziwne, że czasem są to dwa , albo nawet trzy odmienne poglądy..
Może jest to takie specyficzne poczucie humoru? A może rzeczywiscie objaw psychicznej choroby? W przypadkach ekstremalnych ten szczególny typ fludka, którego może nazwę schizofludkiem prowadzi pod róznymi nickami, dyskusje sam z sobą .. To już raczej wymaga konsultacji medycznej.. Nie wiem, czy schizofrenia jest uleczalna, ale na pewno współczesna medycyna jest w stanie złagodzić jej objawy..
Bardzo nieprzyjemny jest rodzaj schizofludka , który atakuje innych, Bogu ducha winnych fludków, bez żadnego powodu, czy to na łamach forum, czy to w wysyłanych do nich prywatnych, często obraźliwych wiadomościach..
Rozumiem, że nie każdemu się w życiu wiedzie .. W wiekszości przypadków wina leży w rękach samego delikwenta.. Ale agresywność i chamskie zachowanie wobec innych nie zmieni tego stanu rzeczy.. Może lepiej popracować trochę nad sobą.. Z pomocą psychiatry?
A może dać się uśpić , żeby nie być ciężarem dla tej części społeczeństwa, która płaci podatki i składki ubezpieczeniowe?
Moj byly kolego. Sugerujac tu i na blogu, ze ja i niejaki Veggemo Gutt to jedna i ta sama osoba popelniasz chyba blad. Do tej pory sadzilem, ze robisz sobie jaja - ot tak szukasz inspiracji, ktorej zdaje sie od dawna Ci brakowalo. Wlasnie napisalem do moderatora o mozliwosc potwierdzenia informacji, ze ja i tamten piszemy z dwoch roznych adresow IP. Mam nadzieje, ze cos takiego otrzymam. Mam tez nadzieje, ze Veggemo Gutt nie mieszka w Oslo, bo inaczej niewiele by to dalo /mozna pisac z domu, z kawiarenki itp. To wszystko co moge dla Ciebie zrobic, cobys wiare w ludzi nie stracil /swoja droga moglbys sam sie o to pofatygowac, zanim sie bedziesz pocil na tych roznych zalosnych stronkach/.
Co tu sie tlumaczyc, ale ostatnia jakakolwiek prywatna wiadomosc wyslalem chyba na poczatku stycznia w sprawie padnietego samochodu. Wczesniej zas to byla wymiana bodajze w czerwcu czy jakos tak, z pewna Twoja byc moze juz byla przyjaciolka, ktora wlasciwie nie wiem po jaki grzyb - mnie sie wyzalala z Twojego powodu /nawiasem, moglbys sie paru rzeczy ciekawych o sobie dowiedziec, gdybym byl choc troche taki jak mnie probujesz opisac/.
Juz mnie pare razy przepraszales, teraz juz nie musisz.
Jesli mialbym Cie juz okreslic to okresle Cie tu, a nie gdzies tam po katach:
zalosny starszawy pan, ktoremu oczy cipka zarosly.
Edit: potem byly juz tylko wiadomosci do Luby, tamta zas probowala czasem pisac, z tym ze plotkarskie klimaty nie za bardzo mnie interesuja.
Nie wiem o co dokładnie chodzi, ale na Twoją prośbę - potwierdzam- IP są rożne
I nie kłócić się już
Jestem na forum od pewnego czasu i mam własne wyrobione zdanie w tym temacie ... jest to żałosne kiedy ktoś sam pisze do siebie , prowokuje i wywołuje sztuczną sytuację . Zastanawiam się jaki jest cel ? do czego służy taka prowokacja , przypodobanie się samemu sobie ? albo komuś ?? albo cel jest taki by dowiedzieć się czegoś więcej o kimś na kim komuś zależny ....może właśnie o to chodzi ....
Z moich obserwacji jest kilka takich osób tutaj , bardzo łatwo ich rozpoznać znając wcześniej ich upodobania muzyczne a nawet dobierania slow i budowanie zdań to bardzo proste...
Wiele ników było które zostały zlikwidowane ale są takie które są i funkcjonują do dziś. Jeżeli ktoś chce bawić się w to dalej to jego sprawa ale niech nie będzie to tematem na Forum ..
Nie będę tutaj pisał kogo podejrzewam ..zostawię to dla siebie , ale proszę by te osoby zastanowiły się nad tym.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.