ludzki śmieć, który nie chce pracować - Norwegia - s8

Korwin to hochsztapler,otacza sie tumanami zeby mu posadke prezesa nie zabrali,do Brukseli pchal sie dla kasy a nie dla idealow,Wam ciemnote wciskal ze jedzie rozsadzic ue od wewnatrz zeby ugrac karty do nastepnych wyborow.Palikot przed wyborami prezydenckimi jak rowniez do europarlamentu chcial z nim debatowac ale tchorz wolal po polsce jezdzic i brednie opowiadac,bo jego wymysly w zderzeniu z gospodarka i rzeczywistoscia nie sa realne

@WilhelmTell82: Ideologia kapitalistyczna jest jedyna gospodarcza ideologia ktora jest sprawiedliwa i powoduje najszybszy wzrost gospodarczy. Praktycznie wszystkie dobra materialne z ktorych korzystamy powstaly dzieki kapitalizmowi. A Korwin chce debatowac z Kaczorem i Donaldem a nie z jakims Palikocina ktory wtedy mial 1 % poparcia a teraz jest podwladnym Leszka Millera wiec jak z kims dyskutowac to z Millerem. Po coz mialby Korwin dyskutowac z Palikotem (tym ktory jak myslal ze mikrofony wylaczone to mowil co naprawde mysli a z zakazu pedalowania przeszedl na gej jest ok) skoro wygrana w debacie z nim nic nie da. Wyborcy lewakow i tak nigdy niezaglosuja na kapitalizm.

Trzeba obudzic tych ktorzy na glosowania nie chodza oraz tych ktorzy dali sie POPiSowi oglupic. A w UE Korwin czyni to co obiecal swoim wyborca zbiera kapital dla partii nie dla siebie. W Sejmie bedzie robil to co obiecal ze w Sejmie zrobi. A twoje oczekiwania co wedlug ciebie powinien robic to zachowaj dla twojego Palikota i jego kolegi bengalskiego on wlasnie jest bez jaj tak jak pisales o bezjajecznych politykach wiec pewnie ci odpowiada.

Kapitaliści to najbardziej rewolucyjna grupa społeczna w histori (wg Marksa). A co się robi z rewolucjonistami : wiesza lub rozstrzeliwuje. Teraz też właśnie na ekranach telewizorów obserwujemy jak kapitalizm bohatersko zwalcza problemy które sam tworzy. Najpierw doprowadza do tego że 1% ludzi ma 90% światowego majątku, a potem tabuny zdesperowanych biedaków napierają w apokaliptyczny sposób na bogate kraje .

@Lomo: To korporacjonizm do tego doprowadzil inaczej byloby to 10 - 20 % a nie 1 %. Pozatym tak jest sprawiedliwie (gdy jest wolny rynek a nie zjodziejski korporacjonizm) i zgodnie z naturalna ewolucja najlepsi zwyciezaja slabi odpadaja. W czasach gdy pracowalo sie recznie moze duza ilosc ludzi byla potrzebna. W epoce mechanizacji przyrost naturalny jest zbedny poniewaz jeden robotnik moze wykonac prace 4ech albo jeszcze wiekszej ilosci gdy wprowadzi sie lepsze roboty.

Wniosek jest prosty aby kazdy mial wiecej dobr materialnych to nalezy powrocic do sprawiedliwej selekcji naturalnej aby myslacy ludzie przestali z nadpodaza robotnikow fizycznych podczas gdy nie ma nich popytu przez co ich pensje naturalnie spadaja takie sa prawa natury. Kapitalizm jest prawem natury, a socjalizm to wynaturzenie takie samo jak ten caly giermaniec Marks.

No właśnie po co ich kłamią że Europa potrzebuje milionów ludzi . Od lat lecą brednie że starzejąca się Europa potrzebuje milionów emigrantów , jak w rzeczywistości nikogo nie potrzebuje. Zapotrzebowanie na siłę roboczą było w drugiej fazie kapitalistycznego uprzemysłowienia jak zatrudnienie potrajało się co 10 lat w dużych firmach zatrudniających powyżej 1000 osób . A teraz zgodnie z opracowanymi już XVII w. przez Davida Ricardo założeniami następuje marginalizacja klasy robotniczej w miarę udoskanalania maszyn. Firmy dzięki nowym technologiom mogą bez problemu zwiększać produkcję przy jednoczesnej redukcji zatrudnienia.

@Lomo: Dokladnie i dlatego nalezy obalic socjalistyczny korporacjonizm i wprowadzic prawdziwie wolny rynek aby kazdy mial takie same rowne szanse oraz by wreszcie przestano na sile promowac reprodukcje oraz import dodatkowych ludzi. Niech wreszcie ludzie zrozumieja szczegolnie ci "ucisnieni robotnicy" iz im ich wiecej bedzie to tym nizsze pensje i mniejszy szacunek. Bo kto bedzie duzo placil pracownikowi i go szanowal jak na jego miejsce bedzie 5ciu innych czekalo do pracy. A gdy malo bedzie robotnikow to wtedy beda doceniani i wysokimi wyplatami nagradzani. Proste prawo popytu i podazy.