Grzyboznawca - porady - Norwegia - s32

Maryjkap napisał:
Te , które rosną grupowo to najprawdopodobniej maślaki sitarze. Na jednym ze zdjęć przy powiększeniu dostrzegłam kanciaste rurki. Zdjęcia trochę kiepskie, więc dlatego piszę najprawdopodobniej

Wątek maślaka sitarza już się pojawił wcześniej, więc proponuję odszukać w temacie. Porównaj czy wyglądały jak twoje. Maślaki sitarze i pstre jeszcze teraz występują w lasach / rosną tylko pod sosnami/ To grzyby z serii długodystansowców

Gratuluję zbioru borowików. W tym roku było marnie z nimi, więc tym bardziej to wyczyn o tej porze

sosna występuje w NO?

qantan napisał:
Maryjkap napisał:
Te , które rosną grupowo to najprawdopodobniej maślaki sitarze. Na jednym ze zdjęć przy powiększeniu dostrzegłam kanciaste rurki. Zdjęcia trochę kiepskie, więc dlatego piszę najprawdopodobniej

Wątek maślaka sitarza już się pojawił wcześniej, więc proponuję odszukać w temacie. Porównaj czy wyglądały jak twoje. Maślaki sitarze i pstre jeszcze teraz występują w lasach / rosną tylko pod sosnami/ To grzyby z serii długodystansowców

Gratuluję zbioru borowików. W tym roku było marnie z nimi, więc tym bardziej to wyczyn o tej porze

sosna występuje w NO?

Jako support przed madonną ...

qantan napisał:


sosna występuje w NO?
wow
nigdy w życiu
tu rośnie jedynie
furu
no obejdź gumno i spać

magg napisał:
to czwarte zdjecie to wyglada moim zdaniem na bagienne kozlaki, mniej wartosciowe od rudoglowych bo sa bardziej wilgotne, ale to kozlaki (na jajecznice zawsze rewelka)

To napewno nie są koźlaki magg. Koźlarze nie mają nigdy żółtozielonych rurek. Próbuję się wczuć o którym ty myślisz koźlaku bagiennym. Czy o koźlarzu babka czy też białawym. Oba z nich chętnie rosną na podmokłych terenach i nasiąkają wodą jak gąbka. Jednak żaden z nich nie ma takiego koloru rurek jak na zdjęciu załączonym przez EVIL.
Koźlarze mają kosmkowate trzony a na zdjęciu widzisz gładkie.
EVIL twoje borowiki obroniły się same

Dla przykładu koźlarz białawy forma grynszpanowa - uwaga kolor rurek i trzon




Koźlarz babka - uwaga kolor rurek i trzon

Po wczorajszej wycieczce do lasu pozostało mi tylko kilka streńkich grzybasków i chyba grypa. Nie o tym jednak...Spotkało mnie cos bardzo, bardzo przykrego... Do lasku w którym jeszcze niedawno zbierałam przecudne kożlarze, dobiera się jakiś okrutny drwal! No i przez to jestem jeszcze bardziej chora....Oj losie!

Już kilka "moich"miejsc spotkał podobny los....kuruj się Lena bo miałam nadzieje że wyskoczymy na gąski po moim powrocie - np. w czwartek? Zdrowia życzę.

Staram się jak mogę! Pozdrawiam serdecznie i dzięki!

Mała teleportacja i jestem w Beskidach. W polskich lasach jeszcze są grzyby Dzisiejsze zbiory to kilka podgrzybków zajączków i opieńki Dziewczyny mam nadzieję, że "gąskowy wypad" dojdzie do skutku Trzymam kciuki

Jak ja tęsknię za spokojnym chodzeniem po moich polskich lasach...
Będę niebawem w Polsce, ale o grzybobraniu raczej nie będę miała co marzyć. Tak czasem niestety bywa.
Pozdrawiam moje Grzybiary!

W norweskich lasach tez jeszcze są grzyby , jak wiadomo gąski przymrozków sie nie boją ,