Pilne!!! Zacie ta kobiete??? - Norwegia - s2

Ooooo Boze ta kobieta mówiła jak podpisywaliśmy umowę, że w polsce miala konia który miał na imię Brzoza :O!!!!!!!! Szok

XMen,a Ty widziales w ogole jakiegos psa przed podpisaniem umowy,czy to wszystko poszlo tak na slowo?Bo w sumie ja sie dziwie,ze ona podpisala te umowe swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem jak miala w planach oszustwo.Chyba,ze kazales jej pokazac jakis dokument?

Wiesz co nie widzialem ale podala mi namiary na ta hodowle i wogole to sie znala bardzo dobrze na psach .....a ja w sumiej jej nie sprawdzilem ona chciala ze mna podpisac tylko polska umowe ale ja nalegalem zeby byla norweska bo co zrobil bym z polska nic.... wiec niechetnie ja podpisala ze mna!! Hm dzisiaj bede wiedzial wszystko popoludniu jade na policje i powiedza mi jej prawdziwa tożsamość. Facet na policji nie wierzył wlasnym uszą jak mu to wszytko opowiadalem.....Ta kobieta musiala miec naprawde niezle zaplanowane to wszytko.....

no wlasnie,,,,tozsamosc
przeciez do konca nie wiemy czy ona sie tak nazywa czy tylko podaje sie za osobe o takim nazwisku(patrzyles na nasza klase czy to ta ze zdjecia?to mogloby ulatwic sprawe,bo moze ktos na konto dziewczyny przekrety robi)...
swoja droga....ze tez Ty nie chciales od niej zadnego dowodu tozsamosci...
tak troche latwowiernie podszedles do sprawy....

Tak patrzyłem na NK i tak to ta kobieta.... Hm powiem szczerze ze nie wiem co ona sobie wyobrażała ze ktos bedzie czekal na psa cala wieczność??!! Tak przyznam ze to bylo troche naiwne z mojej strony ale dane jej byly na umowie ale ja nie widzialem z czego je spisuje zależalo mi na czasie zeby ten piesek szybko juz sie tutaj znalazł....

A widze po kolejnych postach,ze sprawa zaczyna nabierac ksztaltu.
Wiec jednak oszukano cie i to we wredny sposob...sorki, moze naskoczylem na ciebie za bardzo wczoraj ale zaczynalo wygladac to na mocno nieprawdziwe. Zycze powodzenia w odzyskaniu pieniedzy. I zycze tez aby nie przeszla ci ochota na zakup pieska, to wspaniali przyjaciele

ta osoba znów działa teraz na terenie dolnośląskiego i w okolicy Warszawy, miałam się zaopiekować jej królikami i córka. za cały czas miałam dostać 1500zł plus mieszkanie i utrzymanie od 29.07 opiekuje się królikami które były zagłodzone i wystraszone, króliczka angorke musiałam ogolić na łyso gdyż calę futerko byo pozlepiane do tego stopnia e niemogł się poruszać jak to zrobiłam to się przeraziłam gdyż żeby nie skura to kości by się rozsypały. Ta oszustka twierdzila ze to z nerwów, a sama się przyznała ze króliczki były w torbie od 09 lipca do 29 lipca w torbie z paroma dziurami i karmiła je tylko sianem, kazala mi zamieszkac w mieszkaniu w którym nie ma prady ani wody twierdzac ze to sa super warunki. Jak ktoś ma jakies problemy znia proszę o kontak na fb.