alfred napisał:
fullcasco...spokojnie...cierpliwosci...mep teraz maluje..(a VanGogh i jego koledzy drżą w niebie o swoją pozycję)
... ostroznie alfred, nic nie sugreuj, zadnych nazwisk!!! ....
bo bedzie nasza wina jak odetnie sobie ucho
...
....I CO MY WTEDY ZROBIMY?
fullcasco...spokojnie...cierpliwosci...mep teraz maluje..(a VanGogh i jego koledzy drżą w niebie o swoją pozycję)

... ostroznie alfred, nic nie sugreuj, zadnych nazwisk!!! ....
bo bedzie nasza wina jak odetnie sobie ucho

....I CO MY WTEDY ZROBIMY?