Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Reklama

Rata w Norwegii już od618kr

Sprawdź ratę

Usługa realizowana przez DigiFinans.no | Priseksempel: Eff. rente 15,82%, 100 000 kr. over 5 år, etablering 950 kr., Tot. 142 730 kr.

Finanse i kredyty

Ekonomiści nie chcą się łudzić: bank centralny raczej nie zmieni zdania w sprawie stóp procentowych

Monika Pianowska

30 listopada 2023 13:48

Udostępnij
na Facebooku
5
Ekonomiści nie chcą się łudzić: bank centralny raczej nie zmieni zdania w sprawie stóp procentowych

Gwałtowny spadek dynamiki zadłużenia od września do października może sugerować, że w IV kwartale konsumpcja spadnie jeszcze bardziej. stock.adobe.com/licencja standardowa

Norweska gospodarka spowolniła, co zdaniem Centralnego Biura Statystycznego (SSB) wskazuje na skuteczność restrykcyjnej polityki pieniężnej. Spadek dynamiki zadłużenia konsumentów i stabilne dane o PKB kraju fiordów raczej nie zmienią planów Norges Banku o podwyżce stóp procentowych przed Bożym Narodzeniem, twierdzą ekonomiści.
Wzrost zadłużenia mieszkańców Norwegii w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wyniósł 3,7 proc., co oznacza spadek aż o 0,4 punktu procentowego w stosunku do września. Tylko raz w pierwszej dekadzie XXI wieku wzrost zadłużenia spadł poniżej 4 proc. i było to w marcu 2010 roku, kiedy poziom ten wyniósł 3,9 proc. SSB nazywa to nienaturalnym i sugeruje, że zacieśnienie polityki pieniężnej Norwegii przynosi efekty.
– To niezwykle interesujące liczby. Wyraźnie widać, że podwyżka stóp procentowych zaczyna dokuczać. Wzrost kredytów hipotecznych spadł do 3,5 proc., czyli najniższego poziomu od 1995 r. – mówi główny ekonomista Kyrre M. Knudsen ze Sparebank 1 SR-Bank w komentarzu dla NTB.

Konsumpcja spadnie bardziej?

Koszt posiadania kredytu rośnie wraz z poziomem oprocentowania, a wyższe ceny powodują również, że zaciągnięcie kredytu staje się mniej atrakcyjne. Podniesienie stóp procentowych przez bank centralny prowadzi do, poza ograniczeniem aktywności kredytowej, mniejszej skłonności do wydatków i inwestycji, co w efekcie daje spowolnienie gospodarcze.
– Kiedy spada wzrost zadłużenia, wszyscy zadają sobie pytanie, czy w norweskiej gospodarce doszło już do gwałtownego zwrotu, w którym widzimy spadek aktywności, zatem czy możemy spodziewać się niepożądanego ostrego ochłodzenia norweskiej gospodarki – mówi główna ekonomistka DNB Kjersti Haugland.
Gwałtowny spadek dynamiki zadłużenia od września do października może sugerować, że w IV kwartale konsumpcja spadnie jeszcze bardziej. W dłuższej perspektywie może to mieć wpływ także na wielkość PKB. Od pierwszego do drugiego kwartału wzrost gospodarki kontynentalnej był zerowy. Chłodzenie gospodarki jest pożądaną polityką Norges Bank, który chce, aby wzrost cen konsumpcyjnych spadł do docelowego poziomu 2 proc., mierzonego rok do roku.

Nie wszystko zgodnie z planem

Podstawowa stopa procentowa wynosi obecnie 4,25 proc. Norges Bank zapowiedział, że zostanie prawdopodobnie podniesiona do 4,5 proc. podczas posiedzenia 14 grudnia. Główny ekonomista Sparebank 1 Markets, Harald Magnus Andreassen, jest zdania, że ​ poziom 4,25 proc. jest wystarczająco wysoki, ale wyniki w gospodarce prawdopodobnie skłonią Bank Centralny Norwegii do podjęcia jeszcze bardziej radykalnych działań.
– (...) Firmy zwiększają marże, a jednocześnie gwałtownie rosną koszty pracy i spada produktywność. Przedsiębiorstwa odnotowują wzrost kosztów na wyprodukowaną jednostkę na poziomie, który jest strasznie niewygodny – mówi Andreasen. – To presja dla Norges Bank. Stopa procentowa ma realny wpływ na budownictwo mieszkaniowe i sprzedaż samochodów. Bezrobocie rośnie, zatrudnienie nie rośnie, PKB się ustabilizował, ale inflacja kosztowa i cenowa jest wysoka. Nie jest to scenariusz marzeń dla Norges Bank. Dlatego uważam, że sprawą otwartą jest, co będzie dalej – dodaje.
Norges Bank zapowiedział, że stopa procentowa zostanie prawdopodobnie podniesiona do 4,5 proc. podczas posiedzenia 14 grudnia.

Norges Bank zapowiedział, że stopa procentowa zostanie prawdopodobnie podniesiona do 4,5 proc. podczas posiedzenia 14 grudnia. Źródło: stock.adobe.com/licencja standardowa

Jednocześnie Bank Centralny dał jasno do zrozumienia, że ​​przyszłe decyzje dotyczące stóp procentowych będą zależały od bieżących danych ekonomicznych. Utrzymujący się wysoki wzrost cen i słaby kurs korony dają wielu ekspertom podstawy, by przewidywać kolejną podwyżkę stóp procentowych za trzy tygodnie.

PKB wywindowało rolnictwo

W październiku ceny konsumpcyjne podniosły się o 4 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem roku poprzedniego, podczas gdy inflacja bazowa, uwzględniająca ceny towarów energetycznych i zmiany podatków, zmierzona została na poziomie 6 proc.
SSB pisze w najnowszym raporcie, że PKB Norwegii kontynentalnej wzrósł o 0,1 proc. w okresie od lipca do września. Według Bloomberga ekonomiści oczekiwali wcześniej wzrostu o 0,2 proc. Norges Bank spodziewał się zaś wzrostu o 0,3 proc.

Produkt krajowy brutto (PKB) to suma wszystkich towarów i usług wyprodukowanych w danym kraju pomniejszona o towary i usługi wykorzystane podczas produkcji. Ze względu na duże znaczenie sektora naftowego dla norweskiej gospodarki powszechne jest obliczanie PKB kontynentu. Kontynentalny PKB obejmuje produkcję wszystkich gałęzi przemysłu w Norwegii z wyjątkiem wydobycia ropy i gazu, transportu surowców rurami oraz żeglugi zagranicznej.

Jeśli pominąć branże, na które silny wpływ ma pogoda, gospodarka uległaby spowolnieniu. Pål Sletten, kierownik ds. sekcji rachunków narodowych w SSB, tłumaczy na łamach E24, że duże ilości opadów szczególnie pomogły działalności rolniczej. Przyczyniły się to również do zwiększenia produkcji energii wodnej. Jeśli pominąć rozwój rolnictwa i produkcji energii elektrycznej, PKB Norwegii kontynentalnej spadłby w trzecim kwartale o 0,1 proc.
Główny ekonomista Marius Gonsholt Hov z Handelsbanken również zwraca uwagę, że wzrost PKB jest słabszy, niż przewidywał Norges Bank, ale takie liczby prawdopodobnie nie wystarczą, żeby odwieść norweski bank centralny od kolejnego podniesienia poziomu głównej stopy procentowej 14 grudnia.
Źródła: SSB, NTB, dn.no, E24.no, Finansavisen
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Robson7

06-12-2023 10:13

No i widzicie co dały podnoszenia stóp procentowych, nic. Tylko banki wychodzą na swoje i nie interesuje ich że gospodarka się wali a ludzie biednieją. Tak było też przed 2 wojną światową.

Gutt 45

01-12-2023 09:58

dette er veldig merkelig. arbeidsledigheten øker, antallet låntakere faller dramatisk, prisene stiger, betalingene står stille, og i stedet for å hjelpe folk ved å bruke penger fra reserver, bestemte de seg for å rane folk ved å heve renten. Om et øyeblikk blir det mangel på arbeidskraft i Norge fordi alle reiser til hjemlandet og hvem skal jobbe da? Norsk? Jeg tror ikke det, for en nordmann vil ikke jobbe for samme lønn. Det er bare et rasistisk land.

Gutt 45

01-12-2023 09:58

Dette er veldig merkelig. arbeidsledigheten øker, antallet låntakere faller dramatisk, prisene stiger, betalingene står stille, og i stedet for å hjelpe folk ved å bruke penger fra reserver, bestemte de seg for å rane folk ved å heve renten. Om et øyeblikk blir det mangel på arbeidskraft i Norge fordi alle reiser til hjemlandet og hvem skal jobbe da? Norsk? Jeg tror ikke det, for en nordmann vil ikke jobbe for samme lønn. Det er Bare et rasistisk land.

Boruta123 Diabeł

01-12-2023 06:07

My jesteśmy bardzo szczęśliwi że mieszkamy w tym pięknym kraju mamy piekny dom w kredycie u Zyda na 40 lat i jesteśmy zakredytowani pod sam sufit det går bra

Boruta123 Diabeł

01-12-2023 06:04

Det går bra du kan sove roli.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok