Rodzice mają płacić za szkolne posiłki. Nowy pomysł minister zdrowia

Popularne norweskie „matboksy”, czyli pudełka na drugie śniadanie, to konieczność dla wszystkich dzieci – bez wyjątku. fotolia.pl/royalty free
Lepiej płacić, niż gotować?
Sylvi Listhaug chciałaby, by szkoły zapewniały uczniom ciepły posiłek w ciągu dnia – polityk jednak zostawiłaby placówkom wybór: szkoły zamawiałyby catering lub we własnym zakresie przygotowywałyby posiłki.
Tak jak w przedszkolach
W norweskiej szkole nie ma sklepików czy stołówek. Można zapisać dzieci do programu, w ramach którego otrzymają one mleko i owoce, jednak to rodzice odpowiadają za zapewnienie posiłku.
Socjalistyczna Partia Lewicowa zaproponowała wprowadzenie darmowych posiłków w szkołach. Ich projekt trafił do Storitngu.

Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.