Sylvi Listhaug słynie też ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi w temacie imigrantów.
Fremskrittspartiet / Bibben
Po około rocznej przerwie kontrowersyjna norweska polityk Sylvi Listhaug dołączyła do rządu Erny Solberg – 3 maja oficjalnie objęła stanowisko minister ds. zdrowia i osób starszych. Po pierwszych wypowiedziach polityk Norwegowie szybko zaczęli jednak kwestionować kompetencje minister oraz stawiać sobie pytanie: czy to właściwa osoba na właściwym miejscu? Listhaug zapowiedziała bowiem, że nie zamierza moralizować obywateli i już na wstępie zaznaczyła, że każdy powinien mieć prawo „palić, pić i jeść tak dużo czerwonego mięsa, ile tylko chce”.
Internet zalała też fala uszczypliwych artykułów oraz zdjęć samej minister, którą wielokrotnie uchwycono z papierosem w ręku czy butelką coli. Wśród Norwegów rozpętała się dlatego burza i wiele osób zastanawia się, czy minister zdrowia nie powinien dawać lepszego przykładu społeczeństwu.
Nie świeci przykładem
Sylvi Listhaug nie należy do osób, które przywiązują największą wagę do zdrowego trybu życia, a w internecie krążą zdjęcia minister palącej papierosy i pijącej gazowane napoje – mimo to od tego miesiąca objęła funkcję w rządzie odpowiedzialną za dbanie o kwestie zdrowotne reszty społeczeństwa. Wielu Norwegów zastanawia się więc, czy taka osoba powinna pełnić obowiązki ministra zdrowia oraz jaki wpływ może mieć to na resztę mieszkańców kraju fiordów. Niektórych niepokoją też słowa samej Listhaug, która zapowiada, że jej praca będzie ograniczać się do informowania – a nie do zabraniania.
– Uważam, że ludzie powinni mieć prawo palić, pić i jeść tyle czerwonego mięsa, ile tylko chcą. Władze mogą informować, ale wierzę, że ludzie w głównej mierze wiedzą, co jest zdrowe, a co niezdrowe. To nie jest zadanie polityczne, żeby mówić ludziom, co mogą, a czego nie – powiedziała Listhaug.
Nie planuję być policją moralizującą i nie będę mówić ludziom, jak powinni żyć, ale chcę przyczynić się do tego, aby ludzie mieli dostęp do informacji, które dadzą podstawę do dokonania wyboru.~Sylvi Listhaug
Społeczeństwo podzielone
Wśród Norwegów zdania są naprawdę podzielone – wiele osób krytykuje Listhaug za jej słowa i uważa, że polityk Partii Postępu (FrP) nie myśli o konsekwencjach, jakie jej wypowiedzi mogą mieć dla norweskiego społeczeństwa.
„A co sądzi Listhaug na temat konsekwencji tego, co mówi? Będzie się też starać o zwiększenie budżetu na leki na raka? Albo może jest to dobry sposób na zmniejszenie wypłat świadczeń emerytalnych?”~komentarz z Facebooka
Pojawiło się jednak także wiele głosów od osób, które popierają Listhaug i uważają, że każdy powinien decydować za siebie.
Dajcie ludziom decydować samemu. Wiedzą, co jest zdrowe i niezdrowe.~komentarz z Facebooka
Reklama
11-05-2019 22:34
5
0
Zgłoś
10-05-2019 19:35
1
0
Zgłoś
09-05-2019 23:15
0
-5
Zgłoś
09-05-2019 17:25
2
0
Zgłoś
09-05-2019 15:10
0
-9
Zgłoś
09-05-2019 13:49
0
-1
Zgłoś
09-05-2019 13:08
10
0
Zgłoś