W Norwegii państwo przejęło dużą część strat finansowych podczas pandemii.
flickr.com/photos/norgesbank/creativecommons.org/licenses/by-nd/2.0/
Szwecja, Norwegia, Finlandia i Dania należą do grona krajów, które najlepiej radziły sobie finansowo podczas kryzysu koronowego, wynika z obliczeń ekonomistów. Jednocześnie okazuje się, że pandemia kosztuje każdego Norwega ok. 60 tys. koron.
Szacunków, jak gospodarczo wypadają poszczególne państwa w obliczu kryzysu wywołanego przez epidemię covid-19 m.in. na zlecenie Komisji ds. koronawirusa (Koronakommisjonen), dokonał profesor ekonomii na Uniwersytecie w Oslo Steinar Holden wraz z grupą badaczy z Centralnego Biura Statystycznego (SSB).
Najlepiej radzi sobie Skandynawia
Według ich prognoz środki kontroli zakażeń doprowadzą do obniżenia produktu krajowego brutto (PKB) kontynentalnej Norwegii o 330 miliardów koron w latach 2020-2023. Wykład na temat tego, co można do tej pory powiedzieć o kosztach finansowych związanych z pandemią Holden wygłosił w połowie kwietnia na Akademii Nauk w Oslo.
– Ogólnie najlepiej radzą sobie kraje skandynawskie – powiedział Holden, odnosząc się do danych liczbowych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Jeśli chodzi o spadek PKB w czasie kryzysu koronowego, najlepiej na tle Europy wypadają Szwecja i Norwegia, przy czym szala przechyla się nieco na stronę sąsiada kraju fiordów. Jednymi z branż, które najbardziej ucierpiały w czasie pandemii, są gastronomia i hotelarstwo. Epidemia kosztowała średnio 60 tys. koron w przeliczeniu na każdego mieszkańca Norwegii.
Według prognoz środki kontroli zakażeń doprowadzą do obniżenia produktu krajowego brutto (PKB) kontynentalnej Norwegii o 330 miliardów koron w latach 2020-2023.
Źródło: adobe stock/ licencja standardowa
Uratowała ropa naftowa, ucierpieli uczniowie
W Norwegii państwo przejęło dużą część strat finansowych podczas pandemii, potwierdza Holden. Na środki polityki fiskalnej wydano zatem spore kwoty z funduszu naftowego, jednak nie więcej niż inne państwa do których ekonomiści porównali kraj fiordów.
Straty w trakcie i po pandemii to jednak nie tylko pieniądze. Badacze podkreślają, że m.in. ograniczony kontakt społeczny miał poważne konsekwencje dla wielu Norwegów, pisze portal forskning.no. Ucierpieli również uczniowie, którzy nawet częściowo nie mogli uczęszczać na zajęcia w szkole na poczet nauki zdalnej.
Reklama
12-05-2021 20:47
1
0
Zgłoś
12-05-2021 17:58
2
0
Zgłoś
12-05-2021 16:17
0
-2
Zgłoś
12-05-2021 13:41
0
-2
Zgłoś
11-05-2021 17:18
0
-4
Zgłoś