Biznes i gospodarka
Drastyczne spadki kursu korony i cen ropy. Powód do zadowolenia mają jednak kierowcy
26

Od końca lutego cena za litr benzyny spadła aż o 110 øre. wikimedia.org / Xnatedawgx / https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/deed.pl
Pandemia koronawirusa na świecie wywołała ogromny chaos na światowych rynkach, prowadząc do spadków akcji na giełdach czy cen surowców. Sytuacja odbiła się przede wszystkim na wartości ropy naftowej, która od początku roku spadła o rekordowe 40 dolarów za baryłkę. Takie czynniki negatywnie wpłynęły także na pozycję korony norweskiej, której kurs jest obecnie względem euro najsłabszy od czasu wprowadzenia waluty – również w stosunku do złotego korona traci na wartości, kosztując obecnie zaledwie 0,39 złotego.
Powody do zadowolenia mają jednak kierowcy, którzy mogą cieszyć się obecnie z dużo niższych cen paliwa na stacjach benzynowych.
Drastyczne spadki dla czarnego złota
Ropa naftowa, która jest głównym surowcem napędzającym norweską gospodarkę, notuje już od dłuższego czasu stałe spadki, sięgając w środę 18 marca niemal rekordowo niską cenę 27,92 dolarów za baryłkę – to najniższa cena, jaką czarne złoto odnotowało od stycznia 2016 roku. Dla porównania na początku stycznia wartość baryłki ropy wynosiła niemal 69 dolarów – daje to spadek o około 40 dolarów w ciągu 2,5 miesiąca.
Przyczyną tak gwałtownych obniżek cen jest zmniejszone zapotrzebowanie na surowiec – głównie dzięki wprowadzonym środkom zapobiegawczym w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa COVID-19, takimi jak kwarantanna i zamknięte granice.
Przyczyną tak gwałtownych obniżek cen jest zmniejszone zapotrzebowanie na surowiec – głównie dzięki wprowadzonym środkom zapobiegawczym w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa COVID-19, takimi jak kwarantanna i zamknięte granice.
Historycznie słaba korona
Ogólnoświatowa sytuacja gospodarcza wraz ze stale obniżającą się ceną ropy odbija się w dużym stopniu również na pozycji norweskiej waluty, która notuje regularne spadki względem euro i dolara – eksperci zapewniają, że takich wahań nie obserwowano od czasu ostatniego kryzysu finansowego. W środę 18 marca 1 euro kosztowało już historyczne 11,65 NOK, podczas gdy kurs dolara wynosił 10,57 NOK – dla porównania jeszcze na początku 2020 roku euro i dolar kosztowały odpowiednio 9,83 NOK i 8,76 NOK.
Sytuacja bardzo niekorzystnie wygląda również dla polskich imigrantów zarobkowych, którzy zarobione pieniądze wysyłają do rodzin w kraju. 1 korona norweska to obecnie w przeliczeniu 0,39 złotego, czyli dużo poniżej magicznego „0,5”, które wielu Polaków pamięta z początku swojej emigracji. Taki spadek kursu oznacza, że takie same pieniądze zarobione w Norwegii będą miały w ojczyźnie mniejszą wartość niż jeszcze w zeszłym miesiącu, kiedy 1 korona kosztowała powyżej 0,42 złotego.
Sytuacja bardzo niekorzystnie wygląda również dla polskich imigrantów zarobkowych, którzy zarobione pieniądze wysyłają do rodzin w kraju. 1 korona norweska to obecnie w przeliczeniu 0,39 złotego, czyli dużo poniżej magicznego „0,5”, które wielu Polaków pamięta z początku swojej emigracji. Taki spadek kursu oznacza, że takie same pieniądze zarobione w Norwegii będą miały w ojczyźnie mniejszą wartość niż jeszcze w zeszłym miesiącu, kiedy 1 korona kosztowała powyżej 0,42 złotego.
Dobra wiadomość dla kierowców
Jedną z niewielu grup, które mogą być zadowolone z obecnych zawirowań, są kierowcy samochodów spalinowych, których z pewnością ucieszą spadające ceny na stacjach benzynowych. Obecnie na stacjach sieci Circle K za litr benzyny zapłacić trzeba 16,35 NOK, podczas gdy litr oleju napędowego kosztuje 15,52 NOK.
– Od 27 lutego wiodąca cena benzyny spadła o 110 øre za litr, a diesla o 99 øre za litr. Bardzo rzadko doświadczamy tak dużego spadku cen, nie przypominam sobie takiego w ostatnich czasach – mówi rzecznik prasowy sieci Circle K, Knut Hilmar Hansen.
– Od 27 lutego wiodąca cena benzyny spadła o 110 øre za litr, a diesla o 99 øre za litr. Bardzo rzadko doświadczamy tak dużego spadku cen, nie przypominam sobie takiego w ostatnich czasach – mówi rzecznik prasowy sieci Circle K, Knut Hilmar Hansen.
Reklama
To może Cię zainteresować
1
19-03-2020 13:08
0
-2
Zgłoś
19-03-2020 12:49
6
0
Zgłoś
19-03-2020 11:40
19-03-2020 09:35
0
-2
Zgłoś
19-03-2020 09:14
0
-13
Zgłoś
19-03-2020 07:12
19-03-2020 01:20
19-03-2020 00:11
0
-6
Zgłoś