Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Ukłon w stronę ekologii. Norwegowie będą robić akumulatory z trocin

Agnieszka Wiśniewska

16 sierpnia 2020 08:00

Udostępnij
na Facebooku
Ukłon w stronę ekologii. Norwegowie będą robić akumulatory z trocin

Ponieważ złoża kobaltu są ograniczone, akumulatory z trocin i piasku zwiększają swoje szanse na podbój branży. adobe stock/ licencja standardowa autor: Jose Carlos Cerdeno

Norweska firma technologiczna Beyonder proponuje pionierskie rozwiązanie w tworzeniu akumulatorów. Do budowy baterii chce wykorzystać drewniane wióry i piasek. Produkcja ma ruszyć do 2023 roku.
Prywatna spółka założona cztery lata temu, Beyonder, w 2020 roku wykupiła starą drukarnię gazety Stavanger Aftenblad w dzielnicy przemysłowej Forus. To tam będą składowane i przetwarzane między innymi trociny ze świerku norweskiego i sosny, które wchodzą w skład nowatorskich akumulatorów opatentowanych przez Norwegów.
Z trocin będzie wytwarzany wysokiej jakości węgiel aktywny, podstawowy składnik pionierskich akumulatorów. W dalszym procesie budowy baterii, wióry będę łączone z krzemem, głównym składnikiem piasku.

Innowacja w kontrze do standardu

W trakcie badań nad nowatorską metodą budowy ogniw akumulatorowych sprawdzane były między innymi stare gazety, papier czy odpady, ale to wióry drzewne okazały się najlepszym źródłem do stworzenia bazy nowego produktu. Dzięki współpracy z firmą IFE, która prowadzi badania nad krzemem, opracowano także drugi składnik potrzebny do budowy baterii  - proszek nanokrzemowy.
Dzięki wykorzystaniu odpadów z przemysłu drzewnego Beyonder przyczynia się do rozwoju gospodarki o obiegu zamkniętym. Nowa, zorientowana na ekologiczną przyszłość produkcja baterii jest także odpowiedzią na wywołujące kontrowersje akumulatory, w których skład wchodzą kobalt i nikiel.

Zwłaszcza ten pierwszy pierwiastek jest bardzo kosztowną częścią nowoczesnych akumulatorów stosowaną między innymi w samochodach elektrycznych. Branża wydobywcza w Afryce budzi społeczny sprzeciw. Około 60 proc. całego kobaltu na świecie pochodzi z kopalni w Kongo, gdzie pracują i giną w wypadkach dzieci.
Na swojej stronie Beyonder pisze,że światowe zapotrzebowanie na magazynowanie energii w ciągu najbliższych 20 lat wzrośnie 122 razy w stosunku do naszego obecnego.

Wybiegają w przyszłość

Baterie produkowane przez Beyonder będą charakteryzowały się między innymi wyższą mocą, szybszym ładowaniem i dłuższą żywotnością.

Dzięki temu, że w produktach z drewna i piasku nie ma tlenków metali, tlen nie będzie uwalniany w procesach chemicznych zachodzących w baterii. To natomiast oznacza, że ryzyko zapłonu lub wybuchu jest dużo niższe niż w przypadku na przykład akumulatora ołowiowego.

Na dużą skalę

Akumulatory Beyonder będą przeznaczone przede wszystkim dla tak zwanego transportu ciężkiego, promów i samolotów oraz do przemysłowego magazynowania energii, na przykład na farmach wiatrowych.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok