Sezon pylenia drzew rozpoczął się w marcu.
stock.adobe.com/standardowa/Budimir Jevtic
15 kwietnia jest pierwszym dniem umiarkowanego pylenia brzozy w południowej i wschodniej Norwegii, podaje Instytut Meteorologiczny. W tym roku sezon pylenia w kraju fiordów trwa równolegle z epidemią koronawirusa. Wielu alergików w ciągu najbliższych dni może odczuć więc objawy podobne do infekcji dróg oddechowych. Jak podaje Norweskie Stowarzyszenie Astmy i Alergii, dotyczy to prawie miliona osób w kraju.
Norweskie Stowarzyszenie Astmy i Alergii (NAAF) informuje, że sezon pyłkowy zaczął się w tym roku szybciej niż zwykle, bo w lutym, zaś okres pylenia brzozy na południu i wschodzie kraju rozpoczął się w tym roku pięć dni szybciej, niż przewidywano. W ciągu kilku najbliższych dni alergicy zaczną odczuwać objawy, takie jak: swędzenie nosa i oczu, częste kichanie, zatkany nos, łzawienie, zaczerwienienie i pieczenie oczu. W dniach o bardzo wysokim stężeniu pyłku brzozy w atmosferze możliwe jest także odczuwanie objawów astmy atopowej (alergicznej): duszności, ucisku w klatce piersiowej, napadów kaszlu czy świszczącego oddechu. To objawy, które przypominają koronawirusa, dlatego NAAF zaleca wszystkim alergikom przyjmowanie leków na alergię przez cały sezon pylenia, a także dokładne obserwowanie objawów - alergię na pyłki od wirusa COVID-19 może odróżnić brak gorączki, choć - jak podaje stowarzyszenie - niektórzy mogą odczuwać jednak uderzenia gorąca czy dreszcze.
NAAF zaleca alergikom przede wszystkim przyjmowanie leków przeciwhistaminowych, a także regularne stosowanie kropli do oczu czy aerozolu do nosa. Osoby uczulone na pyłki powinny zacząć przyjmować leki przynajmniej tydzień przed początkiem okresu pylenia. Leki należy przyjmować codziennie, nawet jeśli osoba uczulona dobrze się czuje i nie odczuwa żadnych objawów.
Poniżej: kalendarz pylenia, obecnie na południu i wschodzie rozpoczął się sezon na pylenie brzozy.
naaf.no
Nie ryzykuj, zostań w domu
NAAF informuje, że alergicy nie muszą pozostawać w izolacji. W obecnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa prosi jednak, by stosować się do zaleceń Instytutu Zdrowia Publicznego (FHI) - jeśli ktoś się źle czuje, ma katar, kaszel, odczuwa duszności - powinien pozostać w domu. Stowarzyszenie informuje, że łagodne objawy koronawirusa mogą być podobne do objawów alergii, przez co ciężko je odróżnić, dlatego należy zachować ostrożność i nie narażać innych.
Stowarzyszenie cieszy się także, że rząd złagodził restrykcje dotyczące przebywania i nocowania w hytcie - NAAF informuje, że prowadziło w tej sprawie dialog z władzami norweskimi, bowiem wielu mieszkańców kraju fiordów uciekało przed intensywnym pyleniem brzozy do swoich hytt nad morzem lub w górach. Dzięki złagodzonym restrykcjom, i w tym roku będzie to możliwe już od 20 kwietnia.
FHI informuje, że jeśli ktoś odczuwa silne objawy, takie jak duszności, świszczący oddech, powinien skontaktować się z lekarzem rodzinnym. Jeśli kontakt z lekarzem jest utrudniony, powinien zadzwonić na pogotowie: 116117, a w sytuacji zagrażającej życiu pod numer: 113.
NAAF podaje, że pylenie drzew to najczęstsza przyczyna alergii w Norwegii, zaś wiele osób ma alergie wyłącznie na pyłek brzozy. Brzoza kwitnie przez ok. trzy tygodnie i emituje duże ilości pyłku, które wywołują uciążliwe dolegliwości. Stowarzyszenie podaje, że w ciągu pięciu lat odnotowano gwałtowny wzrost ilości pyłku brzozy, zwłaszcza we wschodniej części kraju.
