Rada ds. Konsumentów: nie można pobierać dodatkowych opłat za telewizytę lekarską

21 kwietnia 2020 12:39

Udostępnij
na Facebooku

Rada ds. Konsumentów: nie można pobierać dodatkowych opłat za telewizytę lekarską

W Norwegii codziennie odbywa się ok. 20 tys. lekarskich konsultacji online. stock.adobe.com/standardowa/W PRODUCTION

Lekarze, którzy z uwagi na epidemię koronawirusa proponują pacjentom konsultacje online, nie mogą pobierać za to dodatkowych opłat, w połowie kwietnia poinformowała Rada ds. Konsumentów (Forbrukerrådet). Rada informuje, że pacjenci poza tzw. wkładem własnym (egenandel) nie muszą uiszczać żadnych opłat za telewizytę lekarską.

Odpowiednik FAGBREV w języku polskim! - Rozwijaj swoją karierę w Norwegii z D&A Spesialistene AS

Transport samochodow, Wynajem lawety, laweta, holowanie Asker Drammen Sandvika Oslo

Lekcje języka norweskiego online, e-norweski.pl

Ogłoszenia MojaNorwegia

Reklama

Jak podaje Norweskie Stowarzyszenie Medyczne (Den norske legeforening), prawie wszystkie wizyty lekarskie w Norwegii odbywają się teraz online - może chodzić o nawet 20 tys. telewizyt w całym kraju dziennie (dane Stowarzyszenia). Rada ds. Konsumentów cieszy się z faktu, że w sytuacji epidemicznej wizyty lekarskie odbywają się za pośrednictwem sieci, jednak otrzymuje alarmujące sygnały od pacjentów, że niektórzy lekarze pobierają za to dodatkowe opłaty.

Czytaj też: Będą racjonować paracetamol. Nie chcą, by ludzie robili zapasy

To niezgodne z prawem

- To nie w porządku, gdy ktoś dolicza sobie za to własną opłatę. Jest to niezgodne z prawem, co wyraźnie regulują przepisy - mówi cytowana w komunikacie prasowym Anne Kristin Vie, dyrektor w Forbrukerrådet.

Poniżej: o tym, że pobieranie takich opłat jest nielegalne, Rada poinformowała także na swoim twitterowym profilu.

Gebyr for legetime på video er ulovlig.Nå håper vi å ha fått satt en stopper for det. https://t.co/vl3Up2TWqZ
— Forbrukerrådet (@Forbrukerradet) April 16, 2020

Urząd ds. Zdrowia (Helsedirektoratet) informuje, że pacjenci nie powinni ponosić dodatkowych opłat poza wkładem własnym, gdy korzystają z usług publicznej służby zdrowia. Helsedirektoratet zaznacza, że tyczy się to także konsultacji online, ale także niezgodnego z prawem pobierania dodatkowych opłat za SMS-ową rezerwację godziny danej wizyty. Urząd dodaje też, że przepisy dotyczą również nowych usług, które w przyszłości mogą zostać wprowadzone.

Wkład własny (egenandel) - część kosztów leczenia w publicznej służbie zdrowia, która pokrywa członek systemu ubezpieczeń społecznych. Jeśli zapłacony wkład własny przekroczył pewną sumę, możena uzyskać kartę bezpłatnego leczenia (frikort). Wówczas nie trzeba płacić wkładu własnego przez pozostałą część roku. Istnieją dwa typy kart bezpłatnego leczenia.

Wyróżnia się 2 rodzaje kart leczenia bezpłatnego: egenandelstak typ 1 i egenandelstak typ 2.

Karta leczenia bezpłatnego typ 1: potwierdzone opłaty za usługi medyczne u lekarza, psychologa, ambulatoryjne, rentgen, dojazd na badania lub zabiegi oraz zakup lekarstw i środków na niebieska receptę. Karta leczenia bezpłatnego typ 1 wysyłana jest automatycznie na adres danej osoby (adres podany w rejestrze ludności), kiedy nabywa do niej prawa.

Karta leczenia bezpłatnego typ 2: potwierdzone opłaty za usługi u fizjoterapeuty, przy niektórych typach chorób i schorzeń zębów, u zatwierdzonych instytucji rehabilitacyjnych oraz podróże na zabiegi za granicą organizowane przez Szpital Uniwersytecki w Oslo – Rikshospitalet HF. Karta leczenia bezpłatnego typ 2 wysyłana jest automatycznie na adres danej osoby (adres podany w rejestrze ludności), kiedy nabywa do niej prawa.

Z obowiązku opłacenia wkładu własnego zwolniono: wizyty kontrolne w czasie ciąży, badanie i leczenie dzieci poniżej 16. roku życia, leczenie psychoterapeutyczne dzieci i młodzieży poniżej 18. roku życia, leczenie groźnych chorób zakaźnych lub leczenie przy ich podejrzeniu.
~nyinorge

Czytaj też: Helsesenter, legekontor, fastlege: wizyta u norweskiego lekarza [SŁOWNICZEK]

Konsultacje online to dobry pomysł

Rada ds. Konsumentów uważa, że telewizyty to bardzo dobry pomysł - nie tylko ze względu na pandemię COVID-19. Według Forbrukerrådet konsultacje online są oszczędnością czasu zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy.

Reklama