Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Aktualności

Przez rosyjską inwazję podrożeje prąd. Wyższe ceny może odczuć południe Norwegii

Monika Pianowska

25 lutego 2022 17:30

Udostępnij
na Facebooku
2
Przez rosyjską inwazję podrożeje prąd. Wyższe ceny może odczuć południe Norwegii

Takie czynniki, jak również słaby wiatr, mają wpływ na norweski rynek energii. stock.adobe.com/licencja standardowa

Atak Rosji na Ukrainę przyczynił się do wzrostu cen gazu, a to z kolei, według analiz energetycznych, może sprawić, że w południowej Norwegii w przyszłym tygodniu prąd podrożeje o 25 proc.
W czwartek cena ropy przekroczyła 100 dolarów po raz pierwszy od 2014 roku, zaś stawki za gaz wzrosły o 50-60 proc. Takie czynniki, jak również chociażby słaby wiatr, mają wpływ na norweski rynek energii.
– W przyszłym tygodniu nastąpi dwukrotna zmiana cen energii zarówno w Niemczech, jak i w południowej Norwegii. Cena gazu rośnie, a wiatr słabnie. Będzie to miało silny efekt dla Niemiec, i może się odbić także na południowej Norwegii – mówi analityk Olav Johan Botnen z Volue Insight w wywiadzie dla Norweskiej Agencji Prasowej (NTB).
Przed ostatnią podwyżką cen gazu szacowało się, że w najbliższym tygodniu prąd w południowej części kraju fiordów podrożeje o 15 proc. Teraz jednak mówi się już o 25-procentowej podwyżce, do  145 øre za kWh, podaje NTB.

UE chce polegać na norweskiej energii

Obecnie nie wiadomo, jaka będzie rzeczywista cena gazu w przyszłości. Na razie bowiem nie nastąpiły żadne zmiany w przepływie rosyjskiego gazu do Europy. Rosja odpowiada za 40 proc. gazu i 25 proc. ropy importowanej przez Europę.
Podczas środowego briefingu norweskiego premiera Jonasa Gahr Støre z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen w Brukseli padły deklaracje, że Europa będzie dążyć do uniezależnienia się od rosyjskich dostaw gazu. Rosja wykorzystuje bowiem surowiec, by wywierać presję zarówno na Ukrainę, jak i UE. Ważną rolę w procesie dywersyfikacji ma odegrać Norwegia.
Jonas Gahr Støre chce pomóc UE w dywersyfikacji dostaw gazu.

Jonas Gahr Støre chce pomóc UE w dywersyfikacji dostaw gazu.Źródło: Fot. SMK, Flickr.com (CC BY-NC 2.0)

– Chcemy polegać na Norwegii i jej odnawialnych źródłach energii, nie na rosyjskim gazie – zaznaczyła von der Leyen.

Prąd i tak jest już drogi

Norwegowie już w zeszłym roku zaczęli odczuwać w domowych budżetach rosnące ceny prądu. Według najnowszych statystyk SSB średnia cena energii elektrycznej dla norweskich gospodarstw domowych wyniosła w czwartym kwartale 2021 r. 108,1 øre/kWh, z wyłączeniem czynszu sieciowego i opłat. To najwyższy wynik odkąd w kraju fiordów prowadzi się takie pomiary, czyli od 1998 roku.
W całym 2021 r. ceny energii elektrycznej w Norwegii również były rekordowo wysokie. Z czynszem i opłatami sieciowymi cena prądu wyniosła średnio 142 øre/kWh.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


jacek lytaw

26-02-2022 10:27

Nie rozumiem. Produkcja prądu, wydobycie gazu ropy w Norwegi i obywatele którzy tutaj płacą podatki pracują żyją powinni mieć to po kosztach by ich nie wykończyć a zapasy sprzedać innym... Dziwne

Wojciech Peterson

25-02-2022 23:57

Energia atomowa jest czysta i zzdrowa.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok