Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Aktualności

Norweski kabel do badań morskich znów stracił zasilanie. Naukowcy szukają przyczyny

Monika Pianowska

19 maja 2024 09:00

Udostępnij
na Facebooku
Norweski kabel do badań morskich znów stracił zasilanie. Naukowcy szukają przyczyny

Łącze dostarcza naukowcom cennych informacji i obrazów z głębin oceanu. [zdjecie poglądowe] Havforskningsinstituttet/Espen Bierud/https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/

Podmorski kabel należący do obserwatorium oceanicznego LoVe pod Vesterålen 9 maja znów stracił zasilanie, ale przyczyna jest nieznana. W 2021 roku przewód został przecięty, a jego 4,2-kilometrowy fragment zniknął bez śladu.
Od tego czasu obiekt był ściśle monitorowany, ale ostatnio ekrany m.in. w Instytucie Badań Morskich (Havforskningsinstituttet) znów zgasły, zupełnie jak trzy lata temu. Naukowcy nie jednak jeszcze w stanie odpowiedzieć, czy kabel został ponownie urwany.
Obserwatorium Morskie Lofoty-Vesterålen (LoVe) to infrastruktura służąca do badań i monitorowania obszaru morskiego. System powstał w 2013 r., kiedy Instytut Badań Morskich we współpracy z firmą Equinor uruchomił pierwszy węzeł poza Bø.
LoVe Camera Node 1 - Coral Reef (March)
W znowelizowanym budżecie państwa na 2022 rok instytut otrzymał na naprawę kabla 58,3 mln koron. Łącze dostarcza naukowcom cennych informacji i obrazów z głębin oceanu, a także danych o aktywności łodzi podwodnych na tym obszarze.

Powtórka z rozrywki?

Badacz Geir Pedersen z Instytutu Badań Morskich mówi gazecie Bladet Vesterålen, że zasilanie znikło 9 maja, jakieś trzy lata po ostatnim przerwaniu przewodu. Wyjaśnia, że ​​rozwiązywanie problemów z tego typu systemami jest skomplikowane, ale obecnie prowadzone są systematyczne dochodzenia.
W poprzednim przypadku Havforskningsinstituttet stwierdził po kilku miesiącach, że brakuje aż 4,3 kilometra kabla ważącego około 9,5 tony. Stanowił on część sieci kablowej o łącznej długości 66 kilometrów, która umożliwia zbieranie danych z dna morskiego. Przechodził między dwiema zaawansowanymi technologicznie platformami, „Node 2” i „Node 3”.
Pedersen uważa, że ​​kabel jest teraz bezpieczniejszy niż przed 2021 rokiem, ponieważ nie znajduje się na wodach międzynarodowych, dodaje Pedersen. W sprawę sprzed trzech lat zaangażowane były m.in. Służby Bezpieczeństwa Policji (PST). W czerwcu 2022 r. dochodzenie wykazało, że kabel został najprawdopodobniej przerwany przez statek rybacki. Nie wiadomo nadal, czy stało się to przez przypadek, czy też celowo.
Źródła: NTB, Bladet Vesterålen, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok