Norwegia skarży Rosję za napaść na Ukrainę

Ukraińskie władze oskarżają Rosjan o popełnianie zbrodni wojennych na ludności cywilnej oraz łamanie regulacji prawa międzynarodowego. Wskazują, że od kilku dni trwają bombardowania m.in. Charkowa, Kijowa, Czernihowa, Mariupola oraz Żytomierza. Jak relacjonuje wojsko, inwazja dotknęła m.in. szkół oraz dzielnic mieszkalnych. – Zwracamy się do Trybunału o pilne nakazanie Rosji zakończenia działań wojskowych i spodziewamy się, że przesłuchania rozpoczną się już w następnym tygodniu. Żądamy postawienia przed sądem także rosyjskich przywódców – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński.

– Potwierdzam, że moje biuro otrzymało listy polecające od 39 państw (...) i otwiera śledztwo ws. sytuacji w Ukrainie (...), obejmujące zarzuty o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciw ludzkości lub ludobójstwa dokonane w którymkolwiek regionie Ukrainy – poinformował w komunikacie prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze Karim Khan.

Jak zwraca uwagę norweskie MSZ, zaniepokojenie wzbudza przede wszystkim rosnąca liczba ofiar wśród cywili. Jak 3 marca poinformowało biuro Rady Praw Człowieka ONZ na Ukrainie, potwierdzono już 249 ofiar śmiertelnych, w tym 17 dzieci. Kolejne 553 osoby zostały ranne.

Korespondenci wojenni oraz mieszkańcy Ukrainy codziennie informują o kolejnych ofiarach rosyjskiej inwazji. Czwartego marca agencja Nexta opublikowała zdjęcia dzielnicy mieszkalnej w Charkowie zniszczonej w wyniku ostrzału rakietowego.

Jak poinformował MTK, śledztwo w sprawie popełnienia zbrodni przez Rosję obejmie okres od 2013 roku. Dotyczyć będzie aktualnie trwającego konfliktu oraz działań w Doniecku, Ługańsku i na Krymie. – To jasny sygnał, że akty wojenne są przedmiotem śledztwa, a wszystkie zbrodnie dokonane w Ukrainie będą ścigane – zaznacza minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt. – Norwegia zdecydowanie potępia użycie siły przez Rosję w Ukrainie z naruszeniem prawa międzynarodowego. Wyraziliśmy również głębokie zaniepokojenie ogromem ofiar cywilnych i zniszczeniami spowodowanymi rosyjskim atakiem oraz wezwaliśmy do przestrzegania prawa humanitarnego – dodaje szefowa norweskiej dyplomacji.

Komunikat ministerstwa spraw zagranicznych

Zarówno Rosja, jak i Ukraina, nie są stronami Statutu Rzymskiego na mocy którego powołano Międzynarodowy Trybunał Karny. Prezydent Ukrainy uznał jednak, że działania Rosjan podlegają jurysdykcji instytucji. Jeśli prokuratorzy MTK zbiorą odpowiednie dowody, mogą postawić w stan oskarżenia osoby odpowiedzialne za zbrodnie wojenne. Trybunał nie odpowiada za nakładanie kar na konkretne państwa.