Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Norwegia nie do końca eko: cele klimatyczne dalekie od realizacji

Emil Bogumił

29 grudnia 2021 17:05

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia nie do końca eko: cele klimatyczne dalekie od realizacji

Norwegię wielokrotnie krytykowano za hipokryzję dotyczącą podejścia do ochrony klimatu. Fot. PxHere

Norsk Industri opublikowało nowy raport dotyczący tempa zmian klimatycznych w Norwegii. Z dokumentu „Energy Transition Norway” wynika, że kraj fiordów daleki jest od realizacji celów planowanych na 2030 i 2050 rok. Badacze przyznają, że transformacja musi przyspieszyć.
Raport, na zlecenie Norsk Industri, przygotowało DNV, przedsiębiorstwo specjalizujące się w zadaniach klasyfikacyjnych, doradztwie technicznym oraz przemyśle morskim, naftowym i gazowniczym. Wynika z niego, że Norwegia będzie w stanie ograniczyć emisję dwutlenku węgla – w porównaniu z 1990 rokiem – o 24 proc. do 2030 roku i 79 proc. do 2050 roku. Cele są jednak zdecydowanie inne. W ciągu najbliższych dziewięciu lat rząd planuje ograniczyć emisję o 55 proc. Z kolei w 2050 roku kraj fiordów miałby stać się neutralny klimatycznie.

Rząd Støre przyspieszy zmiany?

Z raportu wynika, że strategicznymi elementami norweskiej gospodarki powinny stać się energetyka wiatrowa oraz wodna. – Dostępny potencjał hydroenergetyczny można zwiększyć poprzez modernizację i konserwację infrastruktury. Zmiana w opodatkowaniu może przyczynić się do szybkiego wyprodukowania 8-10 TWh energii – informuje Norsk Industri.
Poprawa polityki klimatycznej to postulat nie tylko rządu Jonasa Gahr Støre, ale także Socjalistycznej Lewicy.

Poprawa polityki klimatycznej to postulat nie tylko rządu Jonasa Gahr Støre, ale także Socjalistycznej Lewicy. Fot. materiały prasowe Partii Pracy, Flickr.com (CC BY-ND 2.0)

Twórcy raportu przyznają, że do 2030 roku poprawić musi się także sytuacja na rynku morskiej energetyki wiatrowej. Wyliczają, że duża ilość przedsiębiorców skorzystałaby z dostępnej technologii i wykorzystała norweski potencjał, jeśli rząd zmieniłby obowiązujące przepisy – Deklaracja z Hurdal to bardzo dobry punkt wyjścia do wprowadzenia odpowiednich narzędzi, które pozwolą osiągnąć cele z Paryża. […] Ich realizacja będzie niemożliwa bez rozsądnych decyzji rządu.
Twórcy raportu przyznają, że transformacja klimatyczna przyniesie także zmiany w innych sektorach gospodarki. Drastycznemu zmniejszeniu ulegnie eksport ropy i gazu, a więc zyski ze sprzedaży surowców. Z kolei, aby przyspieszyć transformację i złagodzić jej negatywne skutki, niezbędne jest zwiększenie produkcji energii ze źródeł odnawialnych. Z obecnego poziomu 140 TWh produkcja powinna wzrosnąć do 250 TWh.

– Norwegia ma solidne podstawy do rozwijania zielonych gałęzi przemysłu. Są one także zorientowane na eksport. Sukces transformacji uzależniony jest jednak od wsparcia polityków i wprowadzenia przez nich odpowiednich środków – podsumowują autorzy raportu.

Klimatyczne mrzonki?

Debata dotycząca transformacji klimatycznej w Norwegii trwa od lat. W 2015 roku odbył się w Paryżu szczyt klimatyczny, na którym Norwegia zobowiązała się, że do 2030 zmniejszy emisję swoich zanieczyszczeń o 40 proc. Wcześniejsze szacunki mówiły o ograniczeniu produkcji spalin o 33 mln ton. Kolejne rządu i odpowiedzialni za plan ministrowie klimatu zwiększali wskazany limit. Już w 2019 roku zwracano im jednak uwagę, że przyjęte założenia nie są realizowane w praktyce.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok