Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Cele klimatyczne tylko na papierze? Norwegia nie spełniła własnych założeń od… 30 lat

Maja Zych

16 listopada 2019 08:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Cele klimatyczne tylko na papierze? Norwegia nie spełniła własnych założeń od… 30 lat

Norwegia założyła, że każdy norweski samolot będzie do 2040 roku elektryczny. To kolejny pomysł, który najprawdopodobniej pozostanie w sferze marzeń. Norwegian

Mimo że Norwegia często stawiana jest jako przykład państw, które największą wagę przywiązują do kwestii ochrony środowiska oraz podejmują najbardziej stanowcze kroki w celu ograniczenia emisji spalin, okazuje się, że działania kraju fiordów pozostawiają w praktyce wiele do życzenia. Cele klimatyczne, które stawiają sobie kolejni ministrowie środowiska, nie zostały bowiem spełnione od… 1990 roku.
Nic nie wskazuje też na to, żeby udało się wywiązać również z najbliższych założeń – według wyliczeń zakładana do 2020 roku emisja zostanie przekroczona o ponad dwie tony.

Problem trwa już od lat

W ciągu ostatnich 30 lat nawet kilkudziesięciu polityków z różnych norweskich ugrupowań zasiadało na fotelu ministra klimatu i środowiska, jednak żadnemu z nich nie udało się doprowadzić do wywiązania się z ustalonych celów. Wszystko wskazuje też na to, że rząd w najbliższym czasie poniesie kolejne fiasko. Zgodnie z założeniami łączna emisja spalin nad fiordami miała do 2020 roku nie przekroczyć 48,6 miliona ton – w budżecie na przyszły rok przewiduje się jednak, że wyniesie ona aż 51 milionów ton.

– Cały Storting musi ponieść odpowiedzialność za stawianie założeń, z których się nie wywiązuje. Wiemy, że nie zdążymy osiągnąć celów na 2020 i nie chcemy, żeby to się powtórzyło w 2030 i 2050 roku – skomentował sytuację przedstawiciel ds. środowiska z Partii Pracy (Arbeiderpartiet), Espen Barth Eide.

Uważa też, że rząd powinien wprowadzić szczegółowy plan działania, który obejmie po kolei każdy sektor, zanim przedstawi wiosną przyszłego roku nowy plan naprawy klimatu na najbliższe dziesięć lat.
Espen Barth Eide uważa, że główną winę za niedotrzymanie założeń na 2020 rok ponosi obecnie zasiadający rząd.
Espen Barth Eide uważa, że główną winę za niedotrzymanie założeń na 2020 rok ponosi obecnie zasiadający rząd. Magnus Fröderberg/norden.org [CC BY 2.5 dk (https://creativecommons.org/licenses/by/2.5/dk/deed.en)]

Chcą sprawdzić, co poszło nie tak

Na niepowodzenia norweskiej polityki klimatycznej zwróciło też uwagę stowarzyszenie Przyszłość w Naszych Rękach (Framtiden i våre hender), które chce teraz powołania specjalnej komisji, aby zbadała powody niepowodzeń rządu na przestrzeni lat. Sugerują bowiem, że jeśli dokładnie sprawdzi się, co poszło nie tak oraz kto zawinił, uda się uniknąć tych samych błędów w następnych latach, a co za tym idzie – dotrzymać celów wyznaczonych na 2030 rok.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


jan kaczmarek

16-11-2019 18:58

Hipokryzja, norma u nich.

leszek gniedziejko

16-11-2019 15:00

obłuda jak w wielu innych sptawach

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok