W ostatnich miesiącach Norwegowie po raz trzeci uderzają w Polski rząd lub samorząd.
Fot. Silar / CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)
Jednostki samorządu terytorialnego, które ogłosiły się „strefami wolnymi od LGBT”, nie otrzymają środków pochodzących z funduszy norweskich. O decyzji władz poinformowała minister spraw zagranicznych Norwegii Ine Eriksen Søreide. Niektóre polskie gminy stracą nawet 10 milionów złotych.
Stanowisko szefowej MSZ zostało opublikowane 14 września na stronie internetowej Stortingu. – Kraśnik i gminy z podobnymi deklaracjami nie otrzymały wsparcia projektowego w bieżącym okresie finansowania i nie otrzymają takiego wsparcia, dopóki te deklaracje będą ważne. Dotyczy to również wszystkich instytucji znajdujących się pod kontrolą władz miejskich – czytamy w oświadczeniu Ine Eriksen Søreide.
Polskie gminy stracą miliony złotych
W Polsce funkcjonuje obecnie 105 jednostek samorządu terytorialnego – gmin, powiatów i województw – które przyjęły deklarację „strefy wolnej od LGBT”. Część z nich, jak wspomniany w oświadczeniu Kraśnik, może stracić do 10 milionów złotych. – Kraśnik ma duże szanse na pozyskanie od 3 do 10 mln euro. Mieszkańcy, organizacje pozarządowe, urzędnicy i eksperci Związku Miast Polskich włożyli w pracę nad naszym projektem bardzo dużo wysiłku. Przygotowujemy się do aplikacji od roku – komentował możliwość pozyskania środków Daniel Niedziałek, rzecznik prasowy burmistrza Kraśnika.
Wykaz jednostek samorządu terytorialnego, które podjęły lub chcą podjąć kontrowersyjną ustawę, można znaleźć na portalu www.atlasnienawisci.pl.
Fot. screenshot, atlasnienawisci.pl
Uchwały „strefy wolnej od LGBT” podjęło w Polsce pięć województw: lubelskie, łódzkie, małopolskie, podkarpackie i świętokrzyskie. Norweskie MSZ uspokaja – jeśli gmina nie ogłosiła się taką strefą, a leży na terenie powiatu lub województwa, który podjął takie działania, otrzyma gwarantowane środki. – Takie deklaracje nie są zgodne z wartościami, na których opiera się europejska współpraca. Istnieją również przesłanki do stwierdzenia, że naruszają Europejską Konwencję Praw Człowieka. Osoby LGBT mają prawo do takiej samej ochrony przed naruszaniem ich praw i wolności osobistych, jak wszyscy inni obywatele Europy – podsumowała sprawę szefowa norweskiego MSZ.
To nie pierwszy raz, gdy Norwegowie wstrzymują finansowanie, które miało trafić do Polski. W lutym kraj fiordów wstrzymał 292 miliony, które miały być przekazane wymiarowi sprawiedliwości. Zmiany dotknęły także 53 miliony euro zasilające działalność organizacji pozarządowych w Polsce. Pomimo żądań ministra kultury środki zostały rozdysponowane przez konsorcja NGO-sów.
Reklama
24-09-2020 13:27
0
-5
Zgłoś
23-09-2020 20:12
5
0
Zgłoś
23-09-2020 19:06
2
0
Zgłoś
23-09-2020 15:26
1
0
Zgłoś
23-09-2020 12:25
0
-9
Zgłoś
23-09-2020 09:45
0
-4
Zgłoś
22-09-2020 20:17
0
-4
Zgłoś
22-09-2020 16:44
9
0
Zgłoś
22-09-2020 15:44
0
-1
Zgłoś
22-09-2020 09:56
0
-3
Zgłoś