Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

„Jeśli Finlandia i Szwecja zostaną zaatakowane, udzielimy im wsparcia”. Norwegia chce szybkiego rozszerzenia NATO

Emil Bogumił

17 maja 2022 11:51

Udostępnij
na Facebooku
„Jeśli Finlandia i Szwecja zostaną zaatakowane, udzielimy im wsparcia”. Norwegia chce szybkiego rozszerzenia NATO

Na zdjęciu: Jonas Gahr Støre podczas konferencji, która odbyła się 16 maja 2022 roku. Fot. Marte Lerberg Kopstad/Statsministerens kontor, Flickr.com (CC BY-NC 2.0)

Władze Szwecji i Finlandii poinformowały o chęci ubiegania się o członkostwo w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO). Wsparcie dla obu państw zapowiedziały kraje nordyckie. Norweski rząd zaznaczył, że liczy na szybkie przeprowadzenie procesu akcesyjnego.
Premier Sanna Marin i prezydent Sauli Niinistö poinformowali o chęci przystąpienia Finlandii do NATO 15 maja. Dzień później taki sam krok podjęła szefowa szwedzkiego rządu Magdalena Andersson. Oba państwa mają otrzymać wsparcie m.in. ze strony Norwegii. – Członkostwo Szwecji i Finlandii w NATO daje zupełnie nowe możliwości regionu w polityce obronnej i bezpieczeństwie – skomentowała 16 maja minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt. Zaznaczyła też, że liczy na szybkie przeprowadzenie procesu akcesyjnego.

Kraje nordyckie jednym głosem

Wsparcie dążeń Szwecji i Finlandii zapowiedział premier Jonas Gahr Støre. 16 maja na specjalnej konferencji prasowej przypomniał, że kraje nordyckie od lat z sukcesami współpracują w zakresie obronności. – Szwecja i Finlandia mają prawo ubiegać się o członkostwo w NATO bez jakiejkolwiek próby ingerencji z zewnątrz. Kraje nordyckie nikomu nie zagrażają i nadal stanowić będą region o niskim napięciu, który chce żyć w pokoju ze swoimi sąsiadami – przyznał premier.
Finlandia i Szwecja spełniły już kryteria niezbędne do przystąpienia do NATO.

Finlandia i Szwecja spełniły już kryteria niezbędne do przystąpienia do NATO. Na zdjęciu: premier i prezydent Finlandii podczas konferencji prasowej (15.05.2022). Fot. Laura Kotila/valtioneuvoston kanslia, Flickr.com (CC BY 2.0)

Poparcie wobec działań Szwecji i Finlandii wyraziły także rządy Danii i Islandii, które wraz z władzami Norwegii wydały wspólne oświadczenie. – Decyzje Finlandii i Szwecji odnotowaliśmy jako suwerenne decyzje obu narodów zgodnie z prawem dokonania wyboru w zakresie kreowania polityki bezpieczeństwa. Finlandia i Szwecja mają prawo kontynuować proces akcesyjny bez jakichkolwiek prób ingerencji z zewnątrz. Finlandia i Szwecja podzielają wartości i zasady naszego Sojuszu, wzmacniają zdolności obronne oraz bezpieczeństwo euroatlantyckie - czytamy w oświadczeniu.

Zarówno premier Jonas Gahr Støre, jak i rządzący Danii oraz Islandii, zaznaczyli, że oba państwa mogą liczyć na szerokie wsparcie. – Bezpieczeństwo Finlandii i Szwecji jest przedmiotem troski o nas wszystkich. Jeżeli padną ofiarami agresji na ich terytorium przed uzyskaniem członkostwa w NATO, udzielimy im pomocy wszelkimi niezbędnymi środkami – czytamy w oświadczeniu z 16 maja.
NATO, a właściwie Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego, powstała na mocy podpisanego 4 kwietnia 1949 Traktatu Północnoatlantyckiego. Pierwotnym celem funkcjonowania sojuszu była obrona przed ewentualnym zagrożeniem ze strony państw bloku komunistycznego. Po rozpadzie ZSRR pełni funkcję stabilizacyjną, m.in. angażuje się w rozwiązanie konfliktów regionalnych.

Za główną zasadę funkcjonowania NATO uważany jest artykuł piąty Traktatu Północnoatlantyckiego. Wynika z niego, że atak na jednego z członków NATO uważany jest za napaść na cały sojusz.

W 2022 roku NATO liczy 30 państw członkowskich.

W 2022 roku NATO liczy 30 państw członkowskich. Il. Donarreiskoffer, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Na decyzję o rozszerzeniu NATO muszą wyrazić zgodę wszystkie państwa członkowskie. Obecnym planom rozszerzenia sojuszu sprzeciwia się Turcja. Jak przyznał prezydent Recep Tayyip Erdoğan, negatywnie oceniana jest obecność aktywistów Partii Pracujących Kurdystanu. Turcy uznają ją za organizację terrorystyczną. 

Komunikat Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok