Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

7
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Chcą prawa jazdy na skuter wodny. Śmiertelne wypadki mają przechylić szalę

Monika Pianowska

31 lipca 2018 14:24

Udostępnij
na Facebooku
Chcą prawa jazdy na skuter wodny. Śmiertelne wypadki mają przechylić szalę

Vibeke Skofterud w czasie swojej sportowej kariery pojawiała się u boku takich nazwisk, jak Marit Bjørgen, Justyna Kowalczyk czy Therese Johaug. wikimedia.org/ TV3 / fot. Rune Bendiksen/ CC BY 3.0

Redningsselskapet (RS), norweska organizacja zajmująca się ratownictwem morskim, bije na alarm i apeluje do władz o zmianę przepisów dotyczących użytkowania skuterów wodnych. Impuls do wznowienia próśb o zaostrzenie regulaminu poruszania się po wodach wzdłuż wybrzeża kraju fiordów stanowił czarny bilans minionego tygodnia.
Tylko w ciągu trzech dni doszło do dwóch tragicznych wypadków z udziałem skuterów. W wyniku jednego z nich życie stracił nastolatek, natomiast 29 lipca zginęła Vibeke Skofterud – biegaczka narciarska, którą teraz opłakuje cała Norwegia.
Od początku maja ratownicy z RS interweniowali dziesięć razy w związku z incydentami na skuterach wodnych. I podczas gdy przez trzy miesiące udało się uniknąć tragedii, końcówka lipca okazała się brzemienna w skutkach. 27 lipca po zderzeniu z łodzią na Rosfjorden (Lyngdal) zmarł 16-letni chłopak, a dwa dni później po akcji poszukiwawczej na brzegu wyspy Tromøya (Arendal) znaleziono ciało byłej mistrzyni olimpijskiej w sztafecie narciarskiej, Vibeke Skofterud.

Zgubna jest prędkość, a przepisy to przeżytek

Zaostrzenie przepisów i wymagań potrzebnych do uzyskania pozwolenia na prowadzenie skutera wodnego czy szybkiej łodzi to powracający temat. Redningsselskapet uważa dzisiejsze zasady za przeżytek i chce, aby władze Norwegii uwzględniły ich propozycje w jesiennym raporcie o bezpieczeństwie. Obecnie wszystkie osoby od 16 roku życia wzwyż, posiadające licencję na prowadzenie łodzi rekreacyjnej, mają również prawo przemieszczać się skuterem wodnym.

RS już apelowało o rozszerzenie egzaminu båtførerprøven dla wszystkich zainteresowanych pływaniem szybszymi pojazdami niż zwykła łódka czy mały jacht, jak motorówka lub wspomniany skuter wodny, oraz wprowadzeniem ograniczenia prędkości na norweskich wodach. Poza kiepskimi warunkami pogodowymi i ograniczoną widocznością (np. wieczorem) to właśnie nadmierna szybkość najczęściej stanowi przyczynę wypadków na wodzie. Ratownicy wspominają, że poza brawurą do czynników stwarzających zagrożenie dołącza nierzadko alkohol.

Rygor w imię bezpieczeństwa

Niektórzy przedstawiciele RS chcieliby nawet, żeby Norwegia poszła w ślady Danii, gdzie istnieje oddzielne prawo jazdy na skuter wodny. Wprowadzono je właśnie, gdy w ubiegłym roku życie straciły dwie kobiety w łódce, w które wjechał jadący stanowczo zbyt szybko skuter. Od momentu zaostrzenia rygorów związanych z przemieszczaniem się szybkimi pojazdami wzdłuż duńskiego wybrzeża w tym kraju skandynawskim obowiązuje wymóg rejestracji skutera, wykupienia ubezpieczenia, bardziej surowe mandaty za niefrasobliwe zachowanie na wodzie. Władze i organizacje w trosce o bezpieczeństwo młodych ludzi tworzą również kampanie uświadamiające o konsekwencjach niebezpiecznej jazdy skuterem.
Być może na decyzje władz wpłyną wydarzenia z ostatnich dni lipca, kiedy to u norweskich wybrzeży doszło do dwóch śmiertelnych wypadków. W jednym z nich życie straciła uwielbiana przez norweskich amatorów sportów zimowych olimpijka Vibeke Skofterud. 38-letnia biegaczka narciarska prawdopodobnie rozbiła się o skały przy wyspie Tromøya, gdzie spędzała urlop ze swoją partnerką Marit Stenshorne.

Odeszła przyjaciółka Johaug i Bjørgen

Późnym wieczorem 28 lipca Norweżka wybrała się na przejażdżkę skuterem wodnym, z której już nie wróciła. Ponieważ Skofterud nie pojawiła się w domu, 29 lipca Stenshorne zgłosiła jej zaginięcie – około południa pracownicy Redningsselskapet odnaleźli przy skalistym wybrzeżu ciało sportsmenki i rozbity pojazd. Policja bada jeszcze okoliczności wypadku, lecz prawdopodobnie zawiniła niekorzystna pogoda i ograniczona widoczność.
Vibeke Skofterud w czasie swojej sportowej kariery pojawiała się u boku takich nazwisk, jak Marit Bjørgen, Justyna Kowalczyk czy Therese Johaug, cztery razy zdobywała medale w mistrzostwach świata w sztafecie, a podczas Zimowej Olimpiady w Vancouver w 2010 roku wraz ze swoją drużyną sięgnęła po złoto. Informacja o jej śmierci poruszyła nie tylko środowisko biegaczy narciarskich, ale w ogóle mieszkańców kraju fiordów, gdzie dyscypliny związane z nartami uznaje się za sporty narodowe.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok