Szczegóły napaści są nadal niejasne, a naoczni świadkowie mówią lokalnym mediom, że napastnik mocno popchnął Frederiksen.
flickr.com/ Arbeiderpartiet/ https://creativecommons.org/licenses/by-nd/2.0/
Norweska policyjna służba bezpieczeństwa (PST) ocenia potrzebę wzmocnienia ochony Jonasa Gahr Støre po ataku na premier Danii Mette Frederiksen. Jak wynika z oświadczenia duńskiej kancelarii, w piątkowy wieczór 7 czerwca na Kultorvet w Kopenhadze 39-letni mężczyzna pobił Frederiksen.
W konsekwencji po ataku odwołano zaplanowane wydarzenia, podczas gdy zaledwie kilka godzin pozostało do otwarcia lokali wyborczych w Danii przed wyborami do Europarlamentu. Premier Støre uważa, że napaść na jego duńską koleżankę po fachu jest atakiem na otwarte społeczeństwo demokratyczne.
– Wczoraj wieczorem wysłałem jej wiadomość z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieję, że wkrótce wróci do pracy – mówi Støre.
Odwołano głosowanie
39-latek został aresztowany i oskarżony o stosowanie przemocy wobec funkcjonariusza publicznego. Duńskie media informują, że sprawca napaści to Polak. Doniesienia te potwierdził rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński.
8 czerwca został doprowadzony do tymczasowego aresztu w Kopenhadze. Zatrzymano go wkrótce po zdarzeniu. Biuro duńskiej premier podało, że w piątkowy wieczór napaść „spowodowała lekki uraz kręgosłupa szyjnego”. W oświadczeniu stwierdzono, że Mette Frederiksen była „w dobrym stanie, ale wstrząśnięta incydentem”.
Według doniesień mediów planowany udział Frederiksen w sobotnich wydarzeniach politycznych w Herlev, Rødovre, Roskilde, Holbæk i Slagelse został odwołany. Sędzia orzekł, że nazwiska oskarżonego nie można podawać do wiadomości publicznej ze względu na jego bezpieczeństwo. W areszcie pozostanie co najmniej do 20 czerwca.
Szczegóły napaści są nadal niejasne, a naoczni świadkowie mówią lokalnym mediom, że napastnik mocno popchnął Frederiksen. Do ataku doszło na krótko przed udaniem się Duńczyków do urn w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego, w czasie wzmożonego napięcia po fali ataków na polityków w całej Europie.
„Zdecydowanie potępiam wszelką przemoc wobec naszych przywódców politycznych” – powiedział w mediach społecznościowych sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. „Sojusznicy NATO jednoczą się, aby chronić nasze wartości, wolność, demokrację i praworządność”.
Źródła: ABCNyheter, Politico, X
Reklama
09-06-2024 00:03
0
-3
Zgłoś