Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

A jednak. Norweżka, która uciekła przed Barnevernet, dostanie azyl w Polsce

Natalia Szitenhelm

13 grudnia 2018 09:17

Udostępnij
na Facebooku
14
A jednak. Norweżka, która uciekła przed Barnevernet, dostanie azyl w Polsce

Mała Eira pierwsze urodziny obchodziła w Polsce. fot. Grzegorz Czarny Maciejewski

Mimo wcześniejszej odmowy Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło zgodę na przyznanie azylu w Polsce dla Silje Garmo – Norweżki, która ponad rok temu uciekła ze swojego kraju przed Barnevernet (Urzędem ds. Ochrony Dzieci).
12 grudnia Instytut Ordo Iuris poinformował o pozytywnej decyzji polskiego MSZ. Silje Garmo i jej młodsza córka Eira otrzymają azyl w Polsce. W komunikacie prasowym czytamy:

W styczniu polski Urząd ds. Cudzoziemców stwierdził, że podlegające ochronie prawa międzynarodowego życie rodzinne jest w tym przypadku zagrożone. Zdaniem urzędników istniały „obiektywne przesłanki, aby zakładać, iż udzielenie azylu Pani Silje Garmo [...] jest niezbędne dla zapewnienia ww. cudzoziemcom ochrony”. Inną opinię wydało jednak MSZ, które uznało, że przyznanie kobiecie i dziecku ochrony azylowej nie leży „w interesie Rzeczypospolitej”. Ministerstwo oparło tę decyzję między innymi na podstawie oceny polskich interesów politycznych i ekonomicznych. W związku z tym Instytut Ordo Iuris złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy przez MSZ.

Reklama

Decyzja leży, czy nie leży w interesie RP?

Pierwszą decyzję dotyczącą Garmo MSZ wydało pod koniec lipca 2018. Norweżce odmówiono wówczas prawa do azylu w Polsce. Uzasadniono to faktem, że sprawa kobiety  „nie leży w interesie Rzeczypospolitej". – Chociaż Urząd ds. Cudzoziemców potwierdził naruszenia praw człowieka w sprawie Silje Garmo i jej córki, […] polski MSZ nie znalazł odwagi, by wystąpić w obronie matki i dziecka przeciwko interesom norweskiej dyplomacji – komentował wtedy Prezes Instytutu Ordo Iuris i pełnomocnik Silje Garmo, adw. Jerzy Kwaśniewski.

Prawnicy Instytutu nie złożyli jednak broni, wnioskując o ponowne rozpatrzenie sprawy. Według nich sytuacja Norweżki nie była uregulowana, bowiem Garmo w systemie Schengen widniała jako zaginiona. Norweskie władze unieważniły jej paszport. Ponadto istniało zagrożenie, że Barnevernet, jeśli kobieta powróci do Norwegii, będzie chciało odebrać jej młodsze dziecko, tak jak stało się to z jej starszą córką, dwunastoletnią Frøyą.
Teraz wiadomo jednak, że Norweżka otrzyma azyl. W komunikacie Ordo Iuris stwierdzono, że decyzja MSZ potwierdza, że Polska stoi na straży „konstytucyjnej zasady ochrony życia rodzinnego", a także stanowi źródło nadziei dla Polaków mieszkających w Norwegii, którzy także zmagają się z Barnevernet. Nasuwa się jednak pytanie, jak decyzja o przyznaniu azylu kobiecie wpłynie na relacje polsko-norweskie, bowiem władze Norwegii, mimo świadomości, że instytucja BV wymaga reformy, wszelkie sprawy związane z Urzędem ds. Ochrony Dzieci traktują priorytetowo. Poprosiliśmy Ministerstwo Spraw Zagranicznych o komentarz.

MSZ wzięło pod uwagę konstytucyjne gwarancje ochrony macierzyństwa i rodzicielstwa, ochrony życia rodzinnego, ochrony rodziców i władzy rodzicielskiej przed arbitralnością władzy publicznej oraz ochrony praw dziecka, które stanowią dla nas wytyczne do postępowania we wszystkich sprawach związanych z tematyką dzieci i rodziny – Biuro Rzecznika Prasowego MSZ.

Biuro rzecznika podkreśla także, że ostateczną decyzję o udzieleniu azylu Silje Garmo wyda szef Urzędu ds. Cudzoziemców.

Jakiś czas temu przeprowadziliśmy też ankietę, w której zapytaliśmy czytelników, czy Norweżka powinna otrzymać azyl w Polsce. Swój głos oddało ponad 1100 osób. Co ciekawe, mimo wielu kontrowersji wokół Barnevernet, więkoszość czytelników (61,25 proc.) stwierdziła, że nie powinna.


Czy uważasz, że Silje Garmo powinna otrzymać azyl w Polsce?
Tak
36.23%
Nie
61.25%
Nie mam zdania
2.53%
łącznie głosów: 1187

Anonimowy donos

O sprawie Norweżki po raz pierwszy głośno zrobiło się we wrześniu 2017 roku. Silje Garmo z młodszą córką uciekła do Polski z ośrodka Barnevernet, w którym przebywała pod obserwacją. Urząd zainteresował się Garmo po otrzymaniu serii donosów, które najprawdopoboniej inicjował ojciec jej starszej córki, Frøyi. Wynikało z nich, że kobieta prowadzi „chaotyczny styl życia” i nadużywa paracetamolu. W efekcie odebrano jej Frøyę. Gdy urodziła się młodsza córka, Barnevernet automatycznie przywołało te same argumenty, dodając do nich – jako okoliczność obciążającą – fakt zajścia w drugą ciążę. 

Gdy tylko sprawa Norweżki nabrała medialnego rozgłosu, poprosiliśmy Barnevernet o komentarz, by przedstawić punkt widzenia drugiej strony. Urząd jednak nie może komentować spraw, którymi się zajmuje.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Xx1

14-12-2018 21:46

Życie nigdy nie było idealne a ludzie ciagle wpadają ze skrajności w skrajność. U nas kurator na chwile spuścił z oka ojca świra, który otruł siebie i własne dziecko a w Norwegi ten ojciec raczej już by dziecka nie zobaczył po pierwszym wybryku. A może gość ześwirował bo mu dzieci odebrano? Jakiś czas temu norweska sąsiadka doniosła na Polska rodzine ze zle traktują dziecko, dziecko oczywiście zabrano a matka z rozpaczy popełniła samobójstwo. Najpierw powinna na tamten świat sąsiadkę wysłać, to by ich czegoś nauczyło... Nie chce mi się tu pisać z jakich powodów barnevernet zabierało dzieci bo chyba wszyscy wiedza. Nie każdy jest zwyrodnialcem, a jeśli ktoś w każdym widzi zwyrodnialca to znaczy ze sam nim jest i z tym walczy... I polska opieka społeczna i norweska przede wszystkim powinna się kierować rozsądkiem.

Izabela Bagniewska

14-12-2018 18:31

No tak Barnevernet to instytucja, która została stworzona by pomóc pokrzywdzonym dzieciom i ja jestem za tym....ale niestety w większości "przypadków" byle jakie zgłoszenie anonimowe potrafi zrujnować życie dziecka i jego opiekunów, rodziców. O mały włos zostałabym pozbawiona rodzicielstwa bo ktoś "kto mnie nie lubi" zgłosił, że kiedy jestem w pracy to dziecko jest pozbawione opieki....ale ta kur.. osoba nie sprawdziła rzetelnie czy tak właśnie jest!!! Druga sprawa to były pytania nauczycielek : dlaczego twój syn układa buty pod ścianą, dlaczego często myje ręce? ( bo mnie naśladuje bo porządek w domu to porządek w głowie..tak odpowiedziałam) Na moje szczęście najpierw Urząd sprawdził i przesłuchał świadków , naprawdę na moje szczęście, bo gdyby gwałtownie zabrano mi dziecko ze szkoły do rodziny zastępczej musiałabym długo walczyć o jego powrót. Teraz norweskie władze dziękują, że posiadają wielkiej klasy sportowca z Polski i nie mówię o piłce nożnej bo tylko taki sport jest dostępny zwykle tutaj. ...Ta Pani ma mega szczęście, że trafiła na pomoc w Polsce, mniemam,że jacyś Polacy pomogli z jej otoczenia

Piotr K

14-12-2018 17:32

Polacy zagłosowali PRZECIWKO azylowi politycznemu dla Silje Garmo. Ci sami którzy głosowali przeciw azylowi powinni jeszcze DZIŚ DOSTAĆ KOPA Z NORWEGII...........SPOWROTEM DO POLSKI lub ODEBRAĆ IM DZIECI BY WIEDZIELI PRZEZ CO PRZECHODZI TA DZIEWCZYNA......znam ją osobiście i nóż mi się w kieszeni otwiera gdy widzę, że ktoś wogóle mógł pomyśleć by odmówić Silje azylu........jednam my Polacy w 61.25%jesteśmy obrzydliwymi sqrvielami.....i sqrvielkami......NIESTETY.

Lysek Spre

14-12-2018 10:44

Chodzi mi o szczegoly sprawy a nie jej medialny watek

Xx1

13-12-2018 20:14

Super decyzja! Barnevernet to chora instytucja, coś na wzór jungenamtu, który powstał na fundamentach hitlerjungen. Jak można odbierać dzieci kochającym rodzicom z bzdurnych powodów? Każdy z nas słyszał o takich sytuacjach i wielu zna rodziny, które musiały dosłownie rzucać wszystko i uciekać z tego kraju przez tą instytucje. Nikt nie zastąpi dziecku kochających rodziców, choćby nie wiem jak porządnym Norwegiem był, który wszystko robi tak jak wypada...

Apostata1 Apostata1

13-12-2018 17:55

Oooooooooooooooo ale dlaczego można łapka na dół lub góra według redakcji czyżby dobra zmiana i tutaj była ?????????????????????????

To mila informacja, bardzo pasujaca do Adwentu. Gratuluje pani Silje.
Mam nadzieje, ze wygra rowniez walke o starsza corke. Pozdrawiam.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok