Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Wielkanocna tradycja zagrożona. Właściciele hytt chcą zniesienia kwarantanny

Monika Pianowska

22 marca 2020 08:00

Udostępnij
na Facebooku
11
Wielkanocna tradycja zagrożona. Właściciele hytt chcą zniesienia kwarantanny

Właścicielom domków zależy, żeby zasady kwarantanny stały się bardziej elastyczne. adobe stock/ licencja standardowa

Właściciele domków letniskowych w Norwegii apelują do władz o zniesienie całkowitego zakazu przebywania w hyttach na okres wielkanocny. Tradycyjnie bowiem mieszkańcy kraju fiordów czas ten lubią spędzać za miastem, co dla jednych oznacza świąteczny relaks, a dla wynajmujących nieruchomości doskonałą okazję do zarobku.
Tymczasem jednak w ramach kwarantanny wprowadzonej w kraju fiordów na czas epidemii koronawirusa rekreacyjny wypad „na domek”, czyli hyttetur, jest w tym momencie niedozwolony, jeśli nieruchomość znajduje się w gminie innej niż ta zamieszkała przez gościa hytty. Na mocy postanowień władz z 16 marca złamanie zasad grozi karą grzywny lub nawet pozbawienia wolności.
Wielu Norwegów za wielkanocną tradycję uważa górskie wycieczki.
Wielu Norwegów za wielkanocną tradycję uważa górskie wycieczki. stock.adobe.com/licencja standardowa

Całkowity zakaz to za dużo

Przedstawiciele Norsk Hyttelag, organizacji zrzeszającej właścicieli norweskich domków letniskowych i amatorów spędzania wolnego czasu w takich posiadłościach, apelowali na łamach prasy o zmiany restrykcyjnych zasad kwarantanny. Dopuszcza ona jedynie spędzenie dnia w hytcie, nie można w niej natomiast nocować. Takie obostrzenia mają obowiązywać na razie do 3 kwietnia, czyli prawie do Wielkanocy.
Właścicielom domków zależy, żeby zasady kwarantanny stały się bardziej elastyczne i zabraniały wyjazd do posiadłości, jeżeli taka wycieczka faktycznie niesie ze sobą ryzyko rozprzestrzeniania COVID-19. Obecne zapisy nie uwzględniają wielkości gmin i ich stopnia zurbanizowania, co Norsk Hyttelag uważa za niesprawiedliwe.

Kary za złamanie kwarantanny

Zgodnie z wytycznymi prokuratora generalnego (riksadvokat) za złamanie postanowień kwarantanny mieszkańcom Norwegii grozi nie tylko grzywna, ale nawet kara więzienia do 6 miesięcy. Rodzaj i wysokość kary będą jednak zależeć od wagi wykroczenia oraz ryzyka, jakie niosło ono za sobą dla bezpieczeństwa innych obywateli.
Osoby, które złamią obecne przepisy dotyczące zakazu wyjazdu na domek poza granice gminy, muszą się przygotować na karę w wysokości 15 tys. koron lub 10 dni więzienia. Te kwoty mogą jednak zostać zwiększone, jeśli zaistnieją szczególne okoliczności – m.in. gdy nieprzestrzeganie kwarantanny spowoduje zagrożenie dla większej grupy ludzi.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


noregg

24-03-2020 14:54

.Ty chyba pracujesz w barnavarnet bo jestes wyjatkowa menda

Joanna Kuchnicka

24-03-2020 13:52

noregg napisał:
Dobrze ze Ty rozumiesz bo ja nie..Gdybym rozumial to bym nie pisal ze w/g mnie to nonsens.Jak pojade tam o 7 rano i wroce o 23 bedzie ok.ale spac to juz nie.Na drugi dzien znowu pojade i kolejny ok.Ale spac to przestepswo.Naprawde masz szczegolny dar rozumienia norwegow. A wogole ty jak zwykle pomoglas.
Najwiekszym nonsensem jest to, że znów gdaczesz w temacie który cię kompletnie nie dotyczy. A jak dotyczy to zrób tak jak to wyżej napisałeś. Tylko wybitnie inteligentny mógł wpaść na pomysł ominięcia tego głupiego przepisu. Łapy opadają...

noregg

24-03-2020 02:18

Dobrze ze Ty rozumiesz bo ja nie..Gdybym rozumial to bym nie pisal ze w/g mnie to nonsens.Jak pojade tam o 7 rano i wroce o 23 bedzie ok.ale spac to juz nie.Na drugi dzien znowu pojade i kolejny ok.Ale spac to przestepswo.Naprawde masz szczegolny dar rozumienia norwegow. A wogole ty jak zwykle pomoglas.

Joanna Kuchnicka

24-03-2020 01:28

napisał:
Tam nonsensem w/g mnie jest to ze mozna tam przebywac w dzien ale nie wolno spac.
Nie wolno spać oznacza, że będziesz tam na chwilę. Tak jak w sklepie jesteś po chlebek.
Jedziesz, żeby ogarnąć czy wszystko ok jak naprawdę musisz, a nie jedziesz na wakacje. Rozumiesz teraz, czy wciąż nie?

noregg

24-03-2020 00:29

Jakos dziwnie wytlumaczyles ten przepis o tych hyttach.Chyba go nie czytales.Tam nonsensem w/g mnie jest to ze mozna tam przebywac w dzien ale nie wolno spac. Bo ogolnie tez wolno jezdzic tylko na te hytty ktore znajduja sie w granicach komuny w ktorej sie mieszka.

Janek1972

22-03-2020 18:13

Nie rozumiem o co chodzi z tym zakazem przebywania na hyttach. Może mi ktoś przybliżyć w czym jest tu zagrożenie dla innych?

boj fra oszlo

22-03-2020 17:20

..tobie przydałaby sie kwarantanna do końca życia
...no i od czasu do czasu ...lewatywa...,,muzgu,,

high octane

22-03-2020 16:26

boj tobie to juz zadna pomoc lekarska nie pomoze.

Jan Kowalski

22-03-2020 15:43

Skoro to jest ich najwiekszy problem to wsadzilbym ich do tych hytt i pozbawil telefonow i samchodow i niech siedza do konca ich albo epidemii.

boj fra oszlo

22-03-2020 15:38

..przekraczasz granice dobrego smaku *(do tego z licznikiem w profilowym...kużwa tępy kierowca jakiś????
...dotąd stękałeś na Norwegie zza płotu jak kund.lek,a to ropa droga,niskie płace,ludzie żli,etc...
...a teraz,gdy cały świat próbuje obronić się przed zarazą,to też ci nie pasuje...
...jeżeli kwarantanne kojarzysz z ograniczaniem wolności,wybierz sie do psychiatry..tego od nóg ,bo na pusty łeb już za póżno
...żenuła!!!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok