Dodatek wypłacany będzie przez trzy lata.
flickr.com/Kjell Jøran Hansen/https://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/2.0/
Jeśli ktoś waha się przed decyzją o urodzeniu dziecka z przyczyn finansowych, naprzeciw wychodzi jedna z norweskich gmin. Lebesby, położona we wschodniej części okręgu Finnmark, chce skusić przyszłych rodziców lukratywnym bonusem. Jedynym wymogiem do otrzymania wsparcia pieniężnego po powiększeniu się rodziny jest zamieszkanie na terenie gminy.
A „premia dziecięca” ma wynosić – bagatela – 100 tys. koron. Tyle zdaniem lokalnych włodarzy powinno wystarczyć na start, by zapewnić noworodkom dorastanie w bezpiecznych warunkach finansowych.
Odciążyć rodziców
Dodatek wypłacany będzie przez trzy lata: 50 tys. koron w chwili urodzenia dziecka, 30 tys. koron na jego drugie urodziny i 20 tys. koron w przypadku ukończenia przez dziecko trzech lat. Nie można więc z marszu opróżnić gminnej kasy i uciec z Lebesby.
Gmina Lebesby położona jest we wschodniej części okręgu Finnmark.Źródło: wikimedia.commons/ermell/https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0/deed.en
Burmistrz gminy, Sigurd Rafaelsen, ma nadzieję, że program skłoni młodych dorosłych do przeniesienia się do Lebesby lub powrotu w rodzinne strony, a także przyczyni się do zwiększenia liczby ludności i rozbudzenia życia kulturalnego. – Posiadanie dzieci wiąże się z wieloma kosztami, a my chcemy pomóc – mówi w komentarzu dla VG.
Innym nie wyszło
Lebesby podąża śladem gminy Bø, która po dwóch latach zaprzestała podobnego programu dotacji w wysokości 50 tys. koron na dziecko, gdy nie zauważyła znaczącego wpływu na liczbę urodzeń.
Burmistrz Bø Sture Pedersen twierdzi jednak, że ma dobre doświadczenia z wprowadzeniem bezpłatnego przedszkola, szkoleń i wynajmu wszelkiego rodzaju hal sportowych dla dzieci i młodzieży w Bø. Jego zdaniem takie udogodnienia bardziej przekonują ludzi do przeprowadzki do gminy.
Pomysły z dofinansowaniami dla nowych mieszkańców w ramach starań o zwiększenie lokalnych populacji w ostatnich latach realizowały jeszcze inne gminy. We wrześniu 2019 roku na przykład władze Bremanger (Sogn og Fjordane) zatwierdziły propozycję, by każdy, kto na terenie gminy wybuduje dom, otrzymywał finansowe wsparcie. Od stycznia 2020 ze środków zarezerwowanych w budżecie przygotowano dotacje: największa, bo w wysokości 200 tys. koron, przeznaczona była dla tych, którzy wybudują dom jednorodzinny. 50 tys. koron mogli otrzymać zaś ci, którzy zbudują dom wielorodzinny.
Źródła: VG, MojaNorwegia.pl
Reklama
18-03-2024 16:58
4
0
Zgłoś
17-03-2024 11:55
21
0
Zgłoś