Szczęście po norwesku: rodzina daje Norwegom więcej radości niż np. Polakom

Życie prywatne i rodzinne jest dla Norwegów najważniejsze MN
Najpierw rodzina, potem praca
Norwegowie, Szwedzi i inni obywatele krajów nordyckich zdecydowanie wskazywali rodzinę jako podstawowy czynnik szczęścia, niżej stawiając karierę. Dowodów nie trzeba długo szukać: Norwegowie rzadko kiedy pracują po godzinach, więcej czasu inwestują w życie prywatne, a spędzanie świąt z bliskimi jest dla nich czymś oczywistym.
Raport został sporządzony przez profesora Michaela Nordenmarka, socjologa z Mid Sweden University na podstawie Międzynarodowego Programu Badań Społecznych (ISSP) z 2012 roku przeprowadzanego co roku w 40 krajach.
Od 10 lat bez zmian
Według Hellevika, Norwegowie czują się szczęśliwi, gdy mają dobre relacje nie tylko z krewnymi, ale również z całym społeczeństwem, w którym żyją. Ponieważ w krajach nordyckich minimalna pensja umożliwia godne, bezpieczne życie, pieniądze zostały określone jako mniej istotne niż relacje międzyludzkie.
Okazuje się jednak, że definicje innych państw różnią się od skandynawskich. We Francji, Hiszpanii czy w Europie Wschodniej, gdzie role kobiet i mężczyzn są wyraźniej podzielone i skrupulatniej przestrzegane, życie rodzinne jest słabiej powiązane z poczuciem szczęścia. Dotyczy to przede wszystkim mężczyzn.
Wyniki nie do końca pewne?
To może Cię zainteresować
17-04-2018 04:08
7
0
Zgłoś
16-04-2018 16:21
3
0
Zgłoś
16-04-2018 11:36
0
-32
Zgłoś
15-04-2018 23:11
24
0
Zgłoś
15-04-2018 17:57
92
0
Zgłoś
15-04-2018 14:42
77
0
Zgłoś
15-04-2018 14:39
66
0
Zgłoś