Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Norwegia nie odkłada harpuna na półkę: rozpoczął się sezon na wieloryby

Monika Pianowska

11 kwietnia 2021 12:00

Udostępnij
na Facebooku
3
Norwegia nie odkłada harpuna na półkę: rozpoczął się sezon na wieloryby

Norwegia jest jednym z nielicznych krajów, które nadal prowadzą komercyjne połowy wielorybów. stock.adobe.com/licencja standardowa

Od 1 kwietnia uprawnione jednostki znów mogą polować na płetwale karłowate w wodach Norwegii, informuje w komunikacie rządowym Urząd ds. Rybołówstwa. Jak dotąd do tegorocznego sezonu wielorybniczego drogą rejestracji zgłosiło się 13 statków, a kwota dopuszcza łącznie 1278 złowionych płetwali.
Norwegia jest jednym z nielicznych krajów, które nadal prowadzą komercyjne połowy wielorybów. W norweskich wodach występuje ponad 100 tys. płetwali karłowatych, a tegoroczny limit wynosi 1278 przedstawicieli gatunku – tyle samo, co w 2020 r., kiedy to upolowano 503 wieloryby.
Wynik ten okazał się najwyższym od czterech lat, a cytowany w komunikacie minister rybołówstwa i owoców morza Odd Emil Ingebrigtsen wyraził nadzieję, że uda się go przebić w sezonie 2021.

Kontrowersyjne korzystanie z zasobów naturalnych

Chociaż w 1982 roku Międzynarodowa Komisja Wielorybnicza (IWC), którego Norwegia jest członkiem, wydała globalne moratorium na połowy wielorybów w celach zarobkowych, a weszło ono w życie w 1986 roku, kraj fiordów formalnie sprzeciwił się temu orzeczeniu i od 1993 roku znów zabija wieloryby na potrzeby lokalnego rynku i eksportu.
Mięso płetwali karłowatych wykorzystane jest jako żywność dla ludzi i zwierząt w Norwegii oraz na eksport do Japonii.

Mięso płetwali karłowatych wykorzystane jest jako żywność dla ludzi i zwierząt w Norwegii oraz na eksport do Japonii. Źródło: adobe stock/ licencja standardowa autor: mojo_jojo

– Norweskie wielorybnictwo to prawo do korzystania z naszych zasobów naturalnych. Połów jest zrównoważony i podlega surowym zasadom. Ponadto wieloryby to zdrowe i dobre jedzenie – tłumaczy minister Odd Emil Ingebrigtsen.
Zabijanie wielorybów kwestionują jednak naukowcy i obrońcy praw zwierząt. Ich zdaniem wieloryby są więcej warte żywe niż martwe ze względu na ich wkład w regulację środowiska morskiego – wieloryby świadczą bowiem różne usługi, takie jak zwiększanie produkcji fitoplanktonu i wychwytywanie dwutlenku węgla. Ponadto ranione harpunem zwierzęta rzadko kiedy umierają od razu, co narusza ich dobrostan.

Źródła: regjeringen.no, fiskeridirektoratet.no, imf.org, mongabay.com
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Kertoip1983

13-04-2021 06:21

dd2308

32 minut temu

Jak ktoś ma mocne nerwy to Obejrzyjcie sobie na Netflix film dokumentalny CIEMNE STRONY RYBOUSTWA . Tam


dd2308

32 minut temu

Jak ktoś ma mocne nerwy to Obejrzyjcie sobie na Netflix film dokumentalny CIEMNE STRONY RYBOUSTWA . Tam

Dd2308
Jak ktoś ma mocne nerwy to Obejrzyjcie sobie na Netflix film dokumentalny CIEMNE STRONY RYBOUSTWA .

Chyba : ciemne strony rybołówstwa. Polska język, trudna język

dd2308

13-04-2021 05:42

Jak ktoś ma mocne nerwy to Obejrzyjcie sobie na Netflix film dokumentalny CIEMNE STRONY RYBOUSTWA . Tam się dowiecie jaką rzeź w morzach i oceanach robią kraje takie jak Japonia ,Szkocja,Norwegia itp.i jak ważne dla naszej planety są wieloryby.

Pola :)

12-04-2021 14:29

Tradycyjnie Norwegowie łamią jakieś prawo globalnie obejmujące, żal czytać ile wielorybów zabiją....

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok