Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Życie w Norwegii

Norwegia nie chce zakazu palenia Koranu. Nie pójdzie w ślady Szwecji i Danii

Monika Pianowska

02 sierpnia 2023 16:45

Udostępnij
na Facebooku
Norwegia nie chce zakazu palenia Koranu. Nie pójdzie w ślady Szwecji i Danii

Zarówno w Norwegii, Szwecji, jak i Danii palenie świętych ksiąg jest legalne ze względu na wolność słowa. stock.adobe.com/licencja standardowa

Podczas gdy szwedzkie i duńskie władze zastanawiają się nad podjęciem kroków przeciwko paleniu Koranu, norwescy politycy sprzeciwiają się wprowadzeniu zakazu.
Minister spraw zagranicznych Anniken Huitfeldt mówi, że nie należy zmieniać norweskich przepisów, pisze Klassekampen. Popierają ją politycy Socjalistycznej Lewicy (SV), Partii Centrum (Sp), Partii Postępu (Frp) i Partii Liberalnej (V).
Huitfeldt podkreśla jednocześnie, że zarówno premier, minister sprawiedliwości, jak i ona sama dystansują się od palenia Koranu, a rząd sprzeciwia się nienawiści do muzułmanów. Dodaje jednak, że wzgląd na wolność słowa ma ogromne znaczenie i norweskie władze będą jej bronić, nawet jeśli nie zgadzają się z manifestowanymi postulatami.

Chodzi o wolność słowa

Seria publicznych profanacji świętej księgi islamu w Szwecji i Danii sprawiła, że ​​kraje nordyckie stały się celem gniewu wielu muzułmanów, nadwyrężając stosunki dyplomatyczne i według służb bezpieczeństwa zwiększając ryzyko terroryzmu. Rządy w Sztokholmie i Kopenhadze rozważają prawne możliwości zablokowania publicznego palenia Koranu, które zagrażają bezpieczeństwu narodowemu, ale ich możliwości działania są ograniczone przez konstytucyjną ochronę wolności słowa i prawa do zgromadzeń.
Zarówno w Norwegii, Szwecji, jak i Danii palenie świętych ksiąg jest legalne ze względu na wolność słowa. Palenie Koranu, które miało miejsce w Szwecji w ubiegłym roku, zahamowało nawet tureckie „tak” dla wniosku Szwecji o NATO. Ale w sondażach przeprowadzonych w Norwegii i Szwecji ponad połowa ankietowanych odpowiedziała, że ​​chce zakazania palenia Koranu. Państwa rozważają jego wprowadzenie.
Koran to święta księga islamu.

Koran to święta księga islamu.Źródło: stock.adobe.com/licencjas standardowa/ Berna Şafoğlu

30 lipca premier Szwecji Ulf Kristersson opublikował post na Instagramie o treści: „Znajdujemy się w najpoważniejszej sytuacji w zakresie polityki bezpieczeństwa od czasów drugiej wojny światowej”. Tego samego dnia Kristersson rozmawiał także o spaleniu Koranu z duńską premier Mette Frederiksen, pisze SVT.

Restrykcje w innych krajach

W Norwegii nielegalne jest wygłaszanie gróźb, obrażania go lub podżegania do nienawiści, między innymi z powodu wyznawanej przez kogoś religii. W 2019 roku w kraju fiordów mimo zakazu policji spalono Koran. Służby zostały wówczas zobowiązane do interwencji w przypadkach publicznej profanacji świętej księgi.
Dla porównania we Francji władze mają szerokie ramy do podejmowania działań przeciwko paleniu Koranu w odniesieniu do utrzymania porządku publicznego. Na przykład lider partii Stram Kurs, Rasmus Paludan, próbował wjechać do Francji w 2020 r., aby poprowadzić spalenie Koranu, ale został aresztowany przez władze francuskie i odesłany z kraju.
Zakaz palenia Koranu obowiązuje w Niemczech, Austrii i Finlandii, gdzie jest uzasadniony m.in. historią i poszanowaniem spraw religijnych.
Źródła: NRK, NTB, dr.dk
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok